Tag bezpodstawne
Rozmiar czcionki
- Chciał doświadczyć zatrzymania przez policję, dlatego wezwał patrol i wymyślił zgłoszenie Pewien 44-latek nie był dotychczas zatrzymywany przez policję i wracając z imprezy wpadł na pomysł, żeby czegoś takiego doświadczyć. Wymyślił więc, że ma ładunki wybuchowe i zadzwonił pod 112. Mężczyzna, zgodnie ze swoim pragnieniem, został doprowadzony do policyjnej celi do wytrzeźwienia, bo był nietrzeźwy. Potem także doświadczył ukarania 500-złotowym mandatem.
- Pilnie wezwała policjantów, ale sama nie wiedziała po co. Została ukarana mandatem Mandatem karnym została ukarana 50-latka z Ełku. Kobieta kilka razy dzwoniła pod numer alarmowy i z sobie tylko znanych powodów zgłaszała wymyślone sytuacje. Osoby bezpodstawnie wzywające służby narażają się nie tylko na konsekwencje karne. Blokują telefon alarmowy i odciągają służby od pilnych i poważnych zdarzeń.
- ,,Znajomy został dźgnięty nożem..”- to początek zgłoszenia zakończonego 500 zł mandatem Policjanci dość często wzywani są do podjęcia interwencji zupełnie bez uzasadnienia. W tym czasie mogliby pilnować porządku w innych miejscach, a nawet nieść pomoc naprawdę potrzebującym osobom. Funkcjonariusze co dzień realizują wiele interwencji, które zgłaszane są za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Każde zgłoszenie mundurowi traktują bardzo poważnie. Bywają jednak takie telefony, po których wszystkie służby ratunkowe stawiane są w stan najwyższej gotowości. Tak było wczoraj kiedy to 33-latek zadzwonił na numer alarmowy, że obok niego znajduje się osoba dźgnięta nożem. Przyjazd policji oraz pogotowia zakończył się dla zgłaszającego mandantem w kwocie 500 zł.
- Chciał radiowozem wrócić do domu – za bezpodstawne wezwanie Policji dostał mandat Policjanci każdego dnia realizują wiele interwencji, które zgłaszane są za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Część z nich dotyczy zdarzeń drogowych, inne nieporozumień rodzinnych. Każde zgłoszenie mundurowi traktują bardzo poważnie. Bywają jednak takie telefony, po których wszystkie służby ratunkowe stawiane są w stan najwyższej gotowości. Kiedy dochodzi do realizacji interwencji okazuje się, że zgłaszający bezpodstawnie wezwał patrol. O konsekwencjach takiego zachowania przekonał się mieszkaniec gminy Janowo.
- Bezpodstawnie wezwali służby Mówi się, że numer alarmowy „ratuje życie”. Należałoby wziąć sobie do serca to sformułowanie. Osoby, które wywołują niepotrzebne czynności służb ratunkowych narażają się nie tylko na konsekwencje, ale także blokują telefon alarmowy i odciągają służby od pilnych i poważnych zdarzeń.
- Jeden był zły na żonę, drugi na sąsiadkę - zadzwonili na 112. Teraz będą tłumaczyć się przed sądem Niestety nadal zdarzają się osoby, które bezmyślnie i bezpodstawnie wzywają służby ratunkowe. W ten nieodpowiedzialny sposób mogą przyczynić się do tego, że pomoc osobie, która jej naprawdę potrzebuje, nie dotrze do niej na czas. Przykładem tak nieodpowiedzialnej postawy, jest zachowanie 44 - latka, który poinformował o dźgnięciu nożem przez żonę, czy 35 – latka, który zadzwonił po złości na swoją sąsiadką.
- Bezcelowe zgłoszenie zakończone mandatem „Trochę wypił i wszystko go denerwowało” – taki powód wezwania policjantów podał 63-latek. Policjanci ukarali go za to mandatem 500 złotych. Niedopuszczalne jest, żeby wzywać służby bez powodu. To może odciągać policjantów od ważnych i pilnych zadań oraz odwlekać w czasie udzielenie pomocy osobom, które jej rzeczywiście potrzebują.
- Narkotyki, pobicie, wyrzuty sumienia – kilka powodów wezwania policji – wszystkie wymyślone Mandatem karnym został ukarany 18-latek z Ełku. Mężczyzna kilka razy dzwonił pod numer alarmowy i z sobie tylko znanych powodów zgłaszał wymyślone sytuacje. Osoby bezpodstawnie wzywające służby narażają się nie tylko na konsekwencje karne. Blokują telefon alarmowy i odciągają służby od pilnych i poważnych zdarzeń.
- Twierdził, że ma wbity nóż. Bezpodstawne wezwanie służb zakończyło się wysokim mandatem 500 zł mandatu będzie musiał zapłacić 37-letni mieszkaniec powiatu ełckiego. Mężczyzna wezwał służby ratunkowe, zgłaszając, że ma wbity w brzuch nóż. To była wymyślona historia.
- Poinformowała o kradzieży, do której nie doszło. Została ukarana mandatem Policjanci przypominają! Na numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach, ponieważ nasze nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do tragedii. Natomiast osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy nie otrzyma jej, bo patrol do niej nie dotrze. Za bezpodstawne wezwanie służb zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny.