Tag sklep
Rozmiar czcionki
- 16-latek przyłapany na kradzieży w sklepie próbą ucieczki spowodował poważne straty. Zatrzymali go policjanci Straty szacowane na około 80 000 zł spowodował 16-latek, który próbował uciec nad podwieszanym sufitem jednego z olsztyńskich supermarketów. Nieletni wcześniej został ujęty na kradzieży przez pracownika ochrony, jednak wykorzystał jego nieuwagę i przedostał się na poddasze przez sufit w łazience. W czasie ucieczki uszkodził elementy sufitu, instalacje elektryczną i gipsowe ściany działowe. Został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
- 23 zarzuty wobec 24-latka Policjanci z Ełku ustalili tożsamość mieszkańca gminy Biała Piska, który ostatnimi czasy miał kilkukrotnie złamać prawo. Zatrzymany 24-latek jest podejrzany o to, że kradł artykuły w sklepach i korzystał z cudzej karty zbliżeniowej. Dopuścił się też kradzieży rozbójniczej – z kradzionym towarem wyszedł ze sklepu, a na interwencję ochroniarza zareagował agresją. Trafił już za kraty, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary za inne przestępstwo.
- Policjantem się jest nie tylko w trakcie służby O tym, że policjantem się jest nie tylko w czasie służby, gdy ma się założony mundur, ale i po niej, przekonało się dwóch jegomości z Pasłęka. Mężczyźni próbowali bez płacenia wynieść towar z samoobsługowego sklepu. Właścicielka bezskutecznie krzyczała do wychodzących ze sklepu, aby wrócili i się rozliczyli. Wtedy pojawił się elbląski policjant.
- Nocne „zakupy” mimo zamkniętych drzwi? Nie polecamy Szczycieńscy policjanci ustalili i zatrzymali 52-letniego mieszkańca powiatu, który dokonał kradzieży z włamaniem do sklepu na terenie gminy Rozogi. Zrobił to w dość nietypowy sposób. Żeby dostać się do środka, mężczyzna wjechał swoim autem w drzwi wejściowe sklepu. Po tym jak wszedł do środka dokonał zaboru w celu przywłaszczenia trzech butelek alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
- 6 zarzutów kradzieży dla amatorów perfum 6 dni wystarczyło dwóm mężczyznom do tego, aby z jednej z olsztyńskich drogerii ukraść perfumy warte łącznie prawie 8,5 tys. zł. Przez ten czas codziennie po kilka razy odwiedzali sklep i zabierali z niego pojedyncze opakowania markowych kosmetyków. Usłyszeli w sumie 6 zarzutów kradzieży.
- Areszt dla 29-latki podejrzanej o rozbój Trzy miesięczny areszt - tak zadecydował sąd w sprawie zaatakowania ekspedientki tłuczkiem do mięsa w jednym ze sklepów na terenie Giżycka. Ekspedientka w wyniku napadu doznała poważnych obrażeń głowy oraz ręki. Napastniczka zabrała z kasy 1 tys. złotych gotówki. Policjanci podejrzaną i ją zatrzymali.
- Policjantka czujna i spostrzegawcza także podczas prywatnych zakupów Służba pełniona w Policji nie kończy się w momencie zdjęcia munduru. Pewien rodzaj uwagi zostaje z policjantami także w czasie wolnym, nawet podczas zakupów. Dzięki doświadczeniu i spostrzegawczości policjantki z Ełku w czasie wolnym od służby, został zatrzymany 34-letni sklepowy złodziej.
- Zarzuty wobec miłośniczki alkoholu i zdrowych warzyw Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 46-letniej mieszkance Węgorzewa. Kobieta w krótkich odstępach czasu ukradła z jednego z supermarketów znaczną ilość produktów, wśród których przeważał alkohol. Mieszkanka Węgorzewa za część zakupów płaciła, a pozostałe wynosiła już spakowane w torebce. 46-letka usłyszała łącznie 10 zarzutów kradzieży. Właściciel marketów wycenił wartość poniesionych strat na kwotę ponad 1100 złotych. Niebawem kobieta stanie przed sądem, aby wytłumaczyć się ze swojego zachowania.
- Kradł w sklepach – wybierał najdroższe perfumy i czekolady. Został zatrzymany Ochotę na szybki i dobry zysk miał 34-latek, który postanowił dorobić sobie na ukradzionych rzeczach. Jednak jego „plany zysku” pokrzyżowali pracownicy ochrony i policjanci, którzy przedstawili mu 4 zarzuty kradzieży. Mężczyzna kradł markowe perfumy i słodycze. Odpowie za swoje czyny w warunkach tzw. „recydywy”. Grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
- Kosztowna sklepowa awantura 48-latek wybrał się do sklepu - nic jednak nie kupił, tylko bez powodu wywołał awanturę, która zakończyła się wezwaniem policjantów. Został doprowadzony do komendy do wytrzeźwienia, a potem ukarany mandatami na kwotę 1100 złotych. Otrzymując mandaty żałował, że się w porę nie uspokoił i niepotrzebnie dał się ponieść agresji.