Tag bezpodstawne
Rozmiar czcionki
- Mieszkaniec Wielbarka zapłaci wysoki mandat za wywołanie niepotrzebnej czynności Policji Kolejny mieszkaniec powiatu szczycieńskiego „wykazał się” skrajnie bezmyślnym zachowaniem. Mężczyzna zgłosił kradzież, a podczas interwencji zaprzeczył takiemu zdarzeniu. Funkcjonariusze ukarali mieszkańca Wielbarka mandatem karnym.
- Nie podobało mu się, że jego brat oglądał telewizję, więc zadzwonił po Policję - sprawę rozpatrzy sąd Sąd Rejonowy w Szczytnie rozpatrzy sprawę bezpodstawnego wezwania Policji przez mieszkańca gminy Szczytno. Mężczyzna zadzwonił pod numer alarmowy i zgłosił, że jego nietrzeźwy brat awanturuje się. Prawdziwa wersja zdarzeń była zupełnie inna. Zgłaszający zadzwonił po Policję, ponieważ nie podobało mu się to, że jego brat ogląda telewizję.
- Bezpodstawnie wezwała policjantów. Odpowie przed sądem Rola numeru alarmowego 112 jest jednoznaczna – zapewnić pomoc w przypadku zagrożenia życia, zdrowia lub mienia. Nie ma i nie będzie przyzwolenia na bezpodstawne wezwania służb. W 2024 roku policjanci na Warmii i Mazurach stwierdzili 614 wykroczeń dotyczących naruszenia art. 66 kodeku wykroczeń. W blisko 190 przypadkach policyjne czynności zakończyły się nałożeniem mandatu karnego. W ponad 280 przypadkach skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.
- Bezpodstawne oskarżenie, prawdziwe konsekwencje Policjanci często interweniują w domach, gdzie członkowie rodzin potrzebują pomocy w rozwiązaniu konfliktu. Tym razem jednak ich pomoc wcale nie była potrzebna, gdyż zostali wezwani przez syna, który chciał zrobić swojej matce na złość. Mieszkaniec Jedwabna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych za popełnione wykroczenie.
- Fałszywe zgłoszenie i niepotrzebna interwencja służb Niestety nadal zdarzają się osoby, które bezmyślnie i bezpodstawnie wzywają służby ratunkowe. W ten nieodpowiedzialny sposób mogą przyczynić się do tego, że pomoc osobie, która jej naprawdę potrzebuje, nie dotrze do niej na czas. Przykładem tak nieodpowiedzialnej postawy, jest zachowanie mieszkanki Lubawy.
- Ukarani za bezpodstawne wezwanie służb Nieuzasadnione zgłoszenia nie tylko angażują cenne zasoby, ale również mogą mieć realne konsekwencje dla osób, które faktycznie potrzebują pomocy. Każde wezwanie policjantów wymaga zaangażowania funkcjonariuszy, którzy zamiast zajmować się rzeczywistymi zagrożeniami, tracą czas na interwencje w spawie, która nie wymaga ich obecności. Nie ma i nie będzie przyzwolenia na bezpodstawne wezwania służb. Sprawcy wykroczeń lub przestępstw muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
- Kłótnia o frytki zaprowadziła 44-latka przed sąd – wezwał policję bez powodu Nieuzasadnione zgłoszenia nie tylko angażują cenne zasoby, ale również mogą mieć realne konsekwencje dla osób, które faktycznie potrzebują pomocy. Każde wezwanie policjantów wymaga zaangażowania funkcjonariuszy, którzy zamiast zajmować się rzeczywistymi zagrożeniami, tracą czas na interwencje w spawie, która nie wymaga ich obecności. Nie ma i nie będzie przyzwolenia na bezpodstawne wezwania służb. Sprawcy wykroczeń lub przestępstw muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
- Każde fałszywe zgłoszenie to strata cennego czasu, która może kosztować życie! Niestety niemal każdego dnia policjanci otrzymują zgłoszenia, które okazują się niepotrzebnymi interwencjami. Fałszywe alarmy, żarty lub pochopne oceny sytuacji angażują funkcjonariuszy, odciągając ich od realnych zagrożeń. Przypominamy, że każde wezwanie bez uzasadnienia to potencjalne zagrożenie dla tych, którzy w tym czasie rzeczywiście potrzebują pomocy.
- Dwa bezpodstawne wezwania w ciągu kilku godzin. Zgłaszający ponieśli konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania Numer alarmowy 112, jak sama nazwa na to wskazuje, służy do informowania o sytuacjach kryzysowych, w których zagrożone jest zdrowie, życie lub mienie. Niestety, w ostatnim czasie szczycieńscy policjanci odnotowali wzrost liczby bezpodstawnych zgłoszeń. W ostatniej dobie dwie osoby wezwały policję w nieuzasadnionych przypadkach, za co zostały ukarane mandatami karnymi.
- Wakacyjne żarty 9-latka będą miały swój finał w sądzie rodzinnym Dziewięciolatek dla żartów wzywał policję. Zachęcony bezkarnością swojego pierwszego wybryku, powtórzył nieodpowiedzialne zachowanie, wymyślając nożownika, który dźgnął kobietę. Wspólnie z kolegą obserwowali interweniujących policjantów, a gdy funkcjonariusze zainteresowali się gapiami, zaczęli uciekać. Szli w zaparte, że nic nie wiedzą i nie wzywali policji. Mieli wyłączone telefony. Po uruchomieniu smartfona wyszło na jaw, że to z numeru jednego z nich wezwano tę interwencję. Stało się też jasne, że zaledwie kilka dni wcześniej ten sam 9-latek zawiadomił fałszywie o zaginięciu siostry. Chłopcy trafili pod opiekę matek. Ta sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Apelujemy o większy nadzór nad dziećmi. Rozmowę, edukację i informację o skutkach żartów z nr 112.