Tag oszustwo
Rozmiar czcionki
- Uwaga! Oszuści uaktywnili się Oszuści w swoim działaniu często na swoje ofiary wybierają osoby, którym najtrudniej jest się przed nimi samodzielnie obronić. Żerują także na nadmiernej ufności i dobrym sercu seniorów. Ostrzegamy przed oszustwami „na policjanta”. Niestety nasz apel nie trafia do wszystkich. Dwie seniorki straciły swoje oszczędności. Łącza suma strat to 44 tysięcy złotych. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność podczas kontaktów telefonicznych z nieznajomymi.
- Oszukana na pracownika banku Oszuści internetowi nie próżnują. Wabią swoje ofiary „na wnuczka”, „na policjanta”, „na pracownika banku” czy podszywając się pod znajomych z portali społecznościowych. Wystarczy wejść w podesłany przez sprzedawcę czy kupującego link przekierowujący na płatność banku, podać kod BLIK „znajomemu” lub „pracownikowi banku” czy przekazać pieniądze zaufanej osobie podesłanej przez rzekomego wnuczka czy córkę, by stać się ofiarą oszustwa.
- Policjanci wciąż przestrzegają przed oszustami Skala oszustw "pod legendą" jest ogromna. Dlatego policjanci apelują - Nie bądźmy łatwowierni! Zawsze stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, sprawdzajmy wiarygodność uzyskiwanych informacji, potwierdzajmy numery telefonów w przypadku osób powołujących się na różnego rodzaju instytucje, nie klikajmy w podejrzane linki. Pomysłowość przestępców jest ogromna, wykorzystują różne metody i socjotechniki, aby uzyskać swój cel.
- Bądź ostrożny w Internecie! Wirtualne inwestycje mogą stanowić realne zagrożenie! Wizja szybkiego zarobku skusiła mieszkańca powiatu olsztyńskiego do przelania pieniędzy na pewną platformę inwestycyjną. Niestety, zamiast obiecanych zysków, mężczyzna wraz z najbliższymi stracił prawie pół miliona złotych. Pamiętajmy, że zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym, to my sami w pierwszej kolejności jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo naszych oszczędności. Ostrzegamy i apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności oraz zdrowego rozsądku przy tego typu transakcjach.
- Uwaga na oszustów. 70-latek stracił 57 tysięcy złotych Inwestycje w obszarze wirtualnego pieniądza, to zagadnienie zyskujące na popularności. Przestępcy doskonale to wiedzą, dlatego skierowali swoją uwagę na tę tematykę i oszukują ludzi pod legendą o zyskach. Żądza pieniądza i nadzieja na szybki zysk sprawia, że poddane manipulacji osoby łatwo dają wiarę nawet najmniej logicznym opowieściom i tracą pieniądze. 70-latek z Bartoszyc usłyszał od nieznajomego rozmówcy, że ma konto z kryptowalutą, a na mim równowartość 60 tys. zł. Uwierzył, chociaż nigdy takiego konta nie założył. Następnie udostępnił oszustowi zdalny dostęp do swojego komputera. Oszust bez problemu wszedł na elektroniczne konto bankowe mężczyzny, do którego hasło było zapisane w komputerze i zaciągnął pożyczkę. Pieniądze przelał na różne konta. 70-latek stracił 57 tysięcy złotych.
- Oszustwo na pracownika banku Pewna 34-latka po kontakcie telefonicznym z osobą podającą się za pracownika banku straciła prawie 10 tysięcy złotych. Zawsze bądźmy czujni i miejmy się na baczności, zwłaszcza gdy chodzi o nasze pieniądze i dane wrażliwe. Nie dajmy się zwieść historiom wymyślanym przez oszustów. Bezpieczeństwo, również te w sieci, zależy od nas samych.
- 87-latka uwierzyła w historię o wypadku drogowym 87-letnia elblążanka odebrała telefon stacjonarny od kobiety podającej się za córkę kuzynki. Kobieta poprosiła ją o wsparcie w wysokości… 180 tysięcy złotych.
- 44-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego oszukany na ,,spadek” Zwykle zaczyna się podobnie. Autor przesłanej wiadomości informuje, że możemy otrzymać fortunę. Wystarczy jedynie dopełnić kilku formalności i dokonać opłat manipulacyjnych. Przelane kwoty w porównaniu z gotówką, którą mamy otrzymać stanowią kroplę w morzu. Dopiero po jakimś czasie okazuje się, że nie czeka na nas żaden spadek. Ofiarą oszustwa padł pewien 44-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Stracił prawie 60 tysięcy złotych.
- Zamiast dużych zysków na giełdzie internetowej – duża strata 250 tysięcy złotych. Przeczytaj artykuł dla własnego bezpieczeństwa! Widzisz w Internecie reklamę z ofertą dużego zysku bez ryzyka? Na banerze reklamowym jest znana osoba? Oferta kończy się za kilka godzin czy nawet minut? Nie klikaj. To najpewniej oszustwo. U mieszkanki Ełku zaczęło się od kliknięcia w baner reklamowy na portalu społecznościowym. Dzięki dobrej inwestycji kobieta miała powiększyć swoje środki finansowe. W rezultacie straciła 250 tysięcy złotych.
- Oszuści nie śpią. Kolejne osoby wpadły w ich sidła Oszuści nie śpią. Ich kreatywność nie zna granic. Na każdym kroku próbują wykorzystać nieostrożność i naiwność osób. Nie pozwólmy się im oszukiwać! Bądźmy czujni i rozważni w inwestowaniu pieniędzy jak również przy dokonywaniu zakupów przez Internet!