Tag monitoring
Rozmiar czcionki
- Olsztyn: Dzięki szybkiej reakcji policjantów, dziecko przyszło na świat na sali porodowej, a nie w jadącym samochodzie Policjant rozpoczynając kolejną służbę nigdy nie jest w stanie przewidzieć, jaki będzie jej przebieg, bo jak mawiają policjanci - każda służba jest inna. Po raz kolejny przekonali się o tym policjanci olsztyńskiej drogówki, którzy pomogli dotrzeć do szpitala rodzącej kobiecie. Jak stwierdził personel szpitala, dzięki szybkiej reakcji mundurowych, dziecko przyszło na świat na sali porodowej, a nie w jadącym samochodzie.
- Szczytno: Zabrał saszetkę i ukradł pieniądze. Myślał, że się nie wyda Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniemu mieszkańcowi powiatu olsztyńskiego, który przywłaszczył saszetkę z dokumentami i pieniędzmi pozostawioną na stacji paliw w Pasymiu. Chłopak tłumaczył, że myślał, że sprawa się nie wyda Nie przewidział, że kamery monitoringu zarejestrowały całe zdarzenie. Pieniądze wydał, a resztę wyrzucił. Policjanci zatrzymali go i przedstawili zarzut kradzieży mienia.
- Pisz: Ukradł saszetkę w sklepie. Został ustalony i zatrzymany Pewien sprawca kradzieży krótko cieszył się saszetką wartą 2.300 złotych, którą przywłaszczył w jednym z piskich marketów. 53-latek robiąc zakupy zauważył, że ktoś pozostawił ją w koszyku. Bardzo szybko przełożył ją do swojego kosza sprawiając wrażenie, że saszetka należy do niego. Nie wiedział jednak, że całą sytuację nagrały kamery sklepowego monitoringu. Policjanci ustalili i zatrzymali „bohatera” nagrania, któremu grozi teraz kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Elbląg: Jeden dobijał się do pizzerii i wybił szybę, drugi wyniósł ze sklepu karton alkoholu Policjanci z elbląskiej prewencji zatrzymali mężczyznę, który wybił szybę w drzwiach pizzerii. Szkodę wyceniono na 800 złotych. 27-latek został zatrzymany kilka ulic dalej od miejsca zdarzenia. Odpowiedzialności nie uniknie także 28-latek, podejrzany o kradzież drogiego alkoholu oraz odzieży sportowej.
- Olecko: W jednym sklepie się nie udało, więc poszedł do drugiego – został zatrzymany Mandatem w wysokości 500 złotych został ukarany 34-latek przyłapany na kradzieży alkoholu w jednym z oleckich marketów. Wysoka grzywna jednak go nie zniechęciła i poszedł kraść do innego sklepu. Dzięki czujności funkcjonariuszy został zatrzymany i wkrótce będzie tłumaczył się przed sądem.
- Gołdap: Odpowiedzą za kradzież rozbójniczą Gołdapscy policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o kradzież rozbójniczą w jednym ze sklepów na terenie miasta. Agresywni „klienci” najpierw zabrali ze sklepowej półki alkohol, a następnie - po szarpaninie z interweniującym ochroniarzem – uciekli zabierając towar ze sobą. Wkrótce zostali zatrzymani przez policjantów. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Szczytno: Przychodził rano, bo wtedy udawało mu się kraść – do czasu Kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat grozi 35-letniemu mieszkańcowi Szczytna, który w ciągu kilku dni z jednego z miejskich marketów ukradł towar o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Policjantom tłumaczył, że przychodził do sklepu rano, bo wtedy udawało mu się niezauważenie pakować towar do plecaka. Mężczyznę zarejestrowały kamery monitoringu. Za swoje zachowanie 35-latek odpowie przed sądem.
- Elbląg: Ukradł perfumy za ponad 500 złotych. Zgubiła go pewność siebie 20-letni mężczyzna ukradł z jednego ze sklepów samoobsługowych na terenie Elbląga dwa opakowania z perfumami. Został zatrzymany, gdy ponownie przyszedł do sklepu. Okazało się, że towar, który wyniósł podczas wcześniejszej wizyty miał wartość przekraczającą 500 złotych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
- Olsztyn: „Zygzakiem” głównymi ulicami miasta – ujęty przez innego kierowcę Jeden z kierowców na ul. Żołnierskiej w Olsztynie zauważył dziwne zachowanie innego kierującego. Dzięki jego czujności i odpowiedzialności policjanci zatrzymali mężczyznę, który jechał samochodem prawdopodobnie po zażyciu środków odurzających.
- Olsztyn: Nietrzeźwy kierowca nie dostosował prędkości i wjechał w dom Skrajna nieodpowiedzialność, bezmyślność i po prostu głupota – chyba tylko tak można określić zachowanie kierowcy, który swoim autem w nocy najpierw jechał pod prąd, a następnie z powodu zbyt dużej prędkości, na skrzyżowaniu stracił panowanie nad samochodem i uderzył budynek mieszkalny. W aucie znajdowało się dwóch nietrzeźwych 22-latków, a których żaden nie przyznaje się do kierowania. Mężczyźni zostali zatrzymani, a policjanci wyjaśniają kto kierował pojazdem.