Tag bezpodstawne
Rozmiar czcionki
- Został ukarany za bezpodstawne wezwanie Policji 43-letni mężczyzna został ukarany mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie Policji i angażowanie służb ratowniczych. Swoim zachowaniem wywołał niepotrzebne czynności. Policjanci przypominają! Na numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach, ponieważ nasze nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragedii. Osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy nie otrzyma jej, bo patrol do niej nie dotrze.
- Chciał sprawdzić swoją partnerkę i zadzwonił na policję. Został ukarany mandatem Policjanci przypominają! Na numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach, ponieważ nasze nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragedii. Natomiast osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy nie otrzyma jej, bo patrol do niej nie dotrze. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny.
- Bezpodstawnie wezwał policję. Został ukarany Pamiętajmy, że na numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach. Ich blokowanie w nieuzasadnionych przypadkach może znacząco wpłynąć na przebieg czynności ratowniczych. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 Kodeksu Wykroczeń sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub karze grzywny.
- Nasłał na żonę policję. Został ukarany wysokim mandatem Policjanci przypominają! Na numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach, ponieważ nasze nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragedii. Natomiast osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy nie otrzyma jej, bo patrol do niej nie dotrze. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny.
- Wezwała policjantów, aby znaleźli jej zgubiony telefon – odpowie za wywołanie fałszywego alarmu To bezmyślne i nieodpowiedzialne wzywać bezpodstawnie policjantów. Niestety są osoby, które wywołują fałszywe alarmy wymyślając powody, dla których wizyta funkcjonariuszy jest konieczna. Wzywająca pomocy 60-latka miała być pobita przez konkubenta. Dzwoniła z telefonu przypadkowo spotkanej kobiety. Jak się okazało swój zgubiła, a policjanci byli jej potrzebni by go znaleźć. Kobieta przed sądem będzie tłumaczyć swoje nierozsądne zachowanie.
- Mężczyzna ukarany za bezpodstawne angażowanie służb Nietrzeźwy 40-letni mężczyzna został ukarany mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie Policji i angażowanie służb ratowniczych. Swoim zachowaniem wywołał niepotrzebne czynności.
- Bezpodstawne wezwania powodem policyjnych interwencji To bezmyślne i nieodpowiedzialne bezpodstawnie wzywać policjantów – wiedzą o tym nawet małe dzieci. Jak widać dorośli mogliby się od nich wiele nauczyć. Dramatyczne zgłoszenia, z których wynikało, że zagrożone jest ludzkie życie lub zdrowie były powodem policyjnych interwencji w powiecie bartoszyckim. Tylko w trakcie jednej doby bezpodstawne zgłoszenia były powodem aż pięciu interwencji. Osoby, które bez przemyślenia alarmują służby odpowiedzą przed sądem.
- Bezpodstawne wezwania powodem policyjnych interwencji To bezmyślne i nieodpowiedzialne bezpodstawnie wzywać policjantów – wiedzą o tym nawet przedszkolaki. Jak widać dorośli mogliby się od nich wiele nauczyć. Dramatyczne zgłoszenie okraszone sensacją z mafią w tle i złamana przez partnera noga, były powodem policyjnych interwencji. Obie nie zostały potwierdzone. Jedna z osób robiąca sobie żarty z policji już została ukarana, kolejnego zgłaszającego też nie ominą konsekwencje nieracjonalnego zachowania.
- Wezwała policjantów, ale sama nie wiedziała po co. Odpowie za bezpodstawne wezwanie Mówi się, że numer alarmowy „ratuje życie”. Należałoby wziąć sobie do serca to sformułowanie. Osoby, które wywołują niepotrzebne czynności służb ratunkowych narażają się nie tylko na konsekwencje, ale także blokują telefon alarmowy i odciągają służby od pilnych i poważnych zdarzeń. Przed sądem odpowie mieszkanka gminy Kalinowo, która kilkukrotnie dzwoniła pod 112 twierdząc, że partner chce ją zabić. 67-latka była kompletnie pijana i wymyśliła powód wezwania.
- Powiadomiła służby ratunkowe, że chce odebrać sobie życie, a tak naprawdę chciała, żeby policjanci wymienili jej żarówkę Wydawałoby się, że wymiana żarówki to prosta czynność, jednak jak się okazuje, niektórych potrafi przyprawić o ból głowy. Czy jednak jest to problem, z którym należy dzwonić po policję i wprowadzać funkcjonariuszy w błąd? Bo tak zrobiła pewna 63-latka z gminy Pasym, która teraz za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych odpowie przed sądem. Kobieta będąc nietrzeźwą zadzwoniła pod numer alarmowy, twierdząc, że chce odebrać sobie życie. Okazało się jednak, że całą historię zmyśliła, bo miała życzenie, aby ktoś wymienił jej żarówkę.