Tag policja
Rozmiar czcionki
- Nad bezpieczeństwem wypoczywających nad orzyskimi jeziorami zadbają policyjni wodniacy Kolejne patrole wodne zadbają o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów wypoczywających na terenie powiatu piskiego. Tym razem policyjna łódź będzie pływała po jeziorach na terenie miasta i gminy Orzysz. To efekt porozumienia Komendanta Powiatowego Policji w Piszu i Burmistrza Orzysza w sprawie współpracy na rzecz szeroko rozumianego bezpieczeństwa na wodzie i zapobiegania utonięciom.
- Pies nie mógł wyjść z wody. Z pomocą przyszli policjanci i strażacy Z niewielkiej rzeki Babicy w Elblągu policjanci i strażacy wyciągnęli psa. Zwierzę nie mogło wyjść z wody o własnych siłach. 81-letni właściciel nie był w stanie mu pomóc. Pomogli mundurowi. Wszystko skończyło się dobrze.
- Ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości. Zatrzymali ich policjanci Jednym z wielu zadań policjantów w codziennej służbie jest ustalanie miejsca przebywania i zatrzymywanie osób poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości. Niektórzy poświęcają wiele energii, by skutecznie ukryć się przed funkcjonariuszami, a inni zachowują się jakby nie wiedzieli o tym, że są poszukiwani.
- Poszukiwani - zatrzymani przez policjantów ze Szczytna oraz rowerowy patrol z Bartoszyc Niemal codziennie w ręce policjantów wpadają osoby poszukiwane, które ukrywają się przed konsekwencjami swoich niewłaściwych zachowań. Zdarza się tak, że zostają oni zatrzymani w miejscu zamieszkania, podczas kontroli drogowej bądź w trakcie zgłoszonych interwencji.
- „Bo życie jest lepsze niż picie” wspólna akcja policjantów i Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Barcianach Ponad 100 kontroli trzeźwości - to wynik policyjnych działań pod nazwą „Bo życie jest lepsze niż picie”. Ich głównym celem było eliminowanie z ruchu pijanych kierujących. W Barcianach na Placu Wolności działania te prowadzone były przez policjantów ruchu drogowego wspólnie z Gminną Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Barcianach. W wyniku działań zatrzymano 2 pijanych kierujących.
- Sąsiad się zainteresował, służby zareagowały. Dzięki ich współpracy 86-latka żyje Dzięki reakcji sąsiada i szybkiej interwencji służb, udało się uratować życie kobiety, który zasłabła w swoim mieszkaniu. O wszystkim poinformował dzielnicowego zaniepokojony sąsiad, który od godziny słyszał gwizd czajnika w mieszkaniu 86-latki.
- Kolejni poszukiwani w rękach policji Niemal codziennie policjanci zatrzymują osoby, które są poszukiwane do odbycia kary pozbawienia wolności. Tylko nieliczni zgłaszają się do zakładu karnego dobrowolnie. Każdy, na którym ciąży prawomocny wyrok musi spodziewać się, że prędzej, czy później odwiedzą go policjanci. Część z zatrzymywanych osób miała szansę opłacić grzywnę zasądzoną przez sąd i do więzienia nie trafić. Nie należy to jednak do częstych praktyk skazywanych obywateli, stąd tak dużo jest poszukiwanych i zatrzymywanych przez policjantów osób.
- Bezpodstawne wezwania powodem policyjnych interwencji To bezmyślne i nieodpowiedzialne bezpodstawnie wzywać policjantów – wiedzą o tym nawet przedszkolaki. Jak widać dorośli mogliby się od nich wiele nauczyć. Dramatyczne zgłoszenie okraszone sensacją z mafią w tle i złamana przez partnera noga, były powodem policyjnych interwencji. Obie nie zostały potwierdzone. Jedna z osób robiąca sobie żarty z policji już została ukarana, kolejnego zgłaszającego też nie ominą konsekwencje nieracjonalnego zachowania.
- „Jestem już wykąpany i spakowany. Możecie po mnie przyjechać.” W ten sposób poszukiwany sam zgłosił się na policję Oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał dość nietypowy telefon. Zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jest już spakowany i gotowy, aby jechać do zakładu karnego. Okazało się, że dzwoniący jest poszukiwany przez organy ścigania celem odbycia kary pozbawieniem wolności. Policjanci spełnili życzenie mężczyzny i zatrzymali go.
- Chcieli nielegalnie złowić ryby - odpowiedzą za kłusownictwo Dwóch mieszkańców gminy Kiwity odpowie przed sądem za naruszenie Ustawy o rybactwie śródlądowym. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku podczas nielegalnego połowu ryb przez funkcjonariuszy Państwowej Straży Rybackiej i przekazani policji. Mężczyźni spędzili noc w policyjnym areszcie i usłyszeli zarzuty. Przestępstwo zagrożone jest karą do 2 lat pozbawiania wolności.