Tag znęcanie
Rozmiar czcionki
- Bez pobłażania wobec domowych agresorów W każdej społeczności dochodzi do mniejszych lub większych konfliktów. Gdy eskalują, zaczynają się problemy. Pojawia się przemoc, groźby wyrażane słowem lub zachowaniem. Nikt nie powinien żyć w strachu przed agresją ze strony innych. Szczególnie, gdy dochodzi do niej w najbliższym otoczeniu. Wiedzą o tym policjanci, którzy poważnie traktują każde zgłoszenie dotyczące przemocy domowej, służą pomocą dla ofiar oraz wyciągają surowe konsekwencje wobec sprawców. Wykorzystują do tego różne narzędzia, które daje im prawo.
- Zamiast opieki zafundował matce piekło Kara do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 44-letniemu mężczyźnie za znęcanie się nad matką. Mieszkaniec Węgorzewa wszczynał awantury, wyzywał, wyganiał z domu, zakłócał spoczynek nocny i groził pozbawieniem życia. Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci nakazu opuszczenia mieszkania, zakazu zbliżania się i dozoru policji.
- Jedna interwencja domowa – dwie osoby zatrzymane „Miałam nadzieję, że się zmieni, uspokoi się, ale jest coraz gorzej”. Takie słowa najczęściej słyszy policjant przyjmujący zawiadomienie o znęcaniu. Tym razem było podobnie. Konkubina miała już dość wyzwisk, popychania, wyganiania z domu oraz gróźb i zawiadomiła o tym policję. Mieszkaniec Węgorzewa otrzymał zakaz zbliżania się i kontaktowania, nakaz opuszczenia mieszkania oraz dozór policyjny, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto zgłaszająca okazał się osobą poszukiwaną. Również została zatrzymana i trafiła na 29 dni do aresztu.
- Areszt za bestialskie znęcanie się nad zwierzęciem Policjanci z Olsztyna wyjaśniają okoliczności przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, do którego doszło w połowie lipca 2023 r. W tej sprawie za czyn z ustawy o ochronie zwierząt odpowiedzą 27-latka i 34-latek. Decyzją sądu wobec 34-latka, który w bestialski sposób miał znęcać się nad zwierzęciem, zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy, a wobec 27-letniej kobiety policyjny dozór.
- Policyjny dozór, nakaz opuszczenia mieszkania i zbliżania się do pokrzywdzonych dla sprawcy przemocy domowej Na wniosek policjantów Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Nowym Mieście Lubawskim zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego wobec 36-letniego mężczyzny, który podejrzany jest o znęcanie się nad swoimi rodzicami. Zgodnie z postanowieniem prokuratora mężczyzna w ramach dozoru policyjnego 3 razy w tygodniu będzie musiał meldować się w komendzie. Otrzymał także m.in. nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania i zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
- Tymczasowy areszt dla dwóch mieszkańców Działdowa Dwaj mieszkańcy Działdowa najbliższe 3 miesiące spędzą w celi aresztu śledczego. Ojciec i syn są podejrzani o stosowanie przemocy wobec swojego ojca/dziadka. Zatrzymani przez policjantów usłyszeli zarzuty. Obaj trafili do aresztu.
- Dozór i nakaz opuszczenia mieszkania dla 29-latka znęcającego się nad rodziną Policjanci zatrzymali nietrzeźwego 29-latka, który wszczął awanturę domową stosując przemoc wobec matki i konkubiny. Mężczyzna ten od blisko roku znęcał się nad rodziną. Wyzywał najbliższych, niszczył sprzęty domowe, rzucał przedmiotami i groził samobójstwem. Był już karany za przestępstwo znęcania się. Oznacza to, że teraz grozi mu kara nawet 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
- Został tymczasowo aresztowany, bo znęcał się nad żoną i dwukrotnie ugodził ją nożem Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w jednym z mieszkań w Orzyszu. W trakcie awantury domowej 68-letni mężczyzna dwukrotnie ugodził swoją żonę nożem w brzuch. Kobieta trafiła do szpitala, a nietrzeźwy sprawca przemocy do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad żoną oraz zarzut spowodowania u niej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
- Bił syna rękoma i czajnikiem. Znęcał się też nad żoną Policjanci zatrzymali mieszkańca Orzysza podejrzanego o stosowanie przemocy domowej. Nietrzeźwy 54-latek wszczął w domu awanturę wyzywając żonę i dorosłego syna, w którego rzucił telefonem. Jak ustalili policjanci, mężczyzna od ponad pół roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad rodziną. Zdarzyło się też, że bił syna rękoma i czajnikiem po całym ciele. Zatrzymany usłyszał zarzut znęcania się nad rodziną. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za popełnienie tego przestępstwa mieszkańcowi Orzysza grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Podejrzany o znęcanie się nad dzieckiem przejechał 600 km żeby się ukryć. Policjanci z Olsztyna zatrzymali go Krakowie Zmieniają miejsca pobytu i swoje dane. Fałszują dokumenty i zacierają za sobą ślady. Są przekonani, że dzięki temu dadzą radę uniknąć odpowiedzialności za zło, które wyrządzili. Każdego dnia oglądają się przez ramię, czy nie podążają za nimi policjanci. W końcu zostają zatrzymani w najmniej oczekiwanym momencie. Tak jak pewien 20-latek z Bartoszyc podejrzany m.in. o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u 8-miesięcznego dziecka. Sąd wystawił za nim list gończy. Młody mężczyzna został zatrzymany przez policyjnych poszukiwaczy z Olsztyna, gdy wracał z pracy do wynajmowanego pod Krakowem mieszkania.