Tag oszustwo
Rozmiar czcionki
- 78-latka uwierzyła w legendę oszustów – straciła oszczędności Policjanci w dalszym ciągu ostrzegają przed oszustwami metodą „na wnuczka” czy „na policjanta” prowadząc m.in. kampanię informacyjną pt. „Dzwoni oszust! Rozłącz się!”. Niestety, nasze apele nie trafiają do wszystkich seniorów. W poniedziałek 78-latka będąc przekonana, że pomaga córce straciła swoje oszczędności. Z kolei 61-latek z Olsztynka w porę zorientował się, że rozmawia z fałszywą policjantką i zakończył rozmowę, tym samym unikając utraty pieniędzy.
- Nowa metoda działania oszustów! Do niecnych celów wykorzystują pandemię Covid-19! Nie daj się oszukać! Oszuści kolejny raz próbują wyłudzać pieniądze metodą „na wnuczka”. Tym razem wykorzystują legendę „na koronawirusa”. Dzwonią głównie do starszych osób podając się za członka rodziny, który zachorował na Covid i jest w bardzo złym stanie. Po chwili do rozmowy wkracza rzekomy lekarz, który potwierdza tę sytuację wskazując na pilną potrzebę wdrożenia terapii ratującej życie.
- Nie daj się złapać. Nie daj się oszukać. Dzwoni oszust! Rozłącz się! Nie mają skrupułów. Wykorzystują naiwność i dobre intencje swoich ofiar. Ich celem najczęściej są seniorzy, nasze babcie i dziadkowie, ale nie tylko. Niestety oszuści nie odpuszczają. Schemat zawsze jest podobny: dzwoni „wnuczek”, „policjant”, „prokurator” „urzędnik” czy „pracownik banku”. Każdy z nich manipuluje, straszy, namawia, by rozmówca wykonał ich instrukcje i „zabezpieczył” swoje pieniądze, które tak naprawdę trafiają w ręce oszusta. Nie daj się złapać, nie daj się oszukać! Ostrzeż bliskich!
- Nie chciała oddać długu, więc sfingowała swoją śmierć. Smutny koniec znajomości z sieci 30 zarzutów oszustwa usłyszała 54-letnia mieszkanka Mławy. Kobieta przez ponad rok, pod pretekstem pogarszającego się stanu zdrowia, pożyczała od 77-letniego nidziczanina poznanego w Internecie pieniądze, które miała przeznaczyć na leczenie. W ten sposób uzyskała ponad 30 000 zł, których – jak przyznała – nigdy nie miała zamiaru zwrócić. Żeby uniknąć konieczności zwrotu pieniędzy, posunęła się do kolejnego oszustwa. Próbowała przekonać swoją ofiarę, że… nie żyje.
- Nie pozwól, by twoi najbliżsi padli ofiarą oszustwa! Po raz kolejny do policjantów zgłosiła się osoba pokrzywdzona informując, że w wyniku działań oszustów straciła pieniądze. Funkcjonariusze, którzy cały czas apelują do użytkowników Internetu o ostrożność podczas kontaktu z obcymi, tym razem zwracają się z apelem do ich rodzin oraz znajomych. Okażmy swoje zainteresowanie babci, mamie, córce, koleżance. Wyciągnijmy pomocną dłoń i uchrońmy ich oszczędności, zanim swoją łapę położy na nich oszust.
- Czekała na nietypową przesyłkę, tymczasem straciła ponad 1800 euro 79-letnia mieszkanka powiatu braniewskiego na skutek działania oszusta straciła ponad 1800 euro. Nowy znajomy na jednym z popularnych portali społecznościowych przekonywał kobietę, że chce wysłać na jej adres samochód z pieniędzmi. Przesyłka oczywiście nigdy nie dotarła, a kobieta straciła oszczędności. Policjanci cały czas przypominają – nigdy nie przekazujmy pieniędzy obcym osobom i zachowajmy czujność w sieci!
- Sprzedajesz, kupujesz coś w sieci – nie daj się oszukać! Trudnią się oszukiwaniem ludzi. Śledzą portale aukcyjne i odpowiadają na ukazujące się ogłoszenia sprzedaży nawet najdrobniejszych przedmiotów. Często kontaktują się w przeciągu kilku chwil od publikacji ogłoszenia. Działają sprawnie, pewnie i mają jeden cel - dostać się do konta bankowego ofiary i ukraść, ile się da. Nieświadome ofiary oszukańczego procederu klikają w przesłane im linki, podają swoje wrażliwe dane i zamiast otrzymać należność za sprzedawane rzeczy, tracą pieniądze.
- Kliknęły w link – straciły pieniądze. Apelujemy nie klikaj w nieznane linki!
- Nie daj się oszukać „na BLIK-a” Przestępcy nie pozostają bierni wobec rozwoju technologii oraz nowych zjawisk w cyberprzestrzeni i wykorzystują je dla swoich potrzeb. Tym razem forma wyłudzenia pieniędzy polegała na uzyskaniu kodu BLIK ofiary.
- Wyłudziła ponad pół miliona nienależnych refundacji Aktem oskarżenia zakończyło się postępowanie przeciwko 67- letniej lekarce, która poświadczała nieprawdę w dokumentacji medycznej pacjentów. Wykazywała m.in. świadczenia stomatologiczne, których nigdy nie wykonywała i pobierała za nie nienależną refundację z NFZ. W ten sposób wyłudziła ponad pół miliona złotych.