Tag seniorka
Rozmiar czcionki
- „…nie, nie, nie, ja Pani nie zostawię broń Boże” Takimi słowami zwrócił się do 88-letniej kobiety mężczyzna, który zauważył, że zachowuje się nietypowo. Seniorka była zdezorientowana, chwiała się na nogach, a mimo wszystko utrzymywała, że nie potrzebuje niczyjej pomocy. Na szczęście 36-latek nie pozostawił jej samej. Wezwał do niej pomoc, dzięki czemu 88-latka trafiła do szpitala.
- Orneccy policjanci ustalili tożsamość zagubionej seniorki i odwieźli ją do domu w sąsiednim powiecie Kiedy wieczorem do Komisariatu Policji w Ornecie przyszła zagubiona seniorka policjanci natychmiast użyli wszelkich możliwości aby jej pomóc. Najważniejszym było ustalenie jej tożsamości i miejsca zamieszkania oraz zadbanie o zdrowie 81-latki. Interwencja znalazła szczęśliwy finał w Pasłęku, bo właśnie tam było miejsce zamieszkania kobiety.
- 86-latka padła ofiarą oszustów Mrągowscy mundurowi przypominają o ostrożności i ograniczonym zaufaniu w kontaktach telefonicznych. Pomimo wielu apeli, nadal dochodzi do oszustw, którzy przede wszystkim wykorzystują naiwność osób starszych. Tak, jak w przypadku 86-letniej mieszkanki powiatu mrągowskiego, która straciła swoje oszczędności.
- Szczęśliwy finał poszukiwań 88-latki z Sępopola Poszukiwania, które policjanci prowadzili za 88-latką z Sępopola nie wyglądały obiecująco. Rodzina zawiadomiła policjantów o zaginięciu seniorki dopiero po ponad 11 godzinach od czasu ostatniego kontaktu z kobietą. Była już noc, gdy rozpoczęły się poszukiwania. Kontynuowano je od świtu. Policjantom pomagali w tym, strażacy i funkcjonariusze straży granicznej, pomógł też… 11-letni chłopiec, który przekazał służbom istotne informacje. Szczęśliwy finał poszukiwań ucieszył każdego, kto brał w nich udział, czy choćby tylko słyszał o akcji poszukiwawczej.
- Oszustwo „na wnuczkę” – 81-letnia mieszkanka Olecka straciła 31 tysięcy złotych 31 tys. złotych straciła 81 - letnia mieszkanka Olecka, która została oszukana metodą „na wnuczkę”. Oszustka, która podała się za jej wnuczkę twierdziła, że trafi do aresztu za spowodowanie wypadku i potrzebuje pieniędzy na kaucję, aby uniknąć kary. Policja apeluje, by nie ufać nieznajomym i pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy obcym.
- Policjant po służbie pomógł zagubionej seniorce Policjantem jest się nie tylko w czasie służby, ale również poza nią. Dowiódł tego funkcjonariusz, który wracając ze służby zauważył idącą około godz. 2:30 w środku miasta starszą, zagubioną kobietę. Mężczyzna zatrzymał się, i udzielił pomocy kobiecie. Jak się okazało, 78-latka wyszła z mieszkania i straciła orientację.
- Oszustwo „na wypadek”. Seniorka straciła ponad 100 tysięcy złotych Oszust telefonicznie poinformował 76-latkę z Ełku o wypadku, jaki rzekomo spowodował jej syn. Niestety, seniorka nie upewniła się, czy do tego zdarzenia faktycznie doszło. W rezultacie, chcąc pomóc synowi uniknąć więzienia, straciła swoje oszczędności.
- Seniorka straciła ponad 35 tys. złotych po telefonie od fałszywego wnuczka 87-letnia mieszkanka powiatu ełckiego została oszukana metodą „na wnuczka”. Wykorzystując podeszły wiek seniorki oraz jej dobre serce przestępcy przekonali ją, że wnuk spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy. Kobieta przekazała rzekomemu adwokatowi, który do niej się zgłosił swoje oszczędności – ponad 35 tys. złotych. Policjanci pracują w sprawie tego zdarzenia.
- Szczęśliwy finał poszukiwań 87-latki Sprawne działania poszukiwawcze giżyckich policjantów przyczyniły się do szybkiego odnalezienia 87-latki. Kobieta pod nieuwagę domowników wyszła nocą z domu. Z uwagi na stan jej zdrowia oraz nieadekwatny do pory roku ubiór istniało bardzo duże zagrożenie dla jej zdrowia i życia. Policjanci znaleźli seniorkę kilkadziesiąt metrów od domu, stojącą bez kurtki i jednego buta wśród zarośli. 86-latka została natychmiast przeniesiona do domu i przekazana medykom.
- Zagubiona 91-latka chodziła nocą bez obuwia po ulicy. Dzięki reakcji świadka szybko otrzymała pomoc 91-letnia kobieta wyszła nocą z domu i nie potrafiła samodzielnie do niego wrócić. Na szczęście zagubioną seniorkę zauważyła kobieta, która wezwała do niej pomoc. Kobieta pamiętała tylko swoje imię i nazwisko. Policjanci ustalili jej miejsce zamieszkania i rodzinę. Seniorka trafiła pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.