Tag bezpodstawne wezwanie
Rozmiar czcionki
- Iława: Bezpodstawnie wezwała policję. Teraz będzie tłumaczyć się przed sądem Na numery alarmowe 112, 999, 998, 997 należy dzwonić tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb, osobie zawiadamiającej grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Przekonała się o tym pewna mieszkanka gminy Iława, która na złość mężowi powiadomiła policjantów o awanturze, której nie było.
- Mrągowo: Dla żartu zadzwonił z informacją o podłożonej bombie. Nastolatek odpowie przed sądem Zgłoszenie o podłożeniu bomby w jednym z mieszkań na terenie powiatu mrągowskiego uruchomiło lawinę działań policji. Natychmiast do akcji przystąpiły patrole policji i funkcjonariusze z rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń okazało się, że alarm był fałszywy. Jeszcze tego samego dnia ustalono tożsamość nastoletniego „żartownisia”. Za głupi dowcip, który postawił w gotowości służby, 14-latek odpowie przed sądem.
- Ełk, Szczytno, Bartoszyce: Bezpodstawnie zgłosili potrzebę pomocy – poniosą konsekwencje Skrajna nieodpowiedzialność i głupota – chyba tylko tak można określić zachowanie osób, bezpodstawnie alarmujących służby ratunkowe. 33-latek z gminy Ełk „żartował”, że jego matka pilnie potrzebuje pomocy. 28-letni mieszkaniec gminy Dźwierzuty także zgłosił potrzebę pomocy, po czym rozłączył się. 44-latka z Bartoszyc twierdziła, że „chyba będzie zabita” tylko po to, by załatwić sobie transport radiowozem do domu. Wszyscy oni, po interwencji policjantów poniosą konsekwencje swojego bezmyślnego zachowania.
- Nidzica: Szukała pretekstu, żeby wezwać policjantów. Odpowie za bezpodstawną interwencję 50-latka stanie przed sądem za bezpodstawne wezwanie policji. Dzwoniąc na numer alarmowy twierdziła, że jej brat demoluje dom. Na miejscu policjanci nie potwierdzili tego zdarzenia. Kilka godzin wcześniej, w czasie innego zdarzenia, nidziczanka była już pouczona za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy.
- Ostróda / Morąg: Wezwał karetkę, bo bolały go pięty Policjanci z Morąga ukarali mandatem karnym 23-latka, który bezpodstawnie wezwał karetkę pogotowia. Mężczyzna - jak twierdził - szedł piechotą z Ornety do Olsztyna. Gdy zaczęły go boleć nogi postanowił wezwać karetkę. Funkcjonariusze nałożyli na mężczyznę mandat karny w wysokości 500 zł.
- Iława: Bezpodstawnie wezwała służby ratunkowe. Będzie tłumaczyła się przed sądem Mam nową butlę z gazem i wysadzę budynek! - taką informację przekazała poilcjantom 31-latka z Susza. Zgłoszenie okazało się nieodpowiedzialnym pijackim żartem, z którego kobieta będzie tłumaczyć się przed sądem. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
- Ełk: Wezwał policję, bo brat zasnął w jego łóżku. Odpowie przed sądem Miał być awanturujący się brat i poważne zagrożenie życia i zdrowia. W rzeczywistości powodem wezwania policji było niezadowolenie zgłaszającego, że brat zasnął w jego łóżku po wspólnej imprezie. 35-latek z gminy Prostki odpowie przed sądem za wywołanie niepotrzebnej czynności służb.
- Szczytno: Zgłosił, że dźgnął nożem dwóch mężczyzn – odpowie za bezpodstawne wezwanie policji 53-letni mieszkaniec gminy Rozogi poinformował oficera dyżurnego, że dźgnął nożem dwóch mężczyzn. Kiedy na miejsce przyjechali szczycieńscy policjanci oraz załoga karetki pogotowia okazało się, że wezwanie było bezpodstawne. Mężczyzna był agresywny i ledwo trzymał się na nogach, ale nożem nikogo nie dźgnął.
- Olsztyn/ Biskupiec: Wezwał Policję, bo kolega potrzebował transportu do domu Przed sądem, za bezpodstawne wezwanie Policji odpowie mężczyzna, który pomylił numer alarmowy z taksówką. Za to samo wykroczenie mandatem karnym została ukarana również mieszkanka Olsztyna, która zgłosiła rozbój, do którego nie doszło. Policjanci apelują- przed zgłoszeniem interwencji warto zastanowić się, czy sprawa z którą dzwonimy rzeczywiście wymaga obecności Policji. Dzięki temu, osoby które pilnie potrzebują pomocy będą obsłużone bezzwłocznie. Kiedyś i ty możesz potrzebować szybkiej reakcji funkcjon
- Mrągowo: Nie lubi rodziny, dlatego złośliwie zadzwonił po policję Pewien 38-letni mężczyzna nie przepada za częścią swojej rodziny. Zadzwonił więc do dyżurnego policji informując, że teściowa i szwagier wszczęli awanturę. Kiedy patrol policji przyjechał na miejsce, okazało się, że zgłaszający zmyślił całą historyjkę. Tak naprawdę to właśnie on głośnym zachowaniem przeszkadzał swoim rodzicom.
Iława: Bezpodstawnie wezwała policję. Teraz będzie tłumaczyć się przed sądem
Na numery alarmowe 112, 999, 998, 997 należy dzwonić tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb, osobie zawiadamiającej grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Przekonała się o tym pewna mieszkanka gminy Iława, która na złość mężowi powiadomiła policjantów o awanturze, której nie było.
Mrągowo: Dla żartu zadzwonił z informacją o podłożonej bombie. Nastolatek odpowie przed sądem
Zgłoszenie o podłożeniu bomby w jednym z mieszkań na terenie powiatu mrągowskiego uruchomiło lawinę działań policji. Natychmiast do akcji przystąpiły patrole policji i funkcjonariusze z rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń okazało się, że alarm był fałszywy. Jeszcze tego samego dnia ustalono tożsamość nastoletniego „żartownisia”. Za głupi dowcip, który postawił w gotowości służby, 14-latek odpowie przed sądem.
Ełk, Szczytno, Bartoszyce: Bezpodstawnie zgłosili potrzebę pomocy – poniosą konsekwencje
Skrajna nieodpowiedzialność i głupota – chyba tylko tak można określić zachowanie osób, bezpodstawnie alarmujących służby ratunkowe. 33-latek z gminy Ełk „żartował”, że jego matka pilnie potrzebuje pomocy. 28-letni mieszkaniec gminy Dźwierzuty także zgłosił potrzebę pomocy, po czym rozłączył się. 44-latka z Bartoszyc twierdziła, że „chyba będzie zabita” tylko po to, by załatwić sobie transport radiowozem do domu. Wszyscy oni, po interwencji policjantów poniosą konsekwencje swojego bezmyślnego zachowania.
Nidzica: Szukała pretekstu, żeby wezwać policjantów. Odpowie za bezpodstawną interwencję
50-latka stanie przed sądem za bezpodstawne wezwanie policji. Dzwoniąc na numer alarmowy twierdziła, że jej brat demoluje dom. Na miejscu policjanci nie potwierdzili tego zdarzenia. Kilka godzin wcześniej, w czasie innego zdarzenia, nidziczanka była już pouczona za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy.
Ostróda / Morąg: Wezwał karetkę, bo bolały go pięty
Policjanci z Morąga ukarali mandatem karnym 23-latka, który bezpodstawnie wezwał karetkę pogotowia. Mężczyzna - jak twierdził - szedł piechotą z Ornety do Olsztyna. Gdy zaczęły go boleć nogi postanowił wezwać karetkę. Funkcjonariusze nałożyli na mężczyznę mandat karny w wysokości 500 zł.
Iława: Bezpodstawnie wezwała służby ratunkowe. Będzie tłumaczyła się przed sądem
Mam nową butlę z gazem i wysadzę budynek! - taką informację przekazała poilcjantom 31-latka z Susza. Zgłoszenie okazało się nieodpowiedzialnym pijackim żartem, z którego kobieta będzie tłumaczyć się przed sądem. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Ełk: Wezwał policję, bo brat zasnął w jego łóżku. Odpowie przed sądem
Miał być awanturujący się brat i poważne zagrożenie życia i zdrowia. W rzeczywistości powodem wezwania policji było niezadowolenie zgłaszającego, że brat zasnął w jego łóżku po wspólnej imprezie. 35-latek z gminy Prostki odpowie przed sądem za wywołanie niepotrzebnej czynności służb.
Szczytno: Zgłosił, że dźgnął nożem dwóch mężczyzn – odpowie za bezpodstawne wezwanie policji
53-letni mieszkaniec gminy Rozogi poinformował oficera dyżurnego, że dźgnął nożem dwóch mężczyzn. Kiedy na miejsce przyjechali szczycieńscy policjanci oraz załoga karetki pogotowia okazało się, że wezwanie było bezpodstawne. Mężczyzna był agresywny i ledwo trzymał się na nogach, ale nożem nikogo nie dźgnął.
Olsztyn/ Biskupiec: Wezwał Policję, bo kolega potrzebował transportu do domu
Przed sądem, za bezpodstawne wezwanie Policji odpowie mężczyzna, który pomylił numer alarmowy z taksówką. Za to samo wykroczenie mandatem karnym została ukarana również mieszkanka Olsztyna, która zgłosiła rozbój, do którego nie doszło. Policjanci apelują- przed zgłoszeniem interwencji warto zastanowić się, czy sprawa z którą dzwonimy rzeczywiście wymaga obecności Policji. Dzięki temu, osoby które pilnie potrzebują pomocy będą obsłużone bezzwłocznie. Kiedyś i ty możesz potrzebować szybkiej reakcji funkcjon
Mrągowo: Nie lubi rodziny, dlatego złośliwie zadzwonił po policję
Pewien 38-letni mężczyzna nie przepada za częścią swojej rodziny. Zadzwonił więc do dyżurnego policji informując, że teściowa i szwagier wszczęli awanturę. Kiedy patrol policji przyjechał na miejsce, okazało się, że zgłaszający zmyślił całą historyjkę. Tak naprawdę to właśnie on głośnym zachowaniem przeszkadzał swoim rodzicom.