Elbląg: Jeden dobijał się do pizzerii i wybił szybę, drugi wyniósł ze sklepu karton alkoholu
Policjanci z elbląskiej prewencji zatrzymali mężczyznę, który wybił szybę w drzwiach pizzerii. Szkodę wyceniono na 800 złotych. 27-latek został zatrzymany kilka ulic dalej od miejsca zdarzenia. Odpowiedzialności nie uniknie także 28-latek, podejrzany o kradzież drogiego alkoholu oraz odzieży sportowej.
Była niedziela (22.04.2018), dochodziła godz. 4:00 rano, gdy oficer dyżurny elbląskiej komendy odebrał zgłoszenie o mężczyźnie dobijającym się do drzwi jednej z elbląskich pizzerii. Na miejsce został wysłany patrol. Okazało się wtedy, że przechodzący tamtędy mężczyzna, bardzo chciał wejść do zamkniętego już lokalu. Zaczął dobijać się uderzając ręką w drzwi, a następnie - gdy nie odniosło to skutku - kopnął w szybę znajdującą się w drzwiach wejściowych rozbijając ją. Po tym odszedł od lokalu kierując się w stronę ul. Pocztowej. Tam też zatrzymali go interweniujący policjanci. 27-latek nie potrafił powiedzieć dlaczego wybił szybę. Na drugi dzień po zdarzeniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Policjantom przyznał się do tego, że kopnął w drzwi i że rozbił szybę, jednak nie umiał sprecyzować co nim powodowało. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem.
Zarzuty w swojej sprawie usłyszał także pewien 28-latek, który jest podejrzany w sprawie z początku kwietnia. Wtedy to, na początku miesiąca, mężczyzna pojawił się w jednym ze sklepów z alkoholami na terenie Elbląga w jednym celu. Było nim wyniesienie kartonu z drogim alkoholem. Co zaplanował to uczynił. Pozyskany w ten sposób alkohol sprzedał. To jednak nie jedyna kradzież jakiej dopuścił się mężczyzna. Ma on na swoim koncie dwie kradzieże ze sklepu samoobsługowego w galerii handlowej. Policjanci z wydziału zwalczania przestępczości związanej z mieniem udowodnili mu kradzież butów oraz odzieży sportowej. Przedmioty te wyniósł ze sklepu nie płacąc za nie. Ich wartość wyceniono na 1000 złotych. Sprawca kradzieży zapomniał najprawdopodobniej, że w obu miejscach, które wybrał na dokonanie przestępstwa, znajdował się monitoring. Policjanci przeglądając nagranie od razu rozpoznali notowanego 28-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Wcześniej był karany za podobne przestępstwa, odbywał też karę pozbawienia wolności. Teraz o karze dla niego zadecyduje sąd. Kodeks Karny przewiduje za taki czyn karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(kn/tm)