Tag podpalenie
Rozmiar czcionki
- 16 i 19-latek odpowiedzą za podpalenia wiat śmietnikowych na terenie Olsztyna Intensywna praca olsztyńskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu doprowadziła do ustalenia dwóch osób podejrzanych o podpalenia wiat śmietnikowych na terenie miasta. Łączna wartość strat spowodowana ich działalnością to ponad 113 tysięcy złotych. 19-latek usłyszał już osiem zarzutów zniszczenia mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z kolei 16-latek będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym i nieletnich.
- Podpalał śmietniki – usłyszał 3 zarzuty Ostródzcy kryminalni zatrzymali 38-letniego mieszkańca miasta, który idąc ulicami podpalał kosze na śmieci. Mężczyzna nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć powodu swojego zachowania. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- „Wpadłem na głupi pomysł, aby coś podpalić …”– policyjny dozór dla 30-letniego mieszańca Węgorzewa Emocje, to bardzo silny bodziec, który popycha nas często do irracjonalnego zachowania. Tak swoje naganne postępowanie tłumaczył pewien 30-letni mieszkaniec Węgorzewa. Mężczyzna po spożyciu alkoholu i pod wpływem nerwów wybrał się na spacer, aby przewietrzyć głowę. W pewnym momencie wpadł na pomysł, wszedł do pierwszego bloku i podpalił tam stojące na korytarzu kartony. Następnie odwiedził inną klatkę schodową, gdzie podpalił wózek i stojące tam przedmioty. Potem ruszył dalej i powtórzy swoje zachowania. Mężczyzna usłyszał już zarzuty zniszczeni mienia o łącznej wartości blisko 48 tys. Prokurator zastosował wobec 30-latka dozór policyjny.
- Policjanci zatrzymali podpalacza Policjanci z Pasłęka zatrzymali 40-letniego podpalacza. Mężczyzna jest podejrzany o podpalenie stodoły. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Straty jakich dokonał to blisko 100 tys. zł. Podejrzany przyznał się do zarzutu.
- Sprawca podpalenia zatrzymany Policjanci z Dywit wspólnie z prokuraturą doprowadzili do zatrzymania i przedstawienia zarzutów 47-letniemu mężczyźnie podejrzanemu o podpalenie domków letniskowych. Pokrzywdzeni wartość strat wycenili na prawie 300 tysięcy złotych. Ustalenie mężczyzny było możliwe w dużej mierze, dzięki publikacji jego wizerunku w mediach. 47-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wszelkie okoliczności pożaru są przedmiotem prowadzonego śledztwa przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn-Północ.
- Podpalili samochód i patrzyli, jak płonie. Usłyszeli zarzuty Zarzut zniszczenia mienia przez podpalenie usłyszało trzech mieszkańców Iławy. Mężczyźni oblali łatwopalną substancją peugeota po czym go podpalili, a od niego zajął się stojący obok mercedes. Straty wstępnie wyceniono na co najmniej 10 000 złotych.
- Dozór policyjny dla 39-latka za zniszczenie mienia Mieszkaniec powiatu szczycieńskiego dopuścił się zniszczenia garażu oraz mienia znajdującego się wewnątrz garażu poprzez podpalenie na kwotę łącznej wartości 30 000 zł. Wobec 39-latka Prokurator Rejonowy w Szczytnie zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
- Zatrzymali podejrzanego o podpalenie altanki działkowej Kryminalni z Elbląga zatrzymali 37-latka podejrzanego o podpalenie altanki działkowej. Mężczyzna przyznał się do podłożenia ognia. Straty jakich dokonał to 30 tys. zł. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Podejrzany o podpalenie domu trafił do aresztu 40-latek z gminy Lidzbark najbliższe trzy miesiące spędzi w celi aresztu śledczego. Mężczyzna jest podejrzany o podpalenie domu w jednej z miejscowości w gminie Lidzbark. Zatrzymany usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i znęcania się nad bliskimi. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- Zaczęło się od małego ogniska, a skończyło spaleniem lawety. 34-latek usłyszał zarzuty Wszystko zaczęło się od wspólnego ogniska grupy znajomych kolegów. Biesiadowanie przy ogniu połączone było z alkoholem. Jednych alkohol rozbawia, zaś u innych powoduje agresję i niekontrolowane emocje. Tak było i tym razem, kiedy to jeden z uczestników imprezy w przypływie emocji podpalił stojącą na posesji lawetę. Pokrzywdzony oszacował wartość strat na kwotę 20 tysięcy złotych. Kryminalni z Węgorzewa przedstawili już 34-latkowi zarzut zniszczenia mienia. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.