Tag karta
Rozmiar czcionki
- Zarzuty dla 33-latka, który ukradł kartę bankomatową i płacił nią za zakupy Piscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży karty bankomatowej i dokonanie nią płatności na łączną kwotę 180 złotych. Właściciel pozostawił ją w zasuwanej kieszeni kurtki, a tą powiesił w swojej szafce pracowniczej zamykanej na kłódkę. Kiedy skończył zmianę karty już nie było. Policjanci zatrzymali sprawcę. To 33-letni mieszkaniec Pisza dobrze znany funkcjonariuszom. Przyznał się, że płacił tą kartą w kilku sklepach, ale jej nie ukradł tylko znalazł na chodniku. Teraz odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara aż 15 lat pozbawienia wolności.
- Robił zakupy w sieci przy użyciu karty płatniczej. Stracił ponad 27 000 zł Oszuści cały czas modyfikują swoje sposoby działania i wymyślają nowe. Próbują wykorzystać pośpiech swoich ofiar, zaufacie do znanych nam marek oraz nieświadomość potencjalnej ofiary, co do skutków podejmowanych działań. Nie daj się wykorzystać, chroń swoje środki finansowe. Oszuści potrzebują danych przypisanych do naszych kart lub dostępu do naszej bankowości, aby wypłacić gotówkę, płacić naszymi pieniędzmi za swoje zakupy, dokonywać przelewu na kolejne konta, do których dzięki posiadanym informacją mają dostęp. Nie pozwól na to i nie klikaj bezmyślnie.
- Stosowali przemoc wobec rodziny – policjanci zastosowali procedurę nakaz/zakaz Policjanci z nidzickiej i węgorzewskiej komendy Policji skorzystali z uprawnień jakie daje im ustawa antyprzemocowa. Funkcjonariusze wydali nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia przez najbliższe 14 dni.
- Ukradła karty bankomatowe współpracownikom – dokonała nimi 27 płatności Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością p-ko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali 24-letnią kobietę, która przyznała się do kradzieży dwóch kart bankomatowych, za pomocą których w przeciągu kilku dni dokonała 27 płatności zbliżeniowych, narażając pokrzywdzonych na straty w kwocie ponad tysiąca złotych. 24-latka usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem, za który zgodnie z kodeksem karnym grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Sprawca przemocy domowej trafił do aresztu Policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który stosował przemoc domową. Mężczyzna wszczynał awantury, podczas których znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił przedstawić 30-latkowi zarzuty dotyczące znęcania się. Sąd na wniosek policji i prokuratora zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.
- Przywłaszczył portfel i dokumenty. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem na konto bankowe Pewien 33-latek ze Szczytna niebawem będzie tłumaczyć się przed sądem. Mężczyzna na ulicy w Szczytnie znalazł portfel z dokumentami. Nie zwrócił go jednak właścicielowi. Poszedł do pobliskiego sklepu monopolowego i przy pomocy przywłaszczonej karty płatniczej zrobił zakupy. Wypłacił też z bankomatu niewielka ilość pieniędzy, a następnego dnia usiłował zapłacić w sklepie spożywczym za wybrane przez siebie produkty. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął, bo… nie znał PINu do karty. Choć kwota, którą przywłaszczył 33-latek była niewielka, to posługując się cudzą kartą płatniczą, popełnił przestępstwo zagrożone karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Przywłaszczył portfel z zawartością i użył znalezionej karty Pomimo panującego przekonania, że „znalezione nie kradzione”, karalnym jest zabranie sobie znalezionych rzeczy. Niewłaściwie zachował się pewien 47-latek z Ełku, który znalazł portfel z dokumentami i kartami płatniczymi. Mężczyzna nie dość, że przywłaszczył sobie to, co znalazł, to jeszcze zapłacił za swoje zakupy cudzymi kartami. Szybko został zatrzymany przez policjantów.
- Kilkukrotnie płacił za swoje zakupy znalezioną kartą. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty 39-latek znalazł na chodniku etui z dowodem osobistym, prawem jazdy i kartami płatniczymi. Jednak nie zachował się uczciwie i nie zwrócił zguby właścicielce. Wykorzystując możliwość płatności zbliżeniowej kilkukrotnie zapłacił w ten sposób za swoje zakupy. W konsekwencji ubrał się, najadł i napił nie za swoje pieniądze. Policjanci szybko zatrzymali 39-latka i przedstawili mu zarzuty przywłaszczenia oraz kradzieży z włamaniem.
- 4 razy skorzystał z przywłaszczonej karty Nidziccy policjanci zatrzymali 43-latka, który posługiwał się przywłaszczoną kartą bankomatową. Mężczyzna na terenie miasta znalazł kartę należącą do 54-letniej nidziczanki. Sprawca wykonał nią kilka transakcji bezgotówkowych na łączną kwotę ponad 100 zł. Śledczy przedstawili mu łącznie 5 zarzutów. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
- Dozór policyjny dla 42-latka za stosowanie przemocy psychicznej wobec ojca oraz tymczasowy areszt dla 55-latka grożącego żonie i złamanie zakazu kontaktowania się z nią Znęcanie się nad osobą najbliższą jest przestępstwem ściganym z urzędu. W takich sytuacjach Policja ma obowiązek zawsze interweniować, a w przypadku stwierdzenia przemocy domowej założyć „Niebieską Kartę”. Tak też było w przypadku 42-latka, który znęcał się psychicznie nad swoim ojcem. Sprawca przemocy domowej wszczynał awantury, wyzywał, poniżał i groził 74-latkowi, że pozbawi go życia. 42-latek został skutecznie odizolowany od pokrzywdzonego, a prokurator do czasu zakończenia postępowania karnego, objął go policyjnym dozorem.
Zarzuty dla 33-latka, który ukradł kartę bankomatową i płacił nią za zakupy
Piscy kryminalni wyjaśnili sprawę kradzieży karty bankomatowej i dokonanie nią płatności na łączną kwotę 180 złotych. Właściciel pozostawił ją w zasuwanej kieszeni kurtki, a tą powiesił w swojej szafce pracowniczej zamykanej na kłódkę. Kiedy skończył zmianę karty już nie było. Policjanci zatrzymali sprawcę. To 33-letni mieszkaniec Pisza dobrze znany funkcjonariuszom. Przyznał się, że płacił tą kartą w kilku sklepach, ale jej nie ukradł tylko znalazł na chodniku. Teraz odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara aż 15 lat pozbawienia wolności.
Robił zakupy w sieci przy użyciu karty płatniczej. Stracił ponad 27 000 zł
Oszuści cały czas modyfikują swoje sposoby działania i wymyślają nowe. Próbują wykorzystać pośpiech swoich ofiar, zaufacie do znanych nam marek oraz nieświadomość potencjalnej ofiary, co do skutków podejmowanych działań. Nie daj się wykorzystać, chroń swoje środki finansowe. Oszuści potrzebują danych przypisanych do naszych kart lub dostępu do naszej bankowości, aby wypłacić gotówkę, płacić naszymi pieniędzmi za swoje zakupy, dokonywać przelewu na kolejne konta, do których dzięki posiadanym informacją mają dostęp. Nie pozwól na to i nie klikaj bezmyślnie.
Stosowali przemoc wobec rodziny – policjanci zastosowali procedurę nakaz/zakaz
Policjanci z nidzickiej i węgorzewskiej komendy Policji skorzystali z uprawnień jakie daje im ustawa antyprzemocowa. Funkcjonariusze wydali nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia przez najbliższe 14 dni.
Ukradła karty bankomatowe współpracownikom – dokonała nimi 27 płatności
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością p-ko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali 24-letnią kobietę, która przyznała się do kradzieży dwóch kart bankomatowych, za pomocą których w przeciągu kilku dni dokonała 27 płatności zbliżeniowych, narażając pokrzywdzonych na straty w kwocie ponad tysiąca złotych. 24-latka usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem, za który zgodnie z kodeksem karnym grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawca przemocy domowej trafił do aresztu
Policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który stosował przemoc domową. Mężczyzna wszczynał awantury, podczas których znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił przedstawić 30-latkowi zarzuty dotyczące znęcania się. Sąd na wniosek policji i prokuratora zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.
Przywłaszczył portfel i dokumenty. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem na konto bankowe
Pewien 33-latek ze Szczytna niebawem będzie tłumaczyć się przed sądem. Mężczyzna na ulicy w Szczytnie znalazł portfel z dokumentami. Nie zwrócił go jednak właścicielowi. Poszedł do pobliskiego sklepu monopolowego i przy pomocy przywłaszczonej karty płatniczej zrobił zakupy. Wypłacił też z bankomatu niewielka ilość pieniędzy, a następnego dnia usiłował zapłacić w sklepie spożywczym za wybrane przez siebie produkty. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął, bo… nie znał PINu do karty. Choć kwota, którą przywłaszczył 33-latek była niewielka, to posługując się cudzą kartą płatniczą, popełnił przestępstwo zagrożone karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Przywłaszczył portfel z zawartością i użył znalezionej karty
Pomimo panującego przekonania, że „znalezione nie kradzione”, karalnym jest zabranie sobie znalezionych rzeczy. Niewłaściwie zachował się pewien 47-latek z Ełku, który znalazł portfel z dokumentami i kartami płatniczymi. Mężczyzna nie dość, że przywłaszczył sobie to, co znalazł, to jeszcze zapłacił za swoje zakupy cudzymi kartami. Szybko został zatrzymany przez policjantów.
Kilkukrotnie płacił za swoje zakupy znalezioną kartą. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty
39-latek znalazł na chodniku etui z dowodem osobistym, prawem jazdy i kartami płatniczymi. Jednak nie zachował się uczciwie i nie zwrócił zguby właścicielce. Wykorzystując możliwość płatności zbliżeniowej kilkukrotnie zapłacił w ten sposób za swoje zakupy. W konsekwencji ubrał się, najadł i napił nie za swoje pieniądze. Policjanci szybko zatrzymali 39-latka i przedstawili mu zarzuty przywłaszczenia oraz kradzieży z włamaniem.
4 razy skorzystał z przywłaszczonej karty
Nidziccy policjanci zatrzymali 43-latka, który posługiwał się przywłaszczoną kartą bankomatową. Mężczyzna na terenie miasta znalazł kartę należącą do 54-letniej nidziczanki. Sprawca wykonał nią kilka transakcji bezgotówkowych na łączną kwotę ponad 100 zł. Śledczy przedstawili mu łącznie 5 zarzutów. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dozór policyjny dla 42-latka za stosowanie przemocy psychicznej wobec ojca oraz tymczasowy areszt dla 55-latka grożącego żonie i złamanie zakazu kontaktowania się z nią
Znęcanie się nad osobą najbliższą jest przestępstwem ściganym z urzędu. W takich sytuacjach Policja ma obowiązek zawsze interweniować, a w przypadku stwierdzenia przemocy domowej założyć „Niebieską Kartę”. Tak też było w przypadku 42-latka, który znęcał się psychicznie nad swoim ojcem. Sprawca przemocy domowej wszczynał awantury, wyzywał, poniżał i groził 74-latkowi, że pozbawi go życia. 42-latek został skutecznie odizolowany od pokrzywdzonego, a prokurator do czasu zakończenia postępowania karnego, objął go policyjnym dozorem.