Tag pomogli
Rozmiar czcionki
- Policjant i strażak uratowali nastolatka. Jego wujek niestety utonął Nidziccy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło na jeziorze Bujackim. Dwie osoby pływające tam łódką, wpadły do jeziora. Na miejsce jako pierwsi dotarli policjanci i strażak ochotnik, którzy brodząc w bagiennym terenie wydostali z wody nastolatka wołającego o pomoc. Niestety jego wujek utonął. Po około dwóch godzinach ciało 55-latka zostało odnalezione i wydobyte z wody przez strażaków.
- Ostródzcy wodniacy pomogli załodze roweru wodnego Nagła zmiana pogody potrafi być bardzo groźna dla osób, które przebywają w takim momencie w sprzęcie pływającym na jeziorze. Przekonały się o tym osoby, którym z pomocą przyszli policyjni wodniacy z Ostródy. Funkcjonariusze pomogli dwóm osobom korzystającym z roweru wodnego znajdującego się na jeziorze Drwęckim, po tym jak na skutek załamania się pogody rower utknął w trzcinach i zaroślach.
- Zdecydowane działanie policjantów zapobiegło tragedii Policjanci z Posterunku Policji w Dąbrównie podejmując zdecydowane działania na miejscu przeprowadzanej interwencji, zapobiegli śmierci kobiety, którą odnaleźli nieprzytomną w jednym z pomieszczeń jej domu. Policjantów powiadomili znajomi kobiety, zaniepokojeni jej nieobecnością.
- Dzięki interwencji policjantów 26-latek wrócił swoim autem do domu Doświadczeni policjanci wiedzą, że każda służba to niewiadoma, a każda interwencja jest inna. Czasami trzeba złapać przestępcę lub ukarać pirata drogowego, innym razem zaopiekować się rannym lub porzuconym zwierzęciem, czasami pomóc ofierze przemocy, a czasami… trochę się nagimnastykować i naprawić komuś samochód. Taką interwencję przeprowadzili policjanci z Komisariatu Policji w Ornecie. Dzięki pomocy policjanta, który jest miłośnikiem motoryzacji, pewien 26-latek mógł wieczorem wrócić swoim autem do domu.
- Inni myśleli, że są nietrzeźwi. Policjanci uratowali mężczyzn chorych na cukrzycę W Kętrzynie mężczyzna kurczowo trzymał się barierki i słaniał na nogach, sprawiając wrażenie pijanego. W Olecku policjanci zostali poinformowani o pijanym rowerzyście, który się przewrócił. W obu przypadkach prawda okazała się zupełnie inna. Obaj mężczyźni zmagają się z cukrzycą, która może powodować takie groźne dla życia stany. Dzięki interwencji policjantów mężczyźni w odpowiednim momencie trafili pod opiekę specjalistów.
- Policjanci zareagowali i pomogli mężczyźnie, który znalazł się w sytuacji zagrażającej jego życiu Spostrzegawczość, szybka ocena sytuacji oraz prawidłowa reakcja – tymi cechami wyróżniają się wzorowi policjanci. Tak jak funkcjonariusze z olsztyńskiej drogówki, którzy pomogli mężczyźnie chorującemu na epilepsję. W trakcie służby mł. asp. Janusz Metera oraz st. post. Karol Wróblewski zauważyli mężczyznę, który znalazł się w sytuacji zagrażającej jego życiu. Zareagowali udzielając mu pomocy przedmedycznej, a następnie przekazali mężczyznę pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.
- Mróz wciąż jest śmiertelnym zagrożeniem Choć na zewnątrz robi się jaśniej i dociera do nas coraz więcej słońca, to pogoda wciąż jest bardzo zmienna i może zaskoczyć. Niezmiennie niebezpieczne pozostają niskie temperatury. Dlatego pamiętajmy, by zwracać uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem, reagować i powiadamiać o nich służby. Interwencje wobec takich osób przeprowadzili policjanci z Ełku i Pisza.
- 95-latka otrzymała pomoc dzięki szybkiej reakcji świadka i zdecydowanym działaniom policjantów Kiedy do mieszkającej samotnie 95-letniej kobiety przyszła listonoszka, usłyszała od seniorki, że ta nie może otworzyć drzwi. Po chwili seniorka zemdlała, pozostając za zamkniętymi drzwiami. Listonoszka niezwłocznie wezwała do kobiety służby ratunkowe. Na miejsce pierwsi przyjechali policjanci, weszli do mieszkania kobiety i udzielili 95-latce pierwszej pomocy.
- Dziecko potrzebowało pomocy. W bezpiecznym dotarciu do szpitala pomogli policjanci Policjant rozpoczynając kolejną służbę, nigdy nie jest w stanie przewidzieć, jaki będzie jej przebieg. Po raz kolejny przekonali się o tym policjanci z olsztyńskiej drogówki. Tym razem pomogli w szybkim dotarciu do szpitala rodzicom z dzieckiem. Stan zdrowia 15-miesięcznej dziewczynki nagle się pogorszył i potrzebna była pilna pomoc medyczna.
- Dziecko samotnie błąkało się po mieście. Dzięki reakcji świadka i interwencji policjantów wróciło do domu „Około 5-letni chłopiec przyszedł do sklepu, chyba nie mówi po polsku, nie wie gdzie są jego rodzice…” - to początek informacji, jaką przekazała oficerowi dyżurnemu w Iławie kobieta, która pracowała w sklepie. Na miejsce natychmiast został wysłany policyjny patrol. Okazało się, że chłopiec uciekł rodzicom, kiedy byli na spacerze. Dzięki reakcji świadka cały i zdrowy wrócił do zaniepokojonych opiekunów.