Tag sklep
Rozmiar czcionki
- Jedną kradzież, uczcił kolejną. W nagrodę został zatrzymany i usłyszał zarzuty Pewien 27-latek ze Szczytna chcąc uczcić udaną kradzież odzieży sportowej poszedł do pobliskiego supermarketu i jeszcze na jego terenie skonsumował wysokoprocentowy trunek truskawkowy. Swoim dalszym zachowaniem wywołał zgorszenie wśród innych klientów, co spotkała się ze stanowczą reakcją pracowników ochrony. Gdy na miejsce zgłoszonej interwencji przyjechali policjanci, okazało się, że 27-latek posiada przy sobie nową odzież piłkarską. Jej kradzież w tym samym czasie zgłosiła pracownica sklepu odzieżowego zawiadamiając o przestępstwie kradzieży ubrań. Policjanci powiązali fakty i zatrzymali sprawcę.
- Kradł, kradł, kradł …. aż się doigrał i usłyszał zarzuty Kryminalni przedstawili zarzuty 39-letniemu mieszkańcowi Starogardu Gdańskiego, który wielokrotnie dokonywał kradzieży w marketach na terenie Pisza oraz kraju. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę personelu wynosił ze sklepów markowe alkohole oraz krewetki na łączną sumę blisko 10 000 złotych. Był poszukiwany listem gończym, bo ukrywał się przed organami ścigania. Został zatrzymany. Lista jego zarzutów jest długa. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Ukradła garnki i uderzyła sprzedawczynię. Odpowie za kradzież rozbójniczą Ełccy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież rozbójniczą, do której doszło w jednym ze sklepów w mieście. Kobieta ukradła 2 garnki, a później uderzyła sprzedawczynię, która chciała odzyskać swój towar. 28-letniej mieszkance Ełku grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- 29-latka ukradła 4 butelki alkoholu i skarpetki złuszczające, jednak ze sklepu wyszła z 500 złotowym mandatem karnym Pewna 29-letnia mieszkanka Szczytna weszła do jednego z supermarketów położonych na terenie miasta i jak gdyby nigdy nic zapakowała do torby 4 butelki whisky i skarpetki złuszczające do stóp. Kobieta miała pecha, gdyż jej zuchwałą kradzież zauważył jeden z pracowników ochrony. Gdy 39-lataka pewnym krokiem przekroczyła linię kas, kierując się do wyjścia czekał tam już na nią ochroniarz. Okazało się, że „nieuczciwa” klientka próbowała wynieść ze sklepu towar o wartości ponad 400 złotych. Na szczęście dzięki czujności pracowników nie osiągnęła zamierzonego celu. Mundurowi na 39-latkę nałożyli mandat karny w kwocie 500 złotych za popełnione wykroczenie dotyczące kradzieży sklepowej.
- Okradał sklep, w którym pracował Policjanci zatrzymali 20-latka, który zatrudniony jako sprzedawca kradł pieniądze ze sklepu. Właściciele zgłosili kradzież co najmniej 1 000 złotych.
- Nieletni kradli w sklepach W ostatnim czasie policjanci z Ełku dostali zgłoszenia o kilkunastu kradzieżach sklepowych dokonywanych przez dzieci. Najwięcej takich czynów mają na koncie dwaj koledzy w wieku 13 i 14 lat, którzy kilkukrotnie wspólnie kradli w różnych sklepach w Ełku. Młodzi ludzie nie są bezkarni, a każda taka sprawa trafia do sądu rodzinnego i nieletnich.
- Ukradł rower sprzed sklepu – szybo został zatrzymany Policjanci zaraz po zgłoszeniu zatrzymali 29-latka, który ukradł sprzed sklepu rower. Mężczyzna ukrył rower w pobliskich krzakach, żeby po jakimś czasie go sprzedać. Policjanci odzyskali jednoślad i przekazali go właścicielce, a 29-latek usłyszał zarzut kradzieży.
- Okradał markety oraz ukradł znajomemu telefon. Prokurator zastosował policyjny dozór Policyjny dozór, taki środek zapobiegawczy zastosował prokurator wobec 46-letniego mężczyzny. Policjanci ustalili, że mieszkaniec Iławy ma na swoim koncie kradzież telefonu komórkowego oraz kilkanaście kradzieży alkoholu z lokalnych marketów. Straty sklepów to prawie 3500 złotych.
- Zatrzymana 27-latka, która okradała sklepy Zarzut kradzieży usłyszała 27-letnia mieszkanka Ełku, która przez kilka dni kradła w sklepach alkohol i kosmetyki. Straty zostały wyliczone na ponad 2200 złotych. Skuteczna praca policjantów pozwoliła ustalić jej tożsamość. Kobieta została zatrzymana, gdy spacerowała po Ełku.
- Ukradła w sklepie pieniądze innego klienta 53-latka z Ełku podczas zakupów ukradła pieniądze, które inny klient przypadkiem zostawił na taśmie przy kasie. Mimo, że kobieta miała maseczkę na twarzy, policjanci ustalili kim jest, dotarli do niej i przedstawili zarzut kradzieży. Kobieta będzie musiała zapłacić 1000 złotych grzywny i zwrócić 500 złotych, które ukradła.