Tag pieniądze
Rozmiar czcionki
- Kolejny senior oszukany metodą „na prokuratora” W Giżycku doszło do kolejnego ataku ze strony oszustów na seniorach. Po południu rozdzwoniły się telefony. Niczego nie podejrzewająca 61-latka zaufała nieznanym osobom i straciła oszczędności swojego życia. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku przypominają jak działają oszuści i jak należy się zachować, by nie stać się ich ofiarą.
- Żeby ukraść wykorzystał nawet pobyt w hostelu – został tymczasowo aresztowany 30-latek z Ełku wykorzystał wiele nadarzających się „okazji”, żeby coś ukraść. Ukradł rower, hulajnogę, pieniądze kuriera, a nawet sprzęt i wyposażenie z hostelu, w którym przebywał. Policjanci zatrzymali 30-latka, sąd tymczasowo go aresztował.
- Położył portfel na dach samochodu i… odjechał. Dzięki świadkom odzyskał utracone pieniądze Zawsze to my sami w pierwszej kolejności jesteśmy odpowiedzialni za prawidłowe zabezpieczenie swojego mienia. Jeśli my tego nie zrobimy, trudno liczyć na to, ze ktoś zrobi to za nas. Ale zdarzają się takie sytuacje, w których dzięki reakcji życzliwych osób uniknięcie przykrej niespodzianki jest możliwe. O niezwykłym szczęściu i spotkaniu na swojej drodze wielu uczciwych ludzi może mówić pewien mieszkaniec Susza. Mężczyzna przez chwilę nieuwagi zgubił na jednej z ulic w mieście 6000 zł. Dzięki zaangażowaniu wielu osób cała gotówka wróciła do właściciela.
- Ukradł szefowi pieniądze. Szybko został zatrzymany przez policjantów Po dwóch dniach zatrudnienia 30-latek okradł swojego szefa. Mężczyzna podczas wspólnej pracy na budowie zobaczył w samochodzie pracodawcy saszetkę z pieniędzmi i zabrał ją. Od razu poprosił o godzinę wolnego, jednak nie wrócił już do pracy. Policjanci zatrzymali go przy taksówce, którą 30-latek zamówił na dworzec, bo chciał z dziewczyną wyjechać z Ełku.
- 24-latka przyniosła do komendy portfel z zawartością 800 złotych. „Uczciwość popłaca, a okazane dobro prędzej czy później do nas wraca!” Mówi się, że dobro do nas wraca, że to co dajemy innym prędzej czy później do nas wróci. Mówi się też, że „znalezione to, nie kradzione”. Każdy z nas zna to przysłowie, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest one zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Osobie, która przywłaszcza cudzą rzecz, zgodnie z kodeksem karnym, grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Warto zatem być uczciwym. Nigdy nie wiemy, kiedy sami znajdziemy się w podobnej sytuacji, licząc na to, że jakiś uczciwy znalazca skontaktuje się z nami. Na taki telefon mógł liczyć 65-latek, który zgubił swój portfel, dokumenty i sporą sumę pieniędzy.
- Oszuści „na wnuczka”, „na policjanta” nie odpuszczają – bądźmy czujni! Oszuści działający metodą ,,na wnuczka” i na ,,policjanta” wciąż są aktywni. Wykorzystują dobre serce i wrażliwość seniorów i wyłudzając od nich pieniądze. W Węgorzewie oszust chciał wyłudzić pieniądze od seniorki. Tym razem kobieta wykazała się czujnością i po telefonie od fałszywego wnuczka poinformowała policjantów. Niestety, aż 4 mieszkanki Ełku straciły oszczędności! Historie, jakie usłyszały kobiety przez telefon, były bardzo podobne. „Wnuczkowie” potrzebowali pieniędzy, żeby uniknąć kary za wypadek, który rzekomo spowodowali. Największe straty poniosła 84-latka, która przekazała gotówkę i biżuterię o łącznej wartości 47000 złotych.
- Ukradła w sklepie pieniądze innego klienta 53-latka z Ełku podczas zakupów ukradła pieniądze, które inny klient przypadkiem zostawił na taśmie przy kasie. Mimo, że kobieta miała maseczkę na twarzy, policjanci ustalili kim jest, dotarli do niej i przedstawili zarzut kradzieży. Kobieta będzie musiała zapłacić 1000 złotych grzywny i zwrócić 500 złotych, które ukradła.
- Wybrał się na przejażdżkę połączoną z zakupami kradzionym pojazdem – 46-latek usłyszał zarzuty ,,Przypadkiem zaszedłem do jednego z garaży, a tam znajdował się otwarty samochód z kluczykami w środku”- od tego zaczął tłumaczenie 46-latek. Mężczyzna pod koniec stycznia wsiadł za kierownicę audi, a następnie wybrał się na przejażdżkę, odwiedzając dwie stacje paliw. Swoją wycieczkę zakończył tam gdzie ją zaczął, odstawiając auto do garażu. Robiąc zakupy mieszkaniec gminy Węgorzewo skorzystał z karty bankomatowej, która znajdowała się w pojeździe. Ponadto, ze znajdującego się tam również portfela ukradł 250 zł. Mężczyzna usłyszał już zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, kradzieży pieniędzy oraz użycia cudzej karty płatniczej.
- Oszuści dzwonią i podają się za policję 70-letnia kobieta za namową osoby, która podała się za funkcjonariusza CBŚP uzyskała w banku pożyczkę w wysokości 10 tysięcy złotych i przekazała pieniądze oszustowi.
- Niezbyt przychylny kolega „od kieliszka” Policjanci kryminalni zatrzymali mężczyznę, który po wspólnej libacji alkoholowej okradł swojego kolegę. W toku prowadzonych czynności policjanci zabezpieczyli przedmioty pochodzące z przestępstwa. Sprawcy przywłaszczenia cudzej rzeczy grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.