Kajdanki zatrzasnęły się na rękach 51-letniego mężczyzny, który okradł swojego sąsiada. Mężczyzna włamał się do jego budynku gospodarczego i zabrał stamtąd m.in. pilarkę elektryczną oraz wędki z osprzętem. Sprawca usłyszał już zarzuty. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku kara może być wyższa, bowiem sprawca działał w warunkach tzw. „recydywy”.
Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia br. Nowomiejscy policjanci otrzymali wówczas zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do budynku gospodarczego, do której doszło w naszym mieście. Łupem sprawcy padła pilarka elektryczna, 6 sztuk wędek wraz z osprzętem, torba oraz futerał na wędki także z osprzętem. Pokrzywdzony wycenił straty na wartość ponad 3200 złotych.
Dzień po zgłoszeniu przestępstwa policjanci kryminalni zatrzymali podejrzanego o ten czyn mężczyznę. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Mieszkaniec naszego miasta działał w warunkach tzw. „recydywy” Za to przestępstwo może mu grozić teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.
(lm/kh)