Tag oszustwo
Rozmiar czcionki
- Uwaga na oszustów sprzedających węgiel Działdowscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia dotyczącego zakupu opału poprzez portal internetowy. W wyniku zdarzenia kupująca straciła blisko 4 tys. zł. a towaru nie otrzymała.
- Uważajmy na oszustów, którzy podają się za członków rodzin w potrzebie Seniorzy są szczególnie narażeni na oszustwa dokonywane metodą np. „na wnuczka” bądź „na urzędnika”. Pamiętajmy aby rozmawiać z naszymi seniorami i przestrzegać członków naszych rodzin o istniejących zagrożeniach. We wtorek na terenie powiatu lidzbarskiego doszło do dwóch prób wyłudzenia pieniędzy od seniorów.
- Wystawiając buty do sprzedaży na portalu internetowym straciła prawie 1000 zł Policjanci kolejny raz przestrzegają przed oszustami, którzy w różny sposób próbują wyłudzić pieniądze. Tym razem mieszkanka powiatu piskiego, na jednym z popularnym portali internetowych, wystawiła na sprzedaż buty. Kupująca, kontaktując się za pośrednictwem komunikatora poinformowała, że dokonała transakcji i opłaciła przesyłkę. Dla potwierdzenia przesłała link, w który należało wejść, by otrzymać pieniądze za buty. Po kliknięciu w ten link z konta sprzedającej zniknęło blisko 1000 zł.
- Pod legendą potrącenia kobiety w ciąży rzekoma wnuczka wyłudziła oszczędności od seniorki. Policjanci przypominają o zasadach bezpieczeństwa Pod legendą spowodowania wypadku przez wnuczkę działali przestępcy, którzy od seniorki wyłudzili oszczędności. W słuchawce telefonu kobieta słyszała zapłakaną „wnuczkę”, która rzekomo potrąciła kobietę w ciąży i potrzebuje pieniądze na uiszczenie kaucji. Po ich odbiór wysłała „kuriera z prokuratury”. Policjanci przypominają podstawowe zasady bezpieczeństwa.
- Oszustwo na wynajem „fałszywych kwater”. Co zrobić, aby nie dać się oszukać? Olsztyńscy policjanci przestrzegają przed oszustwami na wynajem „kwater widmo”. To zjawisko staje się częstsze zwłaszcza w okresie wakacyjnym czy noworocznym. Do policjantów w Olsztynie wpłynęło m.in. zawiadomienie dotyczące wynajmu domku wypoczynkowego, którego jak się ostatecznie okazało, nie ma na żadnej mapie. Najemca zorientował się o oszustwie w momencie, gdy oferent zaproponował atrakcyjną cenę za cały czas pobytu, ale pod warunkiem uiszczenia całej opłaty wcześniej. Na szczęście w tym przypadku brak weryfikacji najemcy kosztował 43-letnią mieszkankę Olsztyna jedynie 500 zł zaliczki.
- Chciała pomóc córce. Okazało się, że padła ofiarą oszustwa Policjanci nadal ostrzegają przed oszustwami metodą „na wnuczka” prowadząc m.in. kampanię informacyjną pt. „Fałszywy telefon – Zagrożone oszczędności!”. Niestety, nasze apele nie trafiają do wszystkich seniorów. Wczoraj 86-latka będąc przekonanym, że pomaga chorej córce przekazała przestępcom ponad 8 tysięcy złotych.
- Oszukana na zdalny pulpit straciła 20 tysięcy złotych 34-letnia mieszkanka Olsztyna padła ofiarą oszusta podającego się za pracownika banku. Kobieta poprzez zainstalowanie na swoim telefonie aplikacji zdalnego pulpitu, sama dała dostęp oszustom do swojego konta. Po chwili z jej konta zniknęły pieniądze w kwocie 20 tysięcy złotych. Policjanci apelują o ostrożność!
- Link od kupującego to oszustwo! Klikniesz – stracisz oszczędności Oszuści śledzą portale aukcyjne i odpowiadają na ukazujące się ogłoszenia często w przeciągu kilku chwil od publikacji ogłoszenia. Chcą dostać się do czyjegoś konta bankowego i ukraść pieniądze. Nieświadome ofiary oszukańczego procederu klikają w przesłane im linki, podają swoje dane i zamiast otrzymać opłatę za sprzedawane rzeczy, tracą pieniądze.
- Seniorka uwierzyła w legendę oszustów – straciła swoje oszczędności Oszuści w swoim działaniu często na swoje ofiary wybierają osoby, którym najtrudniej jest się przed nimi samodzielnie obronić. Żerują także na nadmiernej ufności i dobrym sercu seniorów. Przekonała się o tym 77-letnia mieszkanka Olsztyna, która myśląc, że pomaga swojej rodzinie, przekazała przestępcom 23 tysiące złotych.
- Chciała pomóc koleżance – padła ofiarą oszusta Coraz częściej mamy do czynienia z oszustami wyłudzającymi nasze pieniądze. Przestępcy włamują się do komunikatora użytkownika i wcielając się w rolę znajomych, dążą do wyłudzenia pieniędzy. Początek jest prosty, to zwykła prośba o pomoc pieniężną związaną z niespodziewanymi wydatkami połączonymi z problemami z własnym bankiem. W sidła zastawione przez oszustów wpadła 23-latka, która kierując się chęcią pomocy, wygenerowała, przekazała, a następnie potwierdziła transakcję w swoim banku. Nauczka o tym, że nie powinniśmy bezgranicznie ufać na otrzymywane wiadomości, kosztowała 23-latkę utratą blisko 300 złotych.