Tag tombak
Rozmiar czcionki
- Pisz: "Nie wszystko złoto co się świeci" - uwaga na oszustów Na trasie Pisz-Biała Piska dwóch mężczyzn zatrzymywało pojazdy. Twierdzili, że potrzebują pomocy, bo zabrakło im paliwa w drodze na pogrzeb. Aby uzyskać pieniądze na paliwo oferowali sprzedaż złotej biżuterii za kwotę 1500 złotych. Jeden z kierowców wykazał zrozumienie kupując od nich dwa sygnety i bransoletkę. Jak się okazało biżuteria nie była wcale złota, a wykonana z tombaku. Oszustom grozi kara nawet 8 lat pozbawianie wolności.
- Olsztyn: Uwaga na oszustów! Proponują fałszywe złoto w zamian za pieniądze na benzynę "Zepsuł mi się samochód" lub "skończyło nam się paliwo"- w ten sposób próbują zachęcić zatrzymującą się na poboczu osobę, do udzielenia im "pomocy". Mowa o oszustach, często sprawiających wrażenie obcokrajowcach, którzy w zamian za pieniądze na benzynę lub części samochodowe proponują fałszywe złoto. Pamiętaj o tym i nie daj się nabrać!
- Elbląg: Za 10 tysięcy złotych kupiła monety z tombaku. Policja ostrzega przed oszustami! 67-letnia elblążanka myślała, że to okazja i kupiła 10 „złotych” monet od napotkanego na ulicy mężczyzny. Mówił łamaną polszczyzną i pytał o najbliższy lombard. Ich kupnem zainteresował się także inny przechodzień, który podawał się za lekarza. Okazało się, że obydwaj byli oszustami, a monety są z tombaku. Policjanci w tej sprawie prowadzą dochodzenie. Za oszustwo Kodeks Karny przewiduje 8 lat więzienia. Ostrzegamy przed takimi „intratnymi” okazjami!
- Elbląg: Najstarsze oszustwo, dalej skuteczne – policja ostrzega „Skończyła się nam benzyna” albo „popsuł się nam samochód” – w zależności od sytuacji, po to, by zachęcić zatrzymującą się osobę do udzielenia „pomocy”. Oczywiście nie za darmo, w zamian za kilka stówek na paliwo lub naprawę otrzymamy złotą biżuterię, najczęściej sygnety, obrączki lub łańcuszki. Aby uwiarygodnić ich wartość proszący o pomoc zdejmuje je z palca lub szyi… Tak zaczyna się najstarsze oszustwo.