Tag inwestycja
Rozmiar czcionki
- Inwestycja ze stratami finansowymi Oszuści podszywający się pod maklerów giełdowych czy doradców inwestycyjnych sprzedadzą każdą bajkę, byle tylko nakłonić swoje ofiary do przekazania pieniędzy obiecując ponadprzeciętne zyski. Chcący w łatwy i szybki sposób pomnożyć swoje oszczędności dają złapać się na haczyk wierząc w swoje szczęście. Niestety zwykle zamiast zarobić z zyskiem, tracą swoje oszczędności. W taki właśnie sposób ofiarą oszustów padło dwóch mieszkańców Działdowa. Jeden stracił ponad 6500 złotych, drugi prawie 80000 złotych.
- Chciał zainwestować, stracił ponad 80 tysięcy złotych Coraz częściej Policja otrzymuje zgłoszenia od osób, które straciły swoje oszczędności, wierząc w obietnice szybkiego i łatwego zysku. Oszuści podszywają się pod znane firmy inwestycyjne, a nawet finansowe, zachęcając do przelewania pieniędzy w zamian za rzekome inwestycje lub zakup wirtualnych walut. W ostatnim czasie mieszkaniec Olecka stracił w podobny sposób ponad 80 tysięcy złotych.
- Chciał zarobić pieniądze, został oszukany Coraz częściej w Internecie pojawiają się reklamy rzekomych inwestycji, które obiecują szybki i pewny zysk. Aby zdobyć zaufanie swoich ofiar oszuści podszywają się pod znane firmy, takie jak banki czy też duże spółki energetyczne.
- Szukała pracy, a straciła 345 000 zł Piscy policjanci przyjęli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę 41-letniej mieszkanki powiatu piskiego. Na jednej ze stron internetowych kobieta znalazła ciekawą ofertę pracy, którą się zainteresowała. Jej zajęcie polegało na ocenianiu fikcyjnie zakupionych produktów. Skończyło się na tym, że 41-latka w ciągu zaledwie dwóch tygodni zarobiła tak dużo pieniędzy, że musiała opłacić wysoki podatek. Wpłaciła łącznie 345 000 zł licząc, że je odzyska. Niestety padła ofiarą perfidnego oszustwa i straciła swoje oszczędności.
- Miała pomnożyć emeryturę, inwestując w akcje koncernu. Straciła oszczędności Seniorka z Olsztyna straciła 7 tysięcy złotych. Kobieta chciała zainwestować pieniądze w akcje jednego z koncernów. Zachęcona szybkim zyskiem i możliwością pomnożenia emerytury wypełniła formularz kontaktowy na stronie internetowej przygotowanej przez oszustów.
- Czy to na pewno inwestycja w „szybki” zysk? Zanim zainstalujesz wskazaną aplikację, nim podasz swoje dane dostępowe do konta bankowego w formularzu na niesprawdzonej stronie internetowej popychany wizją „łatwego” zarobku, upewnij się, czy strona internetowa i oferta firmy, z której usług chcesz skorzystać jest wiarygodna. Nie ufaj telefonom od osób podających za analityka finansowego, pracownika banku, maklera giełdowego. Przez telefon czy komunikator internetowy każdy może być, kim tylko sobie wymyśli. Nie daj się nabrać, nie daj się oszukać.
- Bądź czujny i nie daj się oszukać! Kobieta straciła prawie 40 tysięcy złotych Pomimo wielu apeli oraz akcji profilaktycznych, policjanci nadal odnotowują przypadki oszustw „na wnuczka”;” na policjanta” lub na inne „legendy”. Tym razem mieszkanka gminy Dźwierzuty została wprowadzona w błąd i „zainwestowała” w akcje spółki „Baltic Pipe”. W wyniku przestępstwa kobieta straciła prawie 40 tysięcy złotych. Apelujemy o czujność i przemyślane decyzje, zwłaszcza w przestrzeni internetowej.
- Zamiast zyskać, stracił 120 tysięcy złotych Mieszkaniec powiatu, skuszony szybkim zyskiem, postanowił zainwestować w kryptowaluty. Uwierzył oszustowi przedstawiającemu się jako doradca finansowy i przelał na podane przez niego konto 120 tysięcy złotych. Kiedy przyszedł czas na wypłatę zysku, kontakt z doradcą się urwał. Apelujemy o zachowanie ostrożności podczas internetowych transakcji oraz inwestycji.
- Mieszkanka Ostródy straciła ponad 17.000 złotych. Oszustwo ,,na maklera giełdowego’’ 79-letnia mieszkanka Ostródy została oszukana fałszywą ofertą inwestycji. Kobieta straciła ponad 17.000 tysięcy złotych. Policjanci ostrzegają przed fałszywymi ofertami inwestowania pieniędzy!
- Kusi Cię szybki i łatwy zysk – licz się z tym, że stracisz Kolejny raz ostrzegamy przed oszustwami. Schemat ich działania jest dość oczywisty, dlaczego więc tyle osób pada ich ofiarą? Działają na emocjach. Kuszą szybkim i łatwym zyskiem, który jest na wyciągnięcie ręki. W tak rozstawione sidła wpadają ofiary, których emocje sięgają zenitu. Zaślepione przyszłą fortuną przestają myśleć racjonalnie, bez refleksji wykonują, nawet najbardziej absurdalne polecenia oszustów, dają dostęp do konta bankowego, przelewają środki na wskazane konta i rzecz jasna tracą oszczędności. 53-latka uwierzyła oszustom, że ma konta bankowe, na których sam wypracował się zysk w wysokości ponad 28 tys. dolarów. Wypłata tych środków wymagała płatnej licencji, na jej poczet przelała ponad 24 tys. zł. Kobieta straciła swoje pieniądze i nadzieję na obiecywaną fortunę.
Inwestycja ze stratami finansowymi
Oszuści podszywający się pod maklerów giełdowych czy doradców inwestycyjnych sprzedadzą każdą bajkę, byle tylko nakłonić swoje ofiary do przekazania pieniędzy obiecując ponadprzeciętne zyski. Chcący w łatwy i szybki sposób pomnożyć swoje oszczędności dają złapać się na haczyk wierząc w swoje szczęście. Niestety zwykle zamiast zarobić z zyskiem, tracą swoje oszczędności. W taki właśnie sposób ofiarą oszustów padło dwóch mieszkańców Działdowa. Jeden stracił ponad 6500 złotych, drugi prawie 80000 złotych.
Chciał zainwestować, stracił ponad 80 tysięcy złotych
Coraz częściej Policja otrzymuje zgłoszenia od osób, które straciły swoje oszczędności, wierząc w obietnice szybkiego i łatwego zysku. Oszuści podszywają się pod znane firmy inwestycyjne, a nawet finansowe, zachęcając do przelewania pieniędzy w zamian za rzekome inwestycje lub zakup wirtualnych walut. W ostatnim czasie mieszkaniec Olecka stracił w podobny sposób ponad 80 tysięcy złotych.
Chciał zarobić pieniądze, został oszukany
Coraz częściej w Internecie pojawiają się reklamy rzekomych inwestycji, które obiecują szybki i pewny zysk. Aby zdobyć zaufanie swoich ofiar oszuści podszywają się pod znane firmy, takie jak banki czy też duże spółki energetyczne.
Szukała pracy, a straciła 345 000 zł
Piscy policjanci przyjęli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę 41-letniej mieszkanki powiatu piskiego. Na jednej ze stron internetowych kobieta znalazła ciekawą ofertę pracy, którą się zainteresowała. Jej zajęcie polegało na ocenianiu fikcyjnie zakupionych produktów. Skończyło się na tym, że 41-latka w ciągu zaledwie dwóch tygodni zarobiła tak dużo pieniędzy, że musiała opłacić wysoki podatek. Wpłaciła łącznie 345 000 zł licząc, że je odzyska. Niestety padła ofiarą perfidnego oszustwa i straciła swoje oszczędności.
Miała pomnożyć emeryturę, inwestując w akcje koncernu. Straciła oszczędności
Seniorka z Olsztyna straciła 7 tysięcy złotych. Kobieta chciała zainwestować pieniądze w akcje jednego z koncernów. Zachęcona szybkim zyskiem i możliwością pomnożenia emerytury wypełniła formularz kontaktowy na stronie internetowej przygotowanej przez oszustów.
Czy to na pewno inwestycja w „szybki” zysk?
Zanim zainstalujesz wskazaną aplikację, nim podasz swoje dane dostępowe do konta bankowego w formularzu na niesprawdzonej stronie internetowej popychany wizją „łatwego” zarobku, upewnij się, czy strona internetowa i oferta firmy, z której usług chcesz skorzystać jest wiarygodna. Nie ufaj telefonom od osób podających za analityka finansowego, pracownika banku, maklera giełdowego. Przez telefon czy komunikator internetowy każdy może być, kim tylko sobie wymyśli. Nie daj się nabrać, nie daj się oszukać.
Bądź czujny i nie daj się oszukać! Kobieta straciła prawie 40 tysięcy złotych
Pomimo wielu apeli oraz akcji profilaktycznych, policjanci nadal odnotowują przypadki oszustw „na wnuczka”;” na policjanta” lub na inne „legendy”. Tym razem mieszkanka gminy Dźwierzuty została wprowadzona w błąd i „zainwestowała” w akcje spółki „Baltic Pipe”. W wyniku przestępstwa kobieta straciła prawie 40 tysięcy złotych. Apelujemy o czujność i przemyślane decyzje, zwłaszcza w przestrzeni internetowej.
Zamiast zyskać, stracił 120 tysięcy złotych
Mieszkaniec powiatu, skuszony szybkim zyskiem, postanowił zainwestować w kryptowaluty. Uwierzył oszustowi przedstawiającemu się jako doradca finansowy i przelał na podane przez niego konto 120 tysięcy złotych. Kiedy przyszedł czas na wypłatę zysku, kontakt z doradcą się urwał. Apelujemy o zachowanie ostrożności podczas internetowych transakcji oraz inwestycji.
Mieszkanka Ostródy straciła ponad 17.000 złotych. Oszustwo ,,na maklera giełdowego’’
79-letnia mieszkanka Ostródy została oszukana fałszywą ofertą inwestycji. Kobieta straciła ponad 17.000 tysięcy złotych. Policjanci ostrzegają przed fałszywymi ofertami inwestowania pieniędzy!
Kusi Cię szybki i łatwy zysk – licz się z tym, że stracisz
Kolejny raz ostrzegamy przed oszustwami. Schemat ich działania jest dość oczywisty, dlaczego więc tyle osób pada ich ofiarą? Działają na emocjach. Kuszą szybkim i łatwym zyskiem, który jest na wyciągnięcie ręki. W tak rozstawione sidła wpadają ofiary, których emocje sięgają zenitu. Zaślepione przyszłą fortuną przestają myśleć racjonalnie, bez refleksji wykonują, nawet najbardziej absurdalne polecenia oszustów, dają dostęp do konta bankowego, przelewają środki na wskazane konta i rzecz jasna tracą oszczędności. 53-latka uwierzyła oszustom, że ma konta bankowe, na których sam wypracował się zysk w wysokości ponad 28 tys. dolarów. Wypłata tych środków wymagała płatnej licencji, na jej poczet przelała ponad 24 tys. zł. Kobieta straciła swoje pieniądze i nadzieję na obiecywaną fortunę.