Tag bezpodstawne wezwanie
Rozmiar czcionki
- Szczytno: Wymyśliła, że mąż dusi ją poduszką – została ukarana mandatem 58-letnia mieszkanka gminy Dźwierzuty wezwała patrol policji informując, że „mąż dusi ją poduszką”. Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze okazało się, że w mieszkaniu kobieta – cała i zdrowa – razem ze swoim mężem pije alkohol. Zgłaszająca nie potrafiła wytłumaczyć dlaczego wezwała policjantów. Zachowanie kobiety spowodowało niepotrzebną interwencje policjantów, co jest wykroczeniem, za które zgłaszająca została ukarana mandatem.
- Iława: Wezwała Policję i... poszła spać. Konsekwecje tej drzemki nie ominą 29-latki Mieszkanka gminy Susz w najbliższym czasie będzie tłumaczyła się przed sądem za bezpodstawne wezwanie policji. Kobieta zadzwonił do oficera dyżurnego i poinformował o tym, że chce się zabić. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zgłaszająca spała. Po przebudzeniu była mocno zaskoczona obecnością policjantów.
- Olsztyn/Biskupiec: Policjanci ukarali kobietę za bezpodstawne wezwanie karetki Kobieta w środku nocy wezwała do domu pogotowie ratunkowe. Jak się okazało, w mieszkaniu trwała impreza i żadna z obecnych tam kobiet nie potrzebowała pomocy. Mieszkanka Jezioran została ukarana mandatem karnym za wykroczenie, jakim jest bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych.
- Nowe Miasto Lub.: Wezwał bezpodstawnie policję, bo potrzebował transportu Mieszkaniec Kurzętnika został ukarany mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie Policji. Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy i prosił o pomoc funkcjonariuszy. Z jego relacji wynikało, że konkubina wyrzuciła go z domu, a on chciałby odebrać stamtąd swoje rzeczy. Na miejscu okazało się jednak, że zgłaszający potrzebuje pomocy ….. w transporcie. Niestety to jedyny taki przypadek. Policjanci przypominają, że należy używać numerów alarmowych z rozwagą !
- Szczytno: Zgłosił fikcyjne pobicie, a następnie poprosił o podwiezienie do domu - został ukarany mandatem Wielokrotnie na numer alarmowy 997 lub 112 wykonywane są połączenia, które niepotrzebnie blokują linie alarmowa np. głuche telefony wykonywane dla żartu, bądź pomyłki telefoniczne. Zdarza się także, że oficer dyżurny otrzymuje zgłoszenia, których zakres nie zawiera się w kompetencji służb. Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego warto zastanowić się, czy sprawa, z którą dzwonimy wymaga interwencji.
- Nidzica: Miała być romantyczna randka a skończyło się na mandacie. Kolejne bezpodstawne wezwanie policji Miała upojnie spędzić wieczór ze swoim znajomym. Gdy skończył się alkohol postanowiła wrócić do domu. Randka 49-letniej mieszkanki powiatu nidzickiego zakończyła się mandatem za bezpodstawne wezwanie Policji.
- Olsztyn/Olsztynek: Bezpodstawnie wezwali policjantów. Wszystko przez złość spowodowaną konfliktem Najpierw 48-latek w złości na znajomego, który jest mu dłużny pieniądze, zadzwonił na numer alarmowy i zgłosił, że jest on poszukiwany i pijany kieruje samochodem. Wkrótce po tym na policję dodzwoniła się mieszkanka Gietrzwałdu, która na złość sąsiadom wymyśliła awanturę domową z udziałem dzieci i pijanych rodziców. Zarówno kobieta jak i mężczyzna odpowiedzą za bezpodstawne wezwanie służb.
- Olsztyn: Wezwała policjantów, bo mąż pił piwo po kryjomu 33-letnia kobieta zadzwoniła do dyżurnego policji i zgłosiła awanturę z mężem. Gdy policyjny patrol przyjechał na miejsce, okazało się, że awantura nie miała miejsca, a kobiecie nie podobało się, że mąż pił piwo po kryjomu. 33-latka za bezpodstawne wezwanie patrolu została ukarana pouczeniem.
- Szczytno: Skończyła mu się benzyna w motorowerze, zostawił go w lesie i zgłosił jego kradzież Mieszkaniec gminy Szczytno zaalarmował policjantów, że kolega ukradł mu motorower. Pijany 48-latek w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami zaczął się gubić w swoich zeznaniach. W końcu przyznał się, że całą historię wymyślił. Policję wezwał bo pomyślał, że jak zgłosi kradzież, to funkcjonariusze mu przyprowadzą motorower z lasu, gdzie skończyło się paliwo. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
- Braniewo: Pijana 40-latka nie wiedziała po co wezwała patrol Po raz kolejny policyjny patrol interweniował w miejscu, gdzie nikt nie potrzebował jego pomocy. Kobieta wezwała policjantów do domowej awantury. Gdy funkcjonariusze dotarli pod wskazany adres okazało się, że zgłaszająca była pijana i do żadnej kłótni nie doszło. 40-latka nie potrafiła powiedzieć dlaczego wzywała patrol. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Funkcjonariusze przypominają – używajmy numerów alarmowych z rozwagą!