Tag 50+
Rozmiar czcionki
- Przekroczyli prędkość i stracili prawa jazdy Pomimo licznych działań policyjnych, komunikatów i apeli, w dalszym ciągu część kierowców nie licząc się z konsekwencjami znacznie przekracza dozwoloną prędkość. Jest to szczególnie groźne w obszarze zabudowanym, dlatego policjanci wiele wysiłku poświęcają na to, by lekkomyślni kierowcy ponieśli konsekwencje swojego zachowania. Przekonali się o tym mieszkaniec województwa podlaskiego, który przejeżdżał drogami powiatu działdowskiego oraz dwaj kierowcy w powiecie ełckim, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h.
- Trudna praca każdego dnia, w trosce o bezpieczeństwo na drogach Choć czasami może się wydawać, że jest to syzyfowe zadanie, to jednak policjanci nie ustają w trudzie pracy na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach. Efekty tej pracy – choć trzeba na nie poczekać – uwidaczniają się w zmniejszających się liczbach zdarzeń drogowych i ich ofiar. Dlatego każdego dnia funkcjonariusze drogówki dyscyplinują tych, którzy lekceważąco podchodzą do przepisów ruchu drogowego oraz usuwają z dróg tych, którzy nie powinni się na nich znaleźć jako kierowcy. Cieszy to, że rośnie grono odpowiedzialnych uczestników ruchu drogowego, którzy wspierają policjantów w tym zadaniu i informują o wszelkich nieprawidłowościach, które zauważą na swojej drodze.
- Bez taryfy ulgowej wobec lekkomyślności za kierownicą Główną przyczyną najpoważniejszych w skutkach zdarzeń drogowych zaistniałych z winy kierowców jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Dlatego policjanci nie mają taryfy ulgowej wobec kierowców, którzy rażąco lekceważą obowiązujące ograniczenia prędkości. Ostatniej doby przekonali się o tym m.in. lekkomyślni kierowcy w powiatach szczycieńskim i iławskim. Do walki z równie groźnymi nietrzeźwymi kierowcami, policjanci ze Szczytna otrzymali nowe narzędzia.
- Region: Weekend na drogach regionu 70 - tyle praw jazdy w minionym tygodniu zatrzymali policjanci na Warmii i Mazurach kierowcom za tzw. "50+". Jak groźna jest nadmierna prędkość w obszarze zabudowanym pokazał w miniony weekend 29-latek, który w Szczytnie potrącił autem kobietę z dwójką dzieci w wózku. Niestety nie zabrakło też nietrzeźwych kierowców, którzy wykazując się głupotą wsiedli za kierownice swoich aut pod wpływem alkoholu.
- Nieodpowiedzialni kierowcy nie unikną odpowiedzialności Nie ma przyzwolenia na bezmyślność za kierownicą! Dowiedli tego choćby policjanci z Iławy, którzy aktem oskarżenia zakończyli postępowanie wobec 23-latka. Młody mężczyzna nie dość, że posiadał przy sobie narkotyki to jeszcze kierował autem pod ich wpływem. W wyniku innych kontroli prawo jazdy stracili 34-latek i 24-latek, którzy w obszarze zabudowanym w rażący sposób przekroczyli dozwoloną prędkość. W uniknięciu odpowiedzialności pewnemu kierowcy w Olsztynie nie pomogła próba wmówienia policjantom, że jest kimś innym. Jak groźna może być nadmierna prędkość przekonali się uczestnicy zdarzenia drogowego w powiecie oleckim.
- Spieszył się na randkę i stracił prawo jazdy na 3 miesiące Węgorzewscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 34-latka, który w obszarze zabudowanym jechał 107 km/h. Mężczyzna podróżował sam i tłumaczył funkcjonariuszom, że bardzo spieszy się na randkę. W konsekwencji mieszkaniec powiatu kętrzyńskiego stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
- Zero tolerancji dla przekraczających prędkość Policjanci ze szczycieńskiej drogówki zatrzymali 43-latka, który w obszarze zabudowanym rażąco przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna miał na liczniku 123 km/h, przy dopuszczalnej prędkości w tym miejscu do 50 km/h. Tym samym kierującemu funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy.
- Zatrzymane prawo jazdy, wysoki mandat i punkty karne – wszystko za „50+” Prędkość – nadmierna i przekroczona ponad tą dozwoloną jest najczęstszą przyczyną najtragiczniejszych w skutkach wypadków drogowych. Dlatego policjanci regularnie prowadzą kontrole prędkości osiąganych przez kierowców. Dla tych, którzy w policyjnych pomiarach osiągają „wyróżniające” wyniki, szczególnie w obszarach zabudowanych, funkcjonariusze maja przygotowane specjalne „nagrody”.
- Stracił prawo jazdy, bo spieszył się do dziewczyny Prawie każdy kierowca gdzieś się śpieszy. Jeden do lekarza, drugi do rodziny, trzeci do pracy. Niestety wielu zapomina o tym, by do celu jechać ostrożnie i z odpowiednią prędkością. Tak jak pewien 21-latek, którego węgorzewscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej. Kierując autem w obszarze zabudowanym osiągnął prędkość 107 km/h. Tłumaczył to potrzebą szybkiej wizyty u swojej dziewczyny. Mieszkaniec powiatu oleckiego przekonał się, że pośpiech nie popłaca. Został ukarany mandatem i na trzy miesiące stracił prawo jazdy.
- Kierowcy bez uprawnień i bez wyobraźni to poważne zagrożenie na drodze Kierownica samochodu w dłoniach osoby, która nie ma to do tego uprawnień albo kierowcy, który jest nietrzeźwy lub świadomie łamie przepisy ruchu drogowego, jest jak broń wycelowana w innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest poczucie współodpowiedzialności za bezpieczeństwo na drodze i właściwa reakcja świadków bezmyślnej jazdy. Interweniujący policjanci nie mają pobłażania wobec drogowych przestępców, którzy przez jedną nieodpowiedzialną decyzję mogą zaważyć na zdrowiu i życiu innych osób.
Przekroczyli prędkość i stracili prawa jazdy
Pomimo licznych działań policyjnych, komunikatów i apeli, w dalszym ciągu część kierowców nie licząc się z konsekwencjami znacznie przekracza dozwoloną prędkość. Jest to szczególnie groźne w obszarze zabudowanym, dlatego policjanci wiele wysiłku poświęcają na to, by lekkomyślni kierowcy ponieśli konsekwencje swojego zachowania. Przekonali się o tym mieszkaniec województwa podlaskiego, który przejeżdżał drogami powiatu działdowskiego oraz dwaj kierowcy w powiecie ełckim, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h.
Trudna praca każdego dnia, w trosce o bezpieczeństwo na drogach
Choć czasami może się wydawać, że jest to syzyfowe zadanie, to jednak policjanci nie ustają w trudzie pracy na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach. Efekty tej pracy – choć trzeba na nie poczekać – uwidaczniają się w zmniejszających się liczbach zdarzeń drogowych i ich ofiar. Dlatego każdego dnia funkcjonariusze drogówki dyscyplinują tych, którzy lekceważąco podchodzą do przepisów ruchu drogowego oraz usuwają z dróg tych, którzy nie powinni się na nich znaleźć jako kierowcy. Cieszy to, że rośnie grono odpowiedzialnych uczestników ruchu drogowego, którzy wspierają policjantów w tym zadaniu i informują o wszelkich nieprawidłowościach, które zauważą na swojej drodze.
Bez taryfy ulgowej wobec lekkomyślności za kierownicą
Główną przyczyną najpoważniejszych w skutkach zdarzeń drogowych zaistniałych z winy kierowców jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Dlatego policjanci nie mają taryfy ulgowej wobec kierowców, którzy rażąco lekceważą obowiązujące ograniczenia prędkości. Ostatniej doby przekonali się o tym m.in. lekkomyślni kierowcy w powiatach szczycieńskim i iławskim. Do walki z równie groźnymi nietrzeźwymi kierowcami, policjanci ze Szczytna otrzymali nowe narzędzia.
Region: Weekend na drogach regionu
70 - tyle praw jazdy w minionym tygodniu zatrzymali policjanci na Warmii i Mazurach kierowcom za tzw. "50+". Jak groźna jest nadmierna prędkość w obszarze zabudowanym pokazał w miniony weekend 29-latek, który w Szczytnie potrącił autem kobietę z dwójką dzieci w wózku. Niestety nie zabrakło też nietrzeźwych kierowców, którzy wykazując się głupotą wsiedli za kierownice swoich aut pod wpływem alkoholu.
Nieodpowiedzialni kierowcy nie unikną odpowiedzialności
Nie ma przyzwolenia na bezmyślność za kierownicą! Dowiedli tego choćby policjanci z Iławy, którzy aktem oskarżenia zakończyli postępowanie wobec 23-latka. Młody mężczyzna nie dość, że posiadał przy sobie narkotyki to jeszcze kierował autem pod ich wpływem. W wyniku innych kontroli prawo jazdy stracili 34-latek i 24-latek, którzy w obszarze zabudowanym w rażący sposób przekroczyli dozwoloną prędkość. W uniknięciu odpowiedzialności pewnemu kierowcy w Olsztynie nie pomogła próba wmówienia policjantom, że jest kimś innym. Jak groźna może być nadmierna prędkość przekonali się uczestnicy zdarzenia drogowego w powiecie oleckim.
Spieszył się na randkę i stracił prawo jazdy na 3 miesiące
Węgorzewscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 34-latka, który w obszarze zabudowanym jechał 107 km/h. Mężczyzna podróżował sam i tłumaczył funkcjonariuszom, że bardzo spieszy się na randkę. W konsekwencji mieszkaniec powiatu kętrzyńskiego stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Zero tolerancji dla przekraczających prędkość
Policjanci ze szczycieńskiej drogówki zatrzymali 43-latka, który w obszarze zabudowanym rażąco przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna miał na liczniku 123 km/h, przy dopuszczalnej prędkości w tym miejscu do 50 km/h. Tym samym kierującemu funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy.
Zatrzymane prawo jazdy, wysoki mandat i punkty karne – wszystko za „50+”
Prędkość – nadmierna i przekroczona ponad tą dozwoloną jest najczęstszą przyczyną najtragiczniejszych w skutkach wypadków drogowych. Dlatego policjanci regularnie prowadzą kontrole prędkości osiąganych przez kierowców. Dla tych, którzy w policyjnych pomiarach osiągają „wyróżniające” wyniki, szczególnie w obszarach zabudowanych, funkcjonariusze maja przygotowane specjalne „nagrody”.
Stracił prawo jazdy, bo spieszył się do dziewczyny
Prawie każdy kierowca gdzieś się śpieszy. Jeden do lekarza, drugi do rodziny, trzeci do pracy. Niestety wielu zapomina o tym, by do celu jechać ostrożnie i z odpowiednią prędkością. Tak jak pewien 21-latek, którego węgorzewscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej. Kierując autem w obszarze zabudowanym osiągnął prędkość 107 km/h. Tłumaczył to potrzebą szybkiej wizyty u swojej dziewczyny. Mieszkaniec powiatu oleckiego przekonał się, że pośpiech nie popłaca. Został ukarany mandatem i na trzy miesiące stracił prawo jazdy.
Kierowcy bez uprawnień i bez wyobraźni to poważne zagrożenie na drodze
Kierownica samochodu w dłoniach osoby, która nie ma to do tego uprawnień albo kierowcy, który jest nietrzeźwy lub świadomie łamie przepisy ruchu drogowego, jest jak broń wycelowana w innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego tak ważne jest poczucie współodpowiedzialności za bezpieczeństwo na drodze i właściwa reakcja świadków bezmyślnej jazdy. Interweniujący policjanci nie mają pobłażania wobec drogowych przestępców, którzy przez jedną nieodpowiedzialną decyzję mogą zaważyć na zdrowiu i życiu innych osób.