Tag pożar
Rozmiar czcionki
- Osobówka spłonęła, ciężarówka uderzyła w budynek Minione dwie kolejne noce w powiecie szczycieńskim minęły pod znakiem groźnych zdarzeń drogowy. W jednym po uderzeniu w drzewo spłonęła osobówka, którą podróżowały dwie osoby, a w drugim ciężarówką przewożąca duży ładunek, w trakcie jazdy przewróciła się na bok i uderzyła w stojący przy drodze budynek. Na szczęście nikt nie zginął. Uczestnicy tych zdarzeń trafili pod opiekę lekarzy, a policjanci wyjaśniają ich okoliczności.
- Policjanci wyprowadzili poparzonego 60-latka z zadymionego mieszkania Policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego szczycieńskiej komendy zauważyli w trakcie pełnienia służby, dym wydobywający się z budynku mieszkalnego. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli do środka z pomocą. W mieszkaniu znaleźli leżącego na kanapie, poparzonego i półprzytomnego mężczyznę. Policjanci wyprowadzili 60-latka na zewnątrz i udzielili mu pierwszej pomocy. Wezwali na miejsce straż pożarną oraz załogę karetki pogotowia i wstępnie ustalili źródło zadymienia. Ich szybka i zdecydowana reakcja zapobiegła tragedii.
- Zapobiegł rozprzestrzenieniu się ognia Policjantem jest się zawsze, nawet w środku nocy i w czasie wolnym od służby. Udowodnił to ostródzki policjant, który w nocy samodzielnie ugasił pożar pod blokiem. Szybkim i zdecydowanym działaniem zapobiegł rozprzestrzenieniu się ognia na zaparkowane samochody. Nieocenioną pomocą służyła mu jego małżonka. Dzięki tej współpracy ogień został opanowany przed przyjazdem strażaków.
- Chciał sprawdzić jaki będzie hałas. Petardą spowodował straty na 600 000 złotych Piscy kryminalni zatrzymali 32-letniego mieszkańca Pisza, podejrzanego o zniszczenie dwóch domów na terenie miasta. Jak ustalili śledczy mężczyzna wrzucił do niezamieszkałego budynku petardę wzniecając pożar, który objął bliźniaczy dom. Mieszkańcy w porę wyszli na zewnątrz i nikomu nic się nie stało. Jednak straty jakie spowodował pożar oszacowano na 600 tysięcy złotych. Podejrzanemu o zniszczenie mienia o znacznej wartości grozi kara od roku do 10 lat pozbawieni wolności.
- Wyjaśniają okoliczności pożaru domu w Sędańsku Szczycieńscy policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają przyczyny i okoliczności pożaru do jakiego doszło w miejscowości Sędańsk w gminie Szczytno. W pogorzelisku odnaleziono ciało jednej osoby. Trwają ustalenia zmierzające do identyfikacji ciała.
- Podpalacz kontenerów na śmieci zatrzymany Policjanci z Orzysza pełniąc w nocy służbę na terenie miasta, zauważyli palący się kontener na śmieci. Pojemnik stał w pobliżu butli gazowej. Funkcjonariusze natychmiast odciągnęli pojemnik na bezpieczną odległość. Kontener ze śmieciami ugasili gaśnicą z radiowozu. Chwilę później zobaczyli dym wydobywający się z drugiego kosza. Tlące się w nim śmieci ugasili strażacy. Sprawcą zniszczenia mienia okazał się 57-letni mieszkaniec Orzysza. Grozi mu za to kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Podpalił oborę własnego brata przez kłótnię o… butelkę piwa Olsztyńscy policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca gminy Gietrzwałd podejrzanego o podpalenie obory należącej do swojego brata. Sprawca podpalenia działał pod znacznym wpływem alkoholu, a powodem jego decyzji miała być kłótnia z bratem o… butelkę piwa. 42-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu i przesłuchaniu przedstawiony zostanie mu zarzut zniszczenia mienia poprzez podpalenie. Kodeks karny za tego typu przestępstwo przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
- Zauważyli pożar i ewakuowali pięć osób z miejsca zagrożonego ogniem Ochrona życia i zdrowia ludzkiego jest priorytetem w działaniach funkcjonariuszy służb mundurowych. Dali temu przykład dwaj policjanci ze Szczytna, którzy wykazali się czujnością, prawidłową oceną zagrożenia i odpowiednią reakcją. Gdy podczas służby zauważyli płomienie wydobywające się z domu zainterweniowali zapewniając bezpieczeństwo mieszkańcom zagrożonych ogniem zabudowań.
- Kętrzyn: Wybuch butli z gazem. Dwie osoby z poparzeniami ciała trafiły do szpitala Policjanci wyjaśniają okoliczności wybuchu butli z gazem, do którego doszło w jednym z domów wielorodzinnych w gminie Barciany. Jak wynika ze wstępnych ustaleń do wybuchu doszło podczas wymiany butli w kuchence gazowej i miał spowodować pożar, w wyniku którego poparzony został 58-letni mężczyzna oraz jego 85-letnia matka. Oboje zostali przewiezieni do szpitala. Z budynku ewakuowano 32 osoby, które w tym czasie przebywały w swoich domach, na szczęście nic im się nie stało.
- Giżycko: Bez wahania weszli w ogień ratować ludzkie życie Szybkość reakcji, odwaga, profesjonalizm i zdecydowanie w działaniu – w sytuacjach kryzysowych, zagrażających życiu i zdrowiu innych osób, te właśnie cechy są decydujące. Takimi atrybutami wykazali się sierż. szt. Tomasz Olesik i sierż. Adam Lachowicz, patrolowcy z Giżycka, którzy uratowali z pożaru kobietę. Bez chwili wahania weszli do środka palącego się domu i wynieśli z niego jego właścicielkę. Kobieta trafiła na obserwację do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.