Tag uratował
Rozmiar czcionki
- Policjant w czasie wolnym od służby uratował mężczyznę, który próbował targnąć się na własne życie Policjant braniewskiej komendy w czasie wolnym od służby uratował mężczyznę, który próbował popełnić samobójstwo. Natychmiastowa reakcja funkcjonariusza i pomoc ze strony przypadkowego świadka sprawiły, że mężczyzna przytomny i w stanie niezagrażającym jego życiu przekazany został ratownikom, którzy objęli go specjalistyczną opieką medyczną.
- Policjant w dniu wolnym od służby uratował życie 34-latkowi Błyskawiczną reakcją i profesjonalizmem wykazał się funkcjonariusz węgorzewskiej komendy, udzielając pomocy mężczyźnie, który znalazł się w stanie zagrażającym jego życiu. Z okna swojego mieszkania zauważył dramatyczną sytuację na parkingu i natychmiast ruszył z pomocą. Jego skuteczność nie przeszła bez echa. Do szefa węgorzewskich policjantów dotarła wiadomość od żony mężczyzny, który potrzebował pomocy, zawierająca podziękowania skierowane do st. asp. Łukasza Bebłowskiego.
- Pomoc dzielnicowego z Korsz przyszła w ostatniej chwili Dzielnicowy w rejonie zbiornika wodnego w trawie znalazł leżącego młodego mężczyznę, który wymagał pilnej pomocy medycznej. Policjant powiadomił o tym fakcie oficera dyżurnego i monitorował czynności życiowe znalezionego mężczyzny do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. 32-latek ostatecznie trafił do szpitala. W jego aucie policjanci zabezpieczyli narkotyki.
- Policjant na wolnym uratował ludzkie życie. „Pomagamy i chronimy” to coś więcej niż motto Służba w Policji to odpowiedzialna, ciężka i często niebezpieczna praca. Osoby, które zdecydowały się założyć policyjny mundur, są na to przygotowane, bo dla nich pomaganie ludziom jest najwyższą wartością w tej pracy, bez względu na okoliczności, również wtedy, gdy nie mają na sobie munduru. Jedną z takich osób jest st. asp. Piotr Zalewski, który od 17 lat zawodowo związany jest z Komisariatem Policji w Reszlu. Policjant w czasie wolnym od służby ruszył z pomocą nieprzytomnemu mężczyźnie.
- Kierowca stracił przytomność, oddech i puls. Z pomocą ruszył policjant w drodze do pracy Ratowanie mienia, zdrowia i życia ludzkiego jest priorytetem w codziennej służbie policjantów. W służbie, która często jest pełniona również poza ustalonymi godzinami pracy. Doskonałym tego przykładem jest postawa olsztyńskiego funkcjonariusza, który w drodze do pracy interweniował wobec 63-letniego kierowcy. Mężczyzna podczas jazdy stracił przytomność i wymagał pilnej pomocy medycznej. Gdy dramatyczną sytuację zauważył policjant, przy wsparciu ze strony innego świadka wydostał kierowcę na zewnątrz i prowadził resuscytację do czasu przybycia służb ratunkowych. 63-latek odzyskał funkcje życiowe i trafił do szpitala.
- Uratował życie sąsiadowi. Na ręce komendanta wpłynęły podziękowania Umiejętność szybkiego podejmowania prawidłowych decyzji, to jedna z cech oczekiwanych u policjantów. Właśnie tym wykazał się działdowski policjant, który nie zawahał się ani chwili i uratował życie sąsiadowi, który stracił przytomność. Zaalarmowany o zdarzeniu natychmiast podjął resuscytację, którą prowadził do czasu przyjazdu załogi pogotowia. Jak się później okazało, udzielona przez policjanta pomoc, miała kluczowe znaczenie dla życia ratowanego. Na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Działdowie wpłynęło podziękowanie od rodziny uratowanego dla asp. Piotra Wodzyńskiego za jego wysiłek włożony w uratowanie życia mieszkańcowi.
- 4-latek i 7-latek bez opieki. Rodzice od 2 do 4 promili alkoholu w organizmie Czujność i odpowiedzialność dzielnicowego z Kętrzyna sprawiła, że nie doszło do kolejnej tragedii z udziałem dziecka. Pozbawiony opieki 4-latek spacerował po mieście ubrany jedynie w koszulkę, bieliznę i buciki. Jego losem w czasie wolnym od służby zainteresował się policjant. Rodzice spali nietrzeźwi w domu. Policyjną interwencją i przekazaniem innego dziecka do pogotowia opiekuńczego, skończyła się interwencja w Mrągowie. Matka dziecka miała 4, a ojciec blisko 3 promile alkoholu w organizmie, gdy 7-latek przebywał bez nadzoru poza domem.
- Był nietrzeźwy, wpadł do rzeki, stracił przytomność – uratował go policjant po służbie Dzięki bohaterskiej postawie policjanta z Komisariatu Policji w Biskupcu, na co dzień pełniącego służbę w Posterunku Policji w Kolnie, 29-letni mężczyzna uniknął śmierci. Policjant po służbie, przechodząc w pobliżu rzeki Dymer w Biskupcu, zauważył nietrzeźwego mężczyznę, który stoczył się z betonowego nabrzeża i wpadł do rzeki, uderzając głową o dno i tracąc przy tym przytomność. 29-latek może mówić o wielkim szczęściu, ponieważ jego „anioł stróż” tego dnia był tuż obok i w samą porę przyszedł mu z pomocą.
- W Tajlandii uratował tonące dzieci. Elbląski policjant wyróżniony przez Komendanta Głównego Policji Policjant z Elbląga uratował dwóch kilkuletnich chłopców podczas spływu kajakowego w Tajlandii. Funkcjonariusz był tam z żoną na wakacjach. Został wyróżniony przez Komendanta Głównego Policji.
- Policjant w drodze na służbę uchronił zdrowie i życie seniorki potrzebującej pomocy Czasami wystarczy chwila uwagi poświęcona drugiemu człowiekowi, by przyczynić się do ocalenia jego zdrowia, a nawet życia. Przekonał się o tym policjant ze Szczytna, który w drodze na służbę zauważył seniorkę, której zachowania wskazywało na to, że potrzebuje pomocy. Dzięki prawidłowej ocenie sytuacji i reakcji policjanta, kobieta bezpiecznie wrócił pod opiekę bliskich.