Tag oszustwo
Rozmiar czcionki
- Odebrała telefon z „banku”. Straciła 60 000 złotych Niemal 60 tys. zł straciła 39-letnia mieszkanka Olsztyna, która dała się przekonać oszustom tym, że na jej koncie bankowym złożony został nieautoryzowany wniosek o kredyt. Sprawcy zdołali tak zmanipulować kobietę, że ta instruowana przez telefon sama zaciągnęła kredyt w aplikacji bankowej i przelała środki na konta oszustów.
- Oszustwo na Blika - Nie daj się! Mieszkanka powiatu braniewskiego padła ofiarą oszustwa na sprzedażowym portalu internetowym. Podała kody blik oszustowi, aby sprawdzić czy przelane przez niego pieniądze już wpłynęły na jej konto. Okazało się, że nie otrzymała żadnej gotówki, a z jej konta zniknęły oszczędności.
- Kliknęła na link, by potwierdzić transakcję kupna, a z jej konta zniknęło ponad 29 tysięcy złotych Mieszkanka powiatu działdowskiego padła ofiarą oszustwa na sprzedażowym portalu internetowym. Klikając w wiadomość z linkiem do rzekomego potwierdzenia wpłaty przez kupującego, z konta kobiety zostały wypłacone pieniądze w kwocie ponad 29 tysięcy złotych.
- Miał zarobić a stracił ponad 15 tysięcy złotych. Mieszkaniec powiatu mrągowskiego padł ofiarą oszustwa Oszuści nie śpią! Cały czas modyfikują swoje metody działania, by ukraść nasze oszczędności. Ofiarą oszustwa padł 59-letni mieszkaniec powiatu mrągowskiego. Stracił 15 400 zł.
- Uwierzył w legendę oszustów i stracił ponad 35 tysięcy złotych Oszustwa na pracownika banku zdarzają się często – ofiarami są nie tylko seniorzy, lecz także młodsze osoby. Jeśli odbierzemy telefon i osoba dzwoniąca podaje się za pracownika banku i mówi, że oszczędności na twoim koncie są zagrożone – ROZŁĄCZ SIĘ! Tylko od naszej czujności zależy, czy damy się oszukać. Mieszkaniec powiatu nowomiejskiego zainstalował specjalną aplikację po namowie rzekomego pracownika banku i w konsekwencji stracił ponad 35 tysięcy złotych.
- Oszukany ,,na spadek” stracił ponad 4000 zł Do Komisariatu Policji w Orzyszu zgłosił się 69-letni mężczyzna, który został oszukany i stracił ponad 4000 zł. Otrzymał wiadomość, na popularnym komunikatorze, o możliwości otrzymania spadku po uiszczeniu opłat sądowych. Napisała do niego nieznajoma kobieta. Twierdziła, że ma spadek, ale jest ciężko chora i wkrótce umrze. Nie znając go chciała mu przepisać swój majątek, jako osobie godnej zaufania. Pokrzywdzony wyraził zgodę. Wziął kredyt i przelał ponad 4000 zł na podane konto celem uiszczenia opłat sądowych. Kiedy dowiedziała się o tym jego rodzina uświadomiła go, że to oszustwo.
- Został oszukany „na kryptowaluty”. O pomoc w odzyskaniu pieniędzy zwrócił się do innych oszustów Zaczęło się od internetowego ogłoszenia dotyczącego inwestycji w kryptowaluty, za którym stali oszuści wyłudzający pieniądze od osób przekonanych, że mogą dużo i szybko zarobić. 73-latek z Olsztyna uwierzył „doradcom finansowym” i stracił ponad 5 000 zł. Kiedy zorientował się, że padł ofiarą przestępstwa, zaczął szukać pomocy, niestety również w internecie. Trafił na osoby, które zapewniały, że odzyskają jego gotówkę – to też byli oszuści. Pokrzywdzony przekazał im jeszcze 11 000 zł.
- Uwaga! Kolejne oszustwo na seniorce – tym razem na „magiczny lek” Nie na policjanta, nie na wnuczka, a na „cudowny lek z Kanady” – w taki sposób oszust wyłudził 400 złotych od 86-letniej mieszkanki Giżycka. Starszy mężczyzna zaczepił seniorkę na przejściu dla pieszych, zapytał o jej zdrowie, a następnie zaproponował specjalny środek na ból pleców. Apelujemy o ostrożność!
- Nie dajmy się oszukać! Oszuści nie próżnują. Wciąż stosują powszechnie znane metody oszustw i wciąż osiągają swój cel wyłudzając pieniądze od ludzi. Tylko wczoraj policjanci z Lidzbarka Warmińskiego i Pisza otrzymali łącznie cztery zgłoszenia o oszustwach. Pokrzywdzeni, którzy w różny sposób zostali oszukani, stracili razem prawie 32 tysiące złotych.
- Wpłacił zaliczkę przed zakupem mieszkania – został oszukany Decyzja o zakupie nieruchomości, takiej jak dom czy mieszkanie, wiąże się z wieloma przemyśleniami. Wybór miejsca zamieszkania na stałe jest dla większości osób bardzo ważną i stresującą sytuacją w życiu, ale po dokonaniu zakupu przychodzą pozytywne emocje. Niestety zdarza się, że do zakupu nie dochodzi, a kupujący zostaje oszukany, w wyniku czego traci pieniądze. Tak było w tym przypadku. Mieszkaniec Szczytna stracił 2000 złotych, ponieważ wpłacił pieniądze w ramach zaliczki, a sprzedający już się do niego nie odezwał.