Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Służba pełniona w Policji nigdy nie kończy się w momencie zdjęcia munduru. Udowodnił to policjant ełckiej komendy, który w nocy w trakcie swojego powrotu ze służby do domu, zatrzymał nietrzeźwego 19-letniego kierującego pojazdem, mimo że młody mężczyzna za wszelką cenę próbował uniknąć odpowiedzialności.
Policjant z ełckiej komendy, wracając nocą (09.05.2022r.) ze służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Wszystko zaczęło się na parkingu sklepowym. Funkcjonariusz zauważył, jak kierowca samochodu osobowego wprowadza swoje auto w poślizg. W pewnym momencie uderzył tym autem w krawężnik, a potem w paczkomat. Zaniepokojony policjant podjechał sprawdzić, czy ktoś nie został poszkodowany. W pojeździe, oprócz kierowcy, byli także pasażerowie - nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Jednak w rozmowie z kierowcą policjant wyczuł od niego zapach alkoholu, dlatego zakazał mu dalszej jazdy i wezwał patrol ruchu drogowego. Pomimo tego kierowca z impetem ruszył z miejsca i próbował uciec. Nie wahając się policjant ruszył za nim. Kierowcy mercedesa bardzo zależało na uniknięciu odpowiedzialności, bo swoją ucieczkę kontynuował po całym mieście, wjeżdżając w różne uliczki – także pod prąd, podwórka, na chodniki, trawniki, a nawet wyłączył w pojeździe światła. W końcu kierowca nie widząc dalszej drogi ucieczki zatrzymał się i wtedy został ujęty przez policjanta. Okazało się, że 19-latek ma ponad promil alkoholu w organizmie. Właśnie dlatego przestraszył się odpowiedzialności, jaką może za to ponieść i próbował ucieczki.
Młody kierowca stracił już prawo jazdy, które miał od niedawna. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i konsekwencje finansowe.
Mężczyzna odpowie także za szereg wykroczeń.
(akdn/kh)