Tag sklep
Rozmiar czcionki
- Włamywał się do sklepów i kradł papierosy Pewien 38-latek z Elbląga wpadł na pomysł sprzedaży papierosów. Aby pozyskać potrzebny do sprzedaży towar wyposażył się w połowę płyty chodnikowej, którą to wrzucał do sklepu przez szybę wystawową, a gdy już uczynił lokal otwartym zabierał z niego głównie kartony papierosów.
- Przyszła do pracy mając blisko 2 promile. W takim stanie wsiadła do samochodu i pojechała do domu Policjanci wczesnym rankiem interweniowali w jednym z piskich marketów, gdzie 37-letnia sprzedawczyni stawiła się do pracy będąc pod działaniem alkoholu. Kobieta miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kolejna interwencja dotyczyła tego, że ta nietrzeźwa 37-latka wsiadła za kierownicę swojego auta i odjechała. Została zatrzymana przez patrol. Twierdziła, że zdenerwowała się w pracy, wsiadła do samochodu i wróciła do domu. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz podejmowanie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu.
- Usiłował włamać się do sklepu. Został zatrzymany Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 56-latkowi. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów po tym jak usiłował włamać się do jednego z lokalnych sklepów spożywczych. Teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
- Zatrzymany podczas wizyty w sklepie 34-letni mężczyzna, który odwiedził sklep samoobsługowy z materiałami budowlanymi został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów. 34-latek tydzień wcześniej został nagrany przez kamery sklepowego monitoringu w momencie jak wynosił pilarkę o wartości ponad 500 złotych. Obsługa rozpoznała go, gdy do sklepu wrócił w tym samym ubraniu.
- Rodzice z dzieckiem awanturowali się w sklepie. Sprawa trafi do sądu Para z powiatu ełckiego nie reagowała na prośby personelu sklepu o założenie maseczki. Zareagowali agresywnie i zaczęli kłócić się z pracownikami, którzy w tej sytuacji poprosili o pomoc policję. Policjanci potwierdzili, że 35-latka i 34-latek nie stosują się do obowiązku zakrywania nosa i ust. Ponadto celowo okłamywali policjantów, co do wieku swojego dziecka. Policjanci ustalili, że dziewczynka ma 7 lat, a nie 5, jak podawali rodzice.
- Kradł w sklepie, okazało się, że jest poszukiwany Kętrzyńscy policjanci interweniowali wobec 26-letniego sprawcy kradzieży sklepowej. Jego łupem padł alkohol. Ponadto okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Giżycku.
- Okradał markety. Został aresztowany Sąd Rejonowy w Iławie na wniosek prokuratora oraz policjantów zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące mężczyzny. 40-latek okradał lokalne markety. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Policjant pełniący na co dzień służbę w Olsztynie, w czasie wolnym zatrzymał sprawcę kradzieży sklepowej w Działdowie Policjant Oddziału Prewencji w Olsztynie w czasie wolnym od służby, zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę kradzieży sklepowej. Funkcjonariusz po cywilu robił w sklepie zakupy i był świadkiem ucieczki klienta sklepu, który z torbą pełną zakupów wybiegł drzwiami wejściowymi ze sklepu nie uiszczając zapłaty. Policjant zareagował błyskawicznie. Wybiegł za złodziejem i zatrzymał go odzyskując skradzione towary. Sprawcę kradzieży ukarano mandatem w wysokości 500zł.
- „Zaoszczędził” 4 złote – został zatrzymany. Odpowie za przestępstwo Pewien 25-latek dwukrotnie na kasie samoobsługowej oszukał sklep na niewielkie kwoty. W tym konkretnym przypadku kara może być znacznie dotkliwsza, niż w przypadku drobnej kradzieży sklepowej. Nabijanie na kasę tańszych produktów traktowane jest jako przestępstwo oszustwa, za co może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku z taką odpowiedzialnością może spotkać się 25-latek, który na zakupach chciał „zaoszczędzić” zaledwie 4 złote.
- Perfumy, alkohol, kremy, maszynki, toniki i wszystko pod jedną kurtką. 33-latek zatrzymany za kradzież na 800 złotych Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 33-letniemu mieszkańcowi Szczytna. Mężczyzna wszedł do jednego z supermarketów na terenie miasta po zakupy, jednak jak się okazało nie zamierzał za nie zapłacić. Łupem nieuczciwego klienta padł m.in. alkohol, perfumy, pianka do golenia, maszynki, kremy, toniki. Skradzione produkty warte blisko 800 złotych schował pod kurtkę i przekroczył linie kas. 33-latek został zatrzymany przez szczycieńskich kryminalnych i usłyszał już zarzuty.