Tag paserstwo
Rozmiar czcionki
- „Dziupla” zlikwidowana, podejrzani tymczasowo aresztowani Kary nawet do 5 lat pozbawienia wolności grożą trzem mieszkańcom województwa mazowieckiego podejrzanym o paserstwo. Szczycieńscy kryminalni zaskoczyli mężczyzn w „dziupli”, podczas rozbierania auta na części. Decyzją sądu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.
- Trzech kolegów nocą włamało się do sklepu z telefonami – szybko zostali ustaleni i zatrzymani przez policjantów 16, 18 i 27-latek zaplanowali włamanie do sklepu z telefonami i nocą realizowali swój przestępczy plan. Ukradli telefony, tablety, głośniki i laptop o łącznej wartości wycenionej na ponad 20 tys. złotych. Mężczyźni chcieli ukryć swoje twarze, żeby nikt ich nie rozpoznał, więc zasłonili je chustami. Na nic się to zdało, bo policjanci szybko ustalili ich tożsamość i zatrzymali ich. Ponadto policjanci ustalili, że 27-latek wcześniej ukradł 4 tys. złotych ze sklepu – jego sąd tymczasowo aresztował. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Pożyczył od znajomego narzędzia i poprosił kolegę, żeby je sprzedał 42-latek twierdził, że chce zrobić kwietniki i poprosił swojego znajomego o pożyczenie narzędzi. Jednak okazało się, że kwietniki to tylko pretekst, bo narzędzia zostały tego samego dnia sprzedane w lombardzie przez innego kolegę zaangażowanego w ten „nieprawy plan”. Policjanci odzyskali narzędzia, a mężczyźni muszą liczyć się z konsekwencjami.
- Tymczasowy areszt dla 33-latka za kradzieże W sumie 5 zarzutów usłyszał 33-latek, podejrzany o kradzieże i paserstwo. Mężczyzna ukradł mienie o wartości prawie 10 000 złotych – m.in. szczoteczki elektryczne z drogerii czy złotą biżuterię z lombardu.
- Zatrzymany 34-latek za kradzieże z włamaniem oraz jego znajoma, która ukrywała skradziony sprzęt 34-latek włamał się do garaży oraz do metalowej wiaty i ukradł stamtąd sprzęt o wartości blisko 11000 złotych. Za te przestępstwa grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ działał w warunkach recydywy. W tej sprawie została zatrzymana także znajoma mężczyzny, która pomogła mu ukryć skradzione przedmioty. 23-latka usłyszała zarzut paserstwa.
- Dwóch kolegów włamywało się i kradło, trzeci okazał się paserem i miał przy sobie narkotyki. Wszyscy zostali zatrzymani po telefonie od jednego z nich 20-latek sam zadzwonił pod numer alarmowy i poprosił o przyjazd policjantów w związku z nieporozumieniem i sporem z innym mężczyzną. Policjanci ustalili, że 20-latek odkupił od kolegów radio, które w nocy zostało ukradzione po włamaniu do piwnicy i właściciel domaga się jego zwrotu. Jak się okazało, koledzy 20-latka z tej piwnicy wspólnie ukradli także inne rzeczy o wartości ponad 3500 złotych. Obaj wcześniej włamywali się i kradli w różnych miejscach i teraz zostali tymczasowo aresztowani. Ponadto u zgłaszającego policjanci znaleźli woreczki z mefedronem.
- Kradli elektronarzędzia z samochodów dostawczych. Są już pod dozorem policji Węgorzewscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 22 i 23 lat podejrzanych o liczne kradzieże elektronarzędzi i innych wartościowych przedmiotów z samochodów dostawczych. Łączną wartość strat oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych. W trakcie przesłuchania mieszkańcy powiatu węgorzewskiego przyznali się do popełnionych przestępstw i usłyszeli zarzuty. Decyzją Prokuratora podejrzani zostali objęci dozorem policji.
- Wyszedł z więzienia i… okradł ojca Dość smutno przedstawia się historia pewnego 30-latka, który w 2019 roku opuścił mury zakładu karnego. Odbywał tam karę kilku lat pozbawienia wolności. Gdy wyszedł na wolność zaczął pracować w rodzinnej firmie należącej do ojca. Po pewnym czasie okazało się, że 30-latek wrócił na drogę przestępstwa.
- Włamywał się i kradł. Został zatrzymany wspólnie z paserami Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Suszu wspólnie z prokuraturą zakończyli aktem oskarżenia dochodzenie przeciwko pięciu mężczyznom. 24-latek ukradł olej napędowy, elektronarzędzia oraz wiele innych przedmiotów, a później sprzedał to czterem mężczyznom, którzy usłyszeli już zarzut paserstwa. Cała piątka w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem.
- 32-latek z gminy Wielbark był paserem. Teraz najbliższe 6 miesięcy spędzi w zakładzie karnym 32-latek z gminy Wielbark najbliższe 6 miesięcy spędzi za kratami. Po tym jak dopuścił się przestępstwa paserstwa, „wpadł” w ręce funkcjonariuszy. Myśląc, że kara go ominie, ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Zatrzymali go jednak mundurowi z wydziały konwojowego i zgodnie z decyzją sądu doprowadzili do wskazanego zakładu karnego.