Tag kierujący
Rozmiar czcionki
- Ursusem uderzył w drzewo i uciekł – został zatrzymany przez ostródzkich policjantów Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem ciągnika rolniczego, który uderzył w drzewo, a kierowca zniknął. W wyniku podjętych działań policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, którego ostatecznie zastali w miejscu zamieszkania. Jak się okazało, 39-latek był nietrzeźwy.
- Wzorowa postawa mieszkańca Nidzicy skutkowała zatrzymaniem nietrzeźwego kierującego Cieszy fakt, że policjanci mogą liczyć na to, że w walce o trzeźwość na drogach wspierają ich także „zwykli” obywatele. „Zwykli” tylko dlatego, że nieumundurowani, ale za to „niezwykli”, bo odczuwający współodpowiedzialność za poziom bezpieczeństwa na naszych drogach i gotowi do prawidłowej reakcji, skutkującej wyeliminowaniem z ruchu bezmyślnego i groźnego kierującego. Obywatelską postawą wykazał się mieszkaniec Nidzicy, który nie pozostał bierny, widząc pijanego kierowcę.
- Posiadał narkotyki, kierował autem pod ich wpływem i miał aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi Bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa. To hasło powinno przyświecać każdemu z nas, dlatego kiedy świadek zauważył, że kierujący audi w niebezpieczny sposób porusza się po drodze, o wszystkim poinformował policjantów. Okazało się, że mężczyzna kierował samochodem mając aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, będąc pod wpływem narkotyków i mając je ukryte w samochodzie. Wkrótce ze swojego zachowania odpowie przed sądem.
- Zatrzymany mężczyzna, który zabrał samochód bliskim, a potem spowodował dwa niebezpieczne zdarzenia na drodze Mężczyzna bez zgody właścicieli zabrał samochód osobowy i podczas jazdy doprowadził do kolizji z innym pojazdem. Oddalił się z miejsca zdarzenia, a kilka kilometrów dalej sam wjechał do rowu. Był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
- Policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego Droga wojewódzka 528 w miejscowości Jurki gm. Morąg była przez kilka godzin nieprzejezdna. Doszło tam do wypadku drogowego. Do późnych godzin wieczornych na miejscu pracowały służby.
- Posiadał narkotyki i kierował autem pod ich wpływem Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali mężczyznę kierującego oplem, który posiadał przy sobie narkotyki. Wstępne badania wykazały, że 22-latek znajdował się też pod działaniem amfetaminy i marihuany. Wkrótce ze swojego zachowania będzie się tłumaczyć przed sądem.
- Kierował na zakazie – tego samego dnia usłyszał wyrok w trybie przyspieszonym Mężczyzna, który nie stosował się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów został zatrzymany przez policjantów i tego samego dnia trafił na salę sądową. Dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego błyskawicznie usłyszał wyrok.
- Kierował na zakazie - w trybie przyspieszonym usłyszał wyrok Mężczyzna, który nie stosował się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów trafił do policyjnego aresztu, a następnie na salę sądową. Wyrok zapadł w ciągu kilku dni. Wszystko dzięki zastosowaniu trybu przyspieszonego. Nie ma zgody na rażące łamanie przepisów ruchu drogowego, dlatego nietrzeźwi kierujący i ci, którzy łamią sodowe zakazy prowadzenia pojazdów spotykają się z szybką i zdecydowaną reakcją policjantów.
- Brak odblasków i alkohol. Pieszy został potrącony na jezdni Do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem osoby pieszej doszło na terenie gminy Iłowo-Osada. Policjanci ustalili, że pieszy nie posiadał elementów odblaskowych, szedł nieprawidłową stroną jezdni, a do tego był nietrzeźwy. Mężczyzna potrącony przez pojazd z urazem głowy trafił do szpitala.
- Wsiedli za kierownicę pomimo zabranych im uprawnień Policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej w Drygałach, gdzie kierujący skodą cofając uderzył w zaparkowane audi. Nikomu nic się nie stało. Okazało się jednak, że kierowca skody ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. To nie jedyny kierujący, który jechał pomimo zabranych mu uprawnień. Kolejnym był kierowca volkswagenem, który miał trzyletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Był też kierujący lexusem, który przekroczył dopuszczalną prędkość, zlekceważył znak ,,STOP” i jechał pomimo cofniętych mu uprawnień.