Tag #Pomagamy i Chronimy
Rozmiar czcionki
- Dzielnicowy wspólnie ze strażnikiem leśnym uratował rannego orła bielika Gołdapscy policjanci na co dzień współpracują z różnymi służbami. W poniedziałek dzielnicowy z Dubeninek łączył zadania służbowe z funkcjonariuszami Straży Leśnej. Wtedy to, mundurowi otrzymali nietypowe zgłoszenie. Ich pomocy potrzebował ranny orzeł bielik, który znajdował się w lesie w Botkunach. Orzeł został przetransportowany do weterynarza, a następnie do Wigierskiego Parku Narodowego, gdzie będzie dochodził do zdrowia.
- Dzielnicowy zauważył schorowanego 74-latka, który niepostrzeżenie wyszedł ze szpitala Dla jednych „przeźroczyści” a dla funkcjonariuszy potrzebujący pomocy. Policyjne oko widzi więcej. Dokładnie tak można spuentować zdarzenie z wtorkowego wieczora. Schorowany senior, niepostrzeżenie wyszedł ze szpitala. Nie miał butów, miał za to na głowie środki higieny osobistej. Szczęśliwie zauważył go dzielnicowy w czasie obchodu. Naturalnie zainteresował się seniorem. Z mężczyzną nie było logicznego kontaktu. Po porozumieniu z dyżurnym okazało się, że 74-latek powinien trafić do szpitala. Tak się stało.
- Dzielnicowi pomogli w napompowaniu kół w samochodzie Nie od dziś wiadomo, że dzielnicowi, to policjanci, którzy zawsze są najbliżej społeczeństwa oraz ich problemów. Tak było w przypadku zgłoszonej interwencji dotyczącej zniszczenia mienia. Okazało się, że opony nie zostały uszkodzone, a jedynie zeszło z nich powietrze. Dzielnicowy umiejąc zaradzić każdej sytuacji, bez chwili zawahania wyciągnął z podręcznej torby pompkę i napompował opony.
- Wywiadowcy ewakuowali mieszkańców palącego się budynku Olsztyńscy wywiadowcy pierwsi dotarli do budynku, w którego klatce schodowej rozprzestrzeniał się ogień. Wejście do wewnątrz było odcięte, a parter bloku wypełniał duszący dym. Policjanci zaalarmowali mieszkańców, dwójkę ewakuowali przez okna, a tym którzy znajdowali się na piętrze polecili, aby stali w oknach i na bieżąco informowali tym, czy są bezpieczni. Po tym, kiedy strażacy ugasili ogień i usunęli zadymienie wszyscy lokatorzy mogli wrócić do mieszkań, nikt nie potrzebował hospitalizacji.
- Węgorzewscy policjanci dzięki skutecznie przeprowadzonej interwencji uratowali mężczyznę Policjanci ruchu drogowego zostali wezwani do zdarzenia drogowego na terenie powiatu węgorzewskiego. Na miejscu, przy drzewie zauważyli leżącego mężczyznę, który nie dawał żadnych oznak życia. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do reanimacji. Po kilku minutach wspólnych działań policjantów i zespołu ratownictwa medycznego u 56-latka przywrócono funkcje życiowe. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie trafił pod specjalistyczną opiekę lekarzy.
- Podejrzewali, że jest pijany. Okazało się, że potrzebował pomocy Mikołajscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego, którego sposób jazdy wskazywał na to, że może znajdować się pod działaniem alkoholu. Okazało się, że 64-latek był trzeźwy, jednak wymagał pilnej pomocy medycznej. Dzięki empatii policjantów oraz ich zdecydowanym działaniom otrzymał pomoc na czas.
- Piski oficer dyżurny pomógł kobiecie w Teksasie ,,Pomagamy i chronimy” nie tylko na terenie kraju, ale także za oceanem. Z bardzo nietypową sytuacją spotkał się oficer dyżurny piskiej jednostki. Otrzymał telefoniczne zgłoszenie od amerykańskiego żołnierza stacjonującego w jednostce wojskowej na terenie powiatu piskiego. Mężczyzna niepokoił się o zdrowie żony mieszkającej w Teksasie. Kobieta miała pod opieką dwójkę małych dzieci. Dzięki determinacji piskiego dyżurnego kobieta w samą porę uzyskała pomoc służb medycznych. Międzynarodowa interwencja zakończyła się pomyślnie.
- Czujność mieszkańców pomogła uratować mężczyznę w potrzebie Dzięki szybkiej i prawidłowej reakcji mieszkańców policjanci podjęli interwencję wobec mężczyzny, który szedł ulicą nieodpowiednio ubrany do pory roku – miał na sobie jedynie koszulkę i krótkie spodenki. Sytuacja wzbudziła niepokój zgłaszających, co pozwoliło na błyskawiczne działanie służb.
- Szczycieńscy policjanci byli w odpowiednim miejscu i czasie Policjanci ze Szczytna interweniowali w sprawie dwóch pożarów sadzy w kominach, które zauważyli w trakcie służby. Funkcjonariusze w obu przypadkach wezwali na miejsce strażaków. Następnie poinformowali mieszkańców budynków o zagrożeniu i dopilnowali, aby wszyscy opuścili niebezpieczne miejsce.
- „Pomagamy i chronimy” w każdej sytuacji Policjanci z Olsztyna kolejny już raz udowodnili, że ich misją jest nie tylko egzekwowanie prawa, ale również wsparcie dla każdego, kto znalazł się w potrzebie. I to często w całkiem przyziemnych sytuacjach, jak na przykład pomoc podczas awarii auta.