Szczytno: Przychodził rano, bo wtedy udawało mu się kraść – do czasu
Kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat grozi 35-letniemu mieszkańcowi Szczytna, który w ciągu kilku dni z jednego z miejskich marketów ukradł towar o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Policjantom tłumaczył, że przychodził do sklepu rano, bo wtedy udawało mu się niezauważenie pakować towar do plecaka. Mężczyznę zarejestrowały kamery monitoringu. Za swoje zachowanie 35-latek odpowie przed sądem.
Na pomysł, jak nielegalnie, ale za to szybko wejść w posiadanie towaru ze sklepu, wpadł 35-letni mieszkaniec Szczytna. W ciągu ostatnich czterech dni z rana wchodził do jednego z miejskich marketów i po chwili towar z półek sklepowych lądował w jego plecaku. Jego niezgodne z prawem zachowanie zarejestrowały kamery monitoringu. Gdy policjanci obejrzeli film z nagrania bez trudu określili jegomościa, ponieważ nie pierwszy raz mieli z nim do czynienia. Wczoraj (22.03.2018) funkcjonariusze kryminalni już w sklepie zatrzymali 35-latka, gdy przeszedł linie kas. Jak się okazało mężczyzna nie wychodził „na pusto”, ponieważ w plecaku miał już kilka butelek drogiego alkoholu. Mężczyzna przeliczył się w swoich zamiarach, myśląc, że mu się upiecze. Po zatrzymaniu 35-latka, policjanci przesłuchali go przedstawiając mu zarzut kradzieży towaru o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Teraz mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(esz/tm)