Tag oszustwo
Rozmiar czcionki
- 170 tysięcy złotych – tyle kosztowała chęć szybkiego zysku! Historia mieszkanki Olsztyna niech będzie przestrogą dla tych, którzy zaślepieni wizją szybkiego zysku są w stanie wykonać każde polecenie. Działając waśnie w ten sposób, telefon nieznanego człowieka wystarczył, aby poszkodowana bezgranicznie mu zaufała i działała zgodnie z instrukcjami - jak się ostatecznie okazało - oszusta, który wyprowadził z konta kobiety pieniądze w kwocie 170 tys. zł.
- Chciała zarobić na kryptowalutach – straciła 69 tysięcy złotych Wizja szybkiego zarobku skusiła 34-letnią mieszkankę Olsztyna do inwestycji na giełdzie kryptowalut. Niestety, zamiast obiecanych zysków, kobieta straciła blisko 69 tysięcy złotych. Policjanci ostrzegają i apelują o zachowanie rozsądku przy wszystkich transakcjach.
- Dzwonił oszust! Poprosili o radę mundurowych. Rozłączyli się i nie dali się nabrać Liczne działania, kampanie i spotkania profilaktyczne policjantów, dają o sobie znać i przynoszą pozytywne efekty. Treści przekazywane przez mundurowych dotyczące metod wykorzystywanych przez oszustów, sposobów ich działania oraz relacji pokrzywdzonych, którzy stali się ofiarami tych przestępstw zapadają w pamięć obywateli. Pamiętajmy, że w dużej mierze to od naszej postawy zależy bezpieczeństwo naszych środków finansowych czy oszczędności. Taką budująca postawą wykazało się małżeństwo z Warszawy, które mając podejrzenie, że dzwoni do nic oszustw, skontaktowali się z oficerem dyżurnym szczycieńskiej komendy.
- Oszustwo na jednym z portali sprzedażowych Wystawiła na sprzedaż płaszcz – zamiast pieniędzy na konto za sprzedany towar, z konta „wypłynęło” 1800 złotych. Policja przestrzega przed nieautoryzowanymi transakcjami.
- Policja nie informuje o prowadzonych akcjach! Policja nie żąda przekazania pieniędzy! Przeczytaj, zapamiętaj, nie daj się nabrać: policjanci nigdy nie dzwonią, by przez telefon informować o prowadzonych „tajnych akcjach”, nie żądają pieniędzy, nie każą wypłacać z banku, przelewać na inne konta. Tak robią oszuści, którzy bezczelnie podszywają się pod policjantów. Gdy odbierzesz taki telefon: nie kontynuuj rozmowy. Dzwoni oszust! Rozłącz się!
- Chciał zainwestować w kupno akcji koncernu paliwowego – trafił jednak na oszusta Mieszkaniec jednej z podelbląskich miejscowości skusił się na ofertę sprzedaży akcji jednego ze znanych koncernów paliwowych. Z mężczyzną skontaktował się specjalista ds. inwestycji i zaproponował zakup akcji. Ten niewiele się zastanawiając postanowił zainwestować i dał dostęp do swojego komputera oszustowi.
- Dzwoni oszust! Rozłącz się! Nie daj się nabrać oszustom. Poznaj ich metody Schemat zawsze jest podobny: dzwoni „wnuczek”, „policjant”, „prokurator” „urzędnik” czy „pracownik banku”. Każdy z nich manipuluje, straszy, namawia, by rozmówca wykonał ich instrukcje i „zabezpieczył” swoje pieniądze, które tak naprawdę trafiają w ręce oszusta.
- Kolejne oszustwa internetowe na szkodę mieszkańców naszego powiatu. Policjanci apelują o rozsądek! Policjanci systematycznie apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w bezpośrednim czy telefonicznym kontakcie z obcymi. Przedmiotem policyjnych apeli jest ostrzeżenie przed utratą oszczędności, które są w zainteresowaniu oszustów. Nie tylko starsi, ale również młodsi mieszkańcy naszego regionu muszą się mieć na baczności.
- Fałszywy pracownik banku wyłudził ponad 130 tysięcy złotych Policjanci systematycznie apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w bezpośrednim czy telefonicznym kontakcie z obcymi. Przedmiotem policyjnych apeli jest ostrzeżenie przed utratą oszczędności, które są w zainteresowaniu oszustów. Nie tylko starsi, ale również młodsi mieszkańcy naszego regionu muszą się mieć na baczności. Pod koniec października br., 29-letnia mieszkanka Olsztyna zaufała mężczyźnie podającemu się za pracownika jej banku i przekazała mu pieniądze w kwocie ponad 130 tysięcy złotych.
- Fałszywy pełnomocnik usłyszał zarzut oszustwa Olsztyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, w toku prowadzonego dochodzenia, zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego do sądu skierowany został akt oskarżenia przeciwko fałszywemu pełnomocnikowi. Działanie 68-letniego sprawcy polegało na przyjęciu wynagrodzenia od swoich klientów i niewywiązaniu się z zawartych umów, dotyczących reprezentowania swoich klientów w prowadzonych postępowaniach. Nieuczciwemu pełnomocnikowi może teraz grozić kara nawet 8 lat więzienia.