Szczytno: Zgłosił fikcyjne pobicie, a następnie poprosił o podwiezienie do domu - został ukarany mandatem
Wielokrotnie na numer alarmowy 997 lub 112 wykonywane są połączenia, które niepotrzebnie blokują linie alarmowa np. głuche telefony wykonywane dla żartu, bądź pomyłki telefoniczne. Zdarza się także, że oficer dyżurny otrzymuje zgłoszenia, których zakres nie zawiera się w kompetencji służb. Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego warto zastanowić się, czy sprawa, z którą dzwonimy wymaga interwencji.
W minioną niedziele (03.04.2016) około godz. 2:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od młodego mężczyzny, który powiedział, że został pobity pod jednym z klubów na terenie miasta. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce interwencji ustalili, że mężczyzna nie posiadał żadnych obrażeń.
Po krótkiej rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że nie doszło do żadnego pobicia, natomiast z uwagi na późną porę chciałby, aby policjanci odwieźli go do domu, bo nie ma pieniędzy na taksówkę. Żartowniś został ukarany przez policjantów mandatem za bezpodstawne wezwanie policji.
Policjanci apelują, zanim wykręcisz numer alarmowy zastanów się przez chwile czy rzeczywiście Twoje zgłoszenie wymaga interwencji policji. Właśnie w tym czasie ktoś może pilnie potrzebować pomocy, a Ty blokujesz możliwość szybkiej reakcji Policji.
(IG/TM)