Tag kradzież
Rozmiar czcionki
- Okradał markety oraz ukradł znajomemu telefon. Prokurator zastosował policyjny dozór Policyjny dozór, taki środek zapobiegawczy zastosował prokurator wobec 46-letniego mężczyzny. Policjanci ustalili, że mieszkaniec Iławy ma na swoim koncie kradzież telefonu komórkowego oraz kilkanaście kradzieży alkoholu z lokalnych marketów. Straty sklepów to prawie 3500 złotych.
- Włamywali się, niszczyli, grozili. Bracia z gminy Kisielice zostali aresztowani Sąd Rejonowy w Iławie na wniosek prokuratora oraz policjantów zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące dwóch braci. Mężczyźni włamywali się, kradli, niszczyli oraz grozili mieszkańcom gminy Kisielice. Za samą kradzież z włamaniem może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Ukradł telefon i ukrył go pod pralką Zarzut kradzieży usłyszał 30-latek, który ukradł telefon zostawiony na murku. Policjanci odzyskali ten sprzęt – był ukryty w reklamówce pod pralką w wynajmowanym przez mężczyznę mieszkaniu.
- 16-latek kolejny raz okradł swojego ojczyma. Tym razem zabrał mu komputer i dwa monitory Kryminalni przedstawili dwa zarzuty kradzieży 16-letniemu mieszkańcowi piskiej gminy. Nastolatek po raz kolejny dokonał kradzieży na szkodę ojczyma. Tym razem zabrał mu komputer i dwa monitory o łącznej wartości 2400 złotych. Sprzedał je w lombardzie za pośrednictwem znajomego. Pieniądze potrzebował na spłatę długów. Sprawą kradzieży dokonanej przez 16-latka zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich.
- Usłyszał 3 zarzuty przestępstwa kradzieży – odpowie przed sądem W momencie zatrzymania miał 3,8 promila alkoholu w organizmie. Trzeźwiał dwie doby zanim rozpoczęto z nim czynności procesowe. Ustalenia policjantów wskazują, że 33 – latek może mieć na koncie kilka kradzieży znalazły potwierdzenie podczas jego przesłuchania. Mężczyzna usłyszał 3 zarzuty kradzieży, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- Syn ukradł defibrylator, ojciec go sprzedał, a policjanci ich zatrzymali i odzyskali sprzęt Kradzież jest typem przestępstwa bardzo dokuczliwego społecznie – szczególnie, gdy dotyczy przedmiotów użyteczności publicznej. Wyjątkową głupotą jest uszkadzanie i kradzież urządzeń ważnych dla ratowania ludzkiego zdrowia. Zarzuty w związku z taką kradzieżą usłyszeli ojciec i syn z Ełku, podejrzani o kradzież defibrylatora. Z ustaleń policjantów wynika, że 28-latek ukradł zamontowane na budynku w Ełku urządzenie służące do ratowania życia, natomiast ojciec zastawił sprzęt w lombardzie. Policjanci odzyskali defibrylator i dzięki temu może on dalej spełniać swoją ważną funkcję.
- Zatrzymana 27-latka, która okradała sklepy Zarzut kradzieży usłyszała 27-letnia mieszkanka Ełku, która przez kilka dni kradła w sklepach alkohol i kosmetyki. Straty zostały wyliczone na ponad 2200 złotych. Skuteczna praca policjantów pozwoliła ustalić jej tożsamość. Kobieta została zatrzymana, gdy spacerowała po Ełku.
- Chcieli dorobić wyrywając rury ze ścian. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku Piscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy wyrywali miedziane rury z podłogi i ścian w nieużytkowanym hotelu na terenie gminy Pisz. Zamierzali je ukraść, a następnie sprzedać w skupie złomu, aby sobie w ten sposób dorobić. Nie zdążyli tego zrobić, bo zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Przyznali się do zarzucanego im czynu. Sprawcom grozi teraz kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Z kradzieży chciała uczynić swoje źródło utrzymania Kradła i sprzedawała łupy w lombardach. 36-latka z Bartoszyc została zatrzymana dzięki operacyjnym ustaleniom bartoszyckich kryminalnych. Otworzyła drzwi mieszkania dopiero jak znaleźli się pod nimi strażacy chcący je wyważyć. Policjanci odzyskali część skradzionych elektronarzędzi. 36-latka usłyszała 2 zarzuty przestępstwa kradzieży i ma policyjny dozór.
- Zatrzymana pod zarzutem kradzieży kosmetyków. Przyznała się, że regularnie okradała jedną drogerię Straty jakich dokonała w wyniku kilku kradzieży to blisko 800 zł. 37-latka regularnie odwiedzała jedną z drogerii w Elblągu. Robiła tam „zakupy” kosmetyków. Wykorzystywała niedoskonałość systemu kas samoobsługowych. Została zatrzymana w sklepie. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.