Tag bez maseczki
Rozmiar czcionki
- Wszedł do sklepu bez maseczki, wyszedł w kajdankach Ełccy policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca miasta, który był poszukiwany do odbycia zastępczej kary aresztu. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę policjantów, bo na terenie sklepu nie miał założonej maseczki. Ponadto policjanci znaleźli przy nim środki odurzające.
- Nie mieli maseczek i trafili za kraty, bo byli poszukiwani Walka z pandemią nałożyła na policjantów nowe zadania. Jednym z nich jest kontrola przestrzegania przez obywateli m.in. nakazu korzystania z maseczki ochronnej w określonych okolicznościach. Niestety niektórzy wciąż kwestionują sens i potrzebę takich działań i wyrażają to na przykład tym, że podczas legitymowania odmawiają podania policjantom swoich danych osobowych. Inni robią to dlatego, ponieważ mają coś do ukrycia, jak na przykład osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Policjanci jednak dobrze znają swój rejon służbowy i jego mieszkańców, więc takie sztuczki na nich nie działają.
- Nie miał maseczki i trafił do aresztu, bo był poszukiwany. „Gdybym miał piątkę dzieci to siedziałbym całe życie” W związku z pandemią cały czas obowiązuje nakaz korzystania z maseczek i zakrywania nią ust oraz nosa w określonych okolicznościach. Dlatego policjanci patrolujący ulice i kontrolujący różne obiekty zwracają szczególną uwagę na to, czy mieszkańcy miast przestrzegają obostrzeń. Funkcjonariusze interweniują wobec tych, którzy lekceważą obowiązujące przepisy. Podczas jednej z takich interwencji, mężczyzna, który nie miał zasłoniętych ust i nosa, prosto ze sklepu trafił do policyjnej celi. Okazało się, że poza popełnionym wykroczeniem, ma on jeszcze do rozliczenia wcześniejsze przewinienia, za które orzeczono wobec niego karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności.
- Zatrzymani i poszukiwani. Niektórzy ukrywali się… bez maseczki Obowiązek zakrywania ust i nosa maseczką w określonych miejscach i sytuacjach wciąż obowiązuje. Czy jest on przestrzegany, w trakcie służby sprawdzają policjanci. Można pomyśleć, że jest to idealna sytuacja dla osób, które ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości. Jednak z jakiegoś powodu, niektóre z tych osób nie korzystają z takiej możliwości. Kilka z nich w ostatnich dniach zatrzymali policjanci na Warmii i Mazurach.
Wszedł do sklepu bez maseczki, wyszedł w kajdankach
Ełccy policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca miasta, który był poszukiwany do odbycia zastępczej kary aresztu. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę policjantów, bo na terenie sklepu nie miał założonej maseczki. Ponadto policjanci znaleźli przy nim środki odurzające.
Nie mieli maseczek i trafili za kraty, bo byli poszukiwani
Walka z pandemią nałożyła na policjantów nowe zadania. Jednym z nich jest kontrola przestrzegania przez obywateli m.in. nakazu korzystania z maseczki ochronnej w określonych okolicznościach. Niestety niektórzy wciąż kwestionują sens i potrzebę takich działań i wyrażają to na przykład tym, że podczas legitymowania odmawiają podania policjantom swoich danych osobowych. Inni robią to dlatego, ponieważ mają coś do ukrycia, jak na przykład osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Policjanci jednak dobrze znają swój rejon służbowy i jego mieszkańców, więc takie sztuczki na nich nie działają.
Nie miał maseczki i trafił do aresztu, bo był poszukiwany. „Gdybym miał piątkę dzieci to siedziałbym całe życie”
W związku z pandemią cały czas obowiązuje nakaz korzystania z maseczek i zakrywania nią ust oraz nosa w określonych okolicznościach. Dlatego policjanci patrolujący ulice i kontrolujący różne obiekty zwracają szczególną uwagę na to, czy mieszkańcy miast przestrzegają obostrzeń. Funkcjonariusze interweniują wobec tych, którzy lekceważą obowiązujące przepisy. Podczas jednej z takich interwencji, mężczyzna, który nie miał zasłoniętych ust i nosa, prosto ze sklepu trafił do policyjnej celi. Okazało się, że poza popełnionym wykroczeniem, ma on jeszcze do rozliczenia wcześniejsze przewinienia, za które orzeczono wobec niego karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności.
Zatrzymani i poszukiwani. Niektórzy ukrywali się… bez maseczki
Obowiązek zakrywania ust i nosa maseczką w określonych miejscach i sytuacjach wciąż obowiązuje. Czy jest on przestrzegany, w trakcie służby sprawdzają policjanci. Można pomyśleć, że jest to idealna sytuacja dla osób, które ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości. Jednak z jakiegoś powodu, niektóre z tych osób nie korzystają z takiej możliwości. Kilka z nich w ostatnich dniach zatrzymali policjanci na Warmii i Mazurach.