Policjanci wyjaśniają przyczyny tragicznych w skutkach pożarów
Kętrzyńscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczynę pożaru, w którym zginęło dwóch mężczyzn. Pożar wybuchł w domu jednorodzinnym w miejscowości Silginy w gminie Barciany. Również szczycieńskie służby ratunkowe pracowały na miejscu tragicznego w skutkach pożaru, do którego doszło na terenie kompleksu domków letniskowych w Pasymiu. Pomimo podjęcia natychmiastowych działań przez świadka zdarzenia i przybyłych na miejsce zdarzenia służb ratunkowych, nie udało się uratować przebywającego na piętrze domku, małżeństwa.
Kętrzyn
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę w nocy (05.06.2021r.) kwadrans przed godz. 3.00 w jednym z domów jednorodzinnych w miejscowości Silginy w gminie Barciany. Jak się okazało, w chwili pożaru w środku budynku przebywały trzy dorosłe osoby. Niestety dwóch mężczyzn w wieku 29 i 35 lat nie udało się uratować. 71-letnia kobieta zdołała o własnych siłach opuścić mieszkanie nie odnosząc obrażeń. Na miejscu pracowali policjanci z udziałem prokuratora oraz biegłego z zakresu pożarnictwa, wykonali szereg czynności zmierzających do ustalenia przyczyny pożaru.
Szczytno
W sobotę (05.06.2021r.) około godz. 00:30 szczycieńskie służby ratunkowe zostały powiadomione o pożarze domku letniskowego położonego przy ulicy Spacerowej w Pasymiu. Z ustaleń mundurowych wynika, że wydobywający się z tarasu dym zauważył przebywający w budynku obok, 46-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. Mężczyzna zaczął nawoływać śpiących wewnątrz budynku letników. Próbował on również dostać się do środka, jednak drzwi wejściowe były zamknięte. Jego krzyki obudziły jednak 59-latka, który spał na parterze i małżeństwo wieku 64 i 65, które spało na piętrzę. 59-letni mieszkaniec powiatu płockiego sam o własnych siłach wydostał się z budynku. Natomiast ogień tak się rozprzestrzenił, że odcinał drogę ucieczki właścicielom budynku. Pomimo szybkiej reakcji świadka i podjęcia natychmiastowych działań przez przybyłe na miejsce służby ratunkowe, nie udało się uratować 64 i 65-latków, na stałe mieszkańców powiatu wołomińskiego. Szczycieńscy śledczy pod nadzorem prokuratora pracowali do wczesnych godzin rannych na miejscu tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają dokładne przyczyny i ewentualne okoliczności pożaru.
(ep/ic/kh)