Tag pomogli
Rozmiar czcionki
- Byli sami w obcym kraju. Potrzebowali pomocy. Pomogli nidziccy policjanci „Pomagamy i chronimy” to nie tylko motto polskiej Policji, ale misja, którą funkcjonariusze wypełniają z dumą za każdym razem, gdy wychodzą na służbę. Tym razem nidziccy policjanci pokazali, na czym to polega. W grudniowy dzień interweniowali w sprawie 75-latki z zagranicy, która miała problem, by wrócić do domu w Litwie. Kilka tygodni wcześniej podobnej pomocy policjanci z Nidzicy udzielili 18-latkowi z Estonii, który miał problem z powrotem do domu.
- Zagubiony i wychłodzony błąkał się po mieście. Pomocy udzielili mu policjanci Podczas nocnego patrolu policjanci zauważyli mężczyznę, który błąkał się po ulicach Ełku. Był zagubiony i zziębnięty. Okazało się, że to obcokrajowiec, który podczas podróży miał przesiadkę w Ełku, jednak uciekł mu autobus i dodatkowo rozładował mu się telefon. Nie mówił po polsku i nocą w obcym mieście zupełnie nie wiedział, co ze sobą zrobić. Policjanci z troski o jego życie i zdrowie zawieźli go na noc do ogrzewalni i wskazali odpowiedni przystanek, z którego rano może wyruszyć w dalszą podróż.
- To był ostatni moment. Policjanci uratowali życie mężczyzny Szybka i zdecydowana reakcja gołdapskich policjantów przyczyniła się do uratowania życie mężczyzny, który chciał odebrać sobie życie. Dzięki profesjonalizmowi funkcjonariuszy nie doszło do tragedii.
- Pomagamy i chronimy w różnych sytuacjach Olsztyńscy policjanci byli w Działdowie w związku z przemieszczaniem się kibiców. Na dworcu funkcjonariusze pomogli 16-latkowi, który znalazł się w niebezpiecznej sytuacji. Po informacji od świadków bez wahania ruszyli na pomoc. Zabrali nastolatka z torowiska i przetransportowali w bezpieczne miejsce.
- W upały nad wodą zachowaj chłodną głowę! Nadmierna beztroska i brawura, lekkomyślność, przecenianie własnych umiejętności i możliwości oraz alkohol wypity przed wejściem do wody lub na pokładzie jednostki pływającej – to najczęstsze grzechy popełniane przez osoby wypoczywające nad wodą. Niestety też najczęstsza przyczyna tragicznych zdarzeń. Policjanci wyjaśniają okoliczności kolejnego utonięcia oraz niebezpiecznego zdarzenia z żaglówką. Ponadto podejmują interwencje dotyczące innych groźnych sytuacji na wodach.
- Policyjni wodniacy pomagają i chronią w każdą pogodę Weekend zaserwował nam nagłe i gwałtowne zmiany pogody. Na wodzie niesie to ze sobą poważne zagrożenie dla osób korzystających ze sprzętów pływających. Szczególnie, gdy złośliwość rzeczy martwych powoduje dodatkowe utrudnienia. Na szczęście policyjni wodniacy starają się być wszędzie tam, gdzie ich pomoc może się przydać.
- Miał problemy z oddychaniem, potrzebował pomocy. Zapewnili mu ją policjanci Funkcjonariusze piskiej drogówki interweniowali wobec mężczyzny, którego życie i zdrowie było poważnie zagrożone. Pełnili wówczas służbę na terenie Drygał. W pewnym momencie podszedł do nich pewien człowiek, prosząc o natychmiastową pomoc. Wskazał siedzącego niedaleko mężczyznę, który miał problemy z oddychaniem. Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia, a do czasu przyjazdu służb medycznych sami udzielali 60-latkowi pierwszej pomocy przedmedycznej, walcząc o jego życie i zdrowie. Uratowany przez policjantów mężczyzna zabrany został do szpitala.
- Węgorzewscy policjanci pomogli ciężko choremu mężczyźnie dotrzeć do szpitala na czas Funkcjonariusze z węgorzewskiej drogówki pilotowali samochód, w którym znajdował się mężczyzna mający problemy z sercem. Sytuacja była bardzo poważna. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd i podczas czynności zauważyli, że pasażer „źle wygląda”. Bez chwili wahania, na sygnałach, zapewnili bezpieczny pilotaż pojazdu do Szpitala w Giżycku. Dzięki reakcji policjantów chory błyskawicznie trafił pod opiekę specjalistów i otrzymał fachową pomoc.
- Policjant i strażak uratowali nastolatka. Jego wujek niestety utonął Nidziccy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło na jeziorze Bujackim. Dwie osoby pływające tam łódką, wpadły do jeziora. Na miejsce jako pierwsi dotarli policjanci i strażak ochotnik, którzy brodząc w bagiennym terenie wydostali z wody nastolatka wołającego o pomoc. Niestety jego wujek utonął. Po około dwóch godzinach ciało 55-latka zostało odnalezione i wydobyte z wody przez strażaków.
- Ostródzcy wodniacy pomogli załodze roweru wodnego Nagła zmiana pogody potrafi być bardzo groźna dla osób, które przebywają w takim momencie w sprzęcie pływającym na jeziorze. Przekonały się o tym osoby, którym z pomocą przyszli policyjni wodniacy z Ostródy. Funkcjonariusze pomogli dwóm osobom korzystającym z roweru wodnego znajdującego się na jeziorze Drwęckim, po tym jak na skutek załamania się pogody rower utknął w trzcinach i zaroślach.