Tag pożar
Rozmiar czcionki
- Zgłosili pożar – jeden okazał się poszukiwany, drugi został ukarany mandatem Właściciel mieszkania zgłosił pod numer alarmowy pożar. Na szczęście okazało się, że nic poważnego się nie stało i nikt nie został poszkodowany. Jednak kolega, z którym był w mieszkaniu, został przez policjantów zatrzymany, ponieważ był osobą poszukiwaną. Wcześniej nie opłacił pobytu w hotelu, więc teraz spędzi 3 miesiące w celi zakładu karnego.
- 17-latek chciał postraszyć policjantów, więc rzucił podpaloną butelką z benzyną w budynek komendy Policjanci z Pisza zatrzymali młodego mężczyznę, który w sylwestrową noc rzucił podpaloną butelką z benzyną w budynek komendy uszkadzając elewację. Sprawcą okazał się 17-letni mieszkaniec Pisza, który kilka godzin wcześniej został ukarany przez funkcjonariuszy mandatem za zakłócanie porządku publicznego. Rzucając płonącą butelką 17-latek chciał postraszyć policjantów i w ten sposób się na nich odegrać. Tak się odegrał, że teraz grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
- Podpalił stodołę należącą do rodziny znajomego bo się z nim pokłócił. Usłyszał zarzuty Kara do 5 lat grozi 19-latkowi. Mężczyzna po tym jak pokłócił się ze swoim znajomym postanowił w zemście podpalić należące do jego rodziny budynki. Jak się okazało miał przy sobie amfetaminę. Teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem.
- 43-latek aresztowany za groźby, podpalenie i usiłowanie zabójstwa Dzięki błyskawicznej reakcji mieszkańców płonącego domu oraz zaangażowaniu służb ratunkowych nie doszło do tragedii. Mężczyzna, podejrzany o sprowadzenie takiego ryzyka i podejrzany o podpalenie domu wielorodzinnego, został zatrzymany przez policjantów i usłyszał zarzuty. Zgodnie z postanowieniem sądu został tymczasowo aresztowany.
- Od tragedii uchronił ich telefon świadka i interwencja policjantów Temperatura powietrza na zewnątrz jest coraz niższa, a astronomiczna zima zbliża się wielkimi krokami. Takie warunki mogą prowadzić do groźnych sytuacji szczególnie z udziałem osób bezdomnych, szukających pomocy i schronienia w pustostanach. Dlatego każda informacja o takiej osobie znajdującej się w stanie zagrażającym jej zdrowiu, może przyczynić się do ocalenia jej życia. Właśnie dzięki takiej reakcji świadka oraz szybkiej i zdecydowanej interwencji policjantów, nie doszło do tragedii w jednym z pustostanów w Mrągowie.
- Tę służbę zapamiętają na długo Jako pierwsi byli na miejscu pożaru w bartoszyckim szpitalu. Bezpośrednio ze szpitalnego łóżka ewakuowali kobietę, leżącą w sali sąsiadującej z pokojem, w którym wybuchł pożar. Pomogli w ewakuacji kolejnych pacjentów i personelu medycznego. Wrócili do jednostki w okopconych mundurach i mieli zakończyć służbę. Okazało się to niemożliwe. Byli potrzebni w kolejnej sprawie. Interweniowali w związku ze zniszczeniem mienia poprzez wybicie szyb w sklepowej witrynie, na miejscu zatrzymali sprawcę tego czynu.
- Auto zapaliło się w trakcie jazdy. Z pomocą ruszyli policjanci Policjant, rozpoczynając kolejną służbę, nigdy nie jest w stanie przewidzieć, jaki będzie jej przebieg, bo jak mawiają funkcjonariusze – każda służba jest inna. Po raz kolejny przekonali się o tym policjanci z Wydziału Zabezpieczenia Miasta pomagając kobiecie, której auto zapaliło się w czasie jazdy.
- Szybka reakcja policjantów zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Iławie podczas służby zauważyli płonącą drewnianą stodołę. Pożar był na tyle poważny, że stwarzał zagrożenie dla znajdujących się obok budynków. Na szczęście policjanci znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie, by zapobiec w rozprzestrzenieniu się ognia i ewentualnej tragedii.
- 59 latek aresztowany za podpalenie i usiłowanie zabójstwa Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców płonącego domu oraz zaangażowaniu służb nie doszło do tragedii. Podpalacz został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
- Podejrzani o serię podpaleń zostali zatrzymani Gołdapscy policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o szereg podpaleń na terenie miasta. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna wraz z nieletnim wspólnikiem podpalał różne obiekty. Sprawcy podkładali ogień m.in. pod kontenerami na śmieci, wiatami śmietnikowymi, opuszczonymi budynkami, placem budowy domu mieszkalnego i belami siana. Sprawa ma charakter rozwojowi i prowadzone jest w tej sprawie policyjne dochodzenie.