Aktualności - Archiwum - Policja Warmińsko-Mazurska

Z głębokim żalem informujemy, że odszedł od nas nagle nasz kolega - asp. szt. Jacek Goryszewski. Policjant pełnił służbę w Wydziale Kryminalnym Komendy Powiatowej Policji w Działdowie. Kierownictwo warmińsko-mazurskiej Policji, Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Olsztynie, koledzy i koleżanki funkcjonariusza łączą się w bólu z pogrążoną w żałobie rodziną.

Człowiek podobno najlepiej uczy się na błędach. Niestety najczęściej na swoich. Ale mamy nadzieje, że chociaż część kierowców wyciągnie odpowiednie wnioski również z błędów popełnionych przez innych.

Przed sądem odpowie 34-letni mieszkaniec Ostródy, który ze znanego tylko sobie powodu zepchnął kobietę z pomostu nad jeziorem, a następnie chcąc uniknąć odpowiedzialności, groził jej oraz jej mężowi. Policjanci zatrzymali go chwilę po zgłoszeniu.

Zmieniające się w ostatnich dniach zasady dotyczące możliwości przemieszczania się, sprzyjająca aura i wydłużony weekend majowy mogą mieć wpływ na wzmożony ruch pojazdów oraz pieszych na polskich drogach. Wśród użytkowników dróg należy spodziewać się większej liczby kierujących jednośladami, w tym korzystających z rozpoczętego sezonu motocyklistów. W trosce o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego policjanci będą egzekwować od kierujących pojazdami m.in. przestrzegania ograniczeń prędkości i właściwego zachowania wobec niechronionych uczestników ruchu.

Pewien 46-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego był bardzo zdeterminowany, by uniknąć kontroli policjantów z Grupy SPEED. Zaczęło się od tego, że prowadził auto bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Skończyło porzuceniem samochodu w lesie i próbą pieszej ucieczki. Szczycieńscy funkcjonariusze nie dopuścili do tego, by ta próba się powiodła. Zatrzymali uciekiniera, który jak się okazało miał ponad promil alkoholu w organizmie, nie posiadał prawa jazdy, auto nie miało badań technicznych i ubezpieczenia, miało za to dodatkowe tablice rejestracyjne, a kierowca przewoził nim skradzione drzewo. Finał pościgu zakończył się dla niego w policyjnej celi.

KPP Szczytno  

Z nietypową interwencją musieli się zmierzyć szczycieńscy funkcjonariusze, którzy zostali wezwani do jednego z domów w gminie Jedwabno. Okazało się, że do mieszkania wszedł nieproszony gość i nie chciał go opuścić. Policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego w trosce o domowników bez chwili wahania podjęli decyzję o „zatrzymaniu” gada. Funkcjonariusze schwytali żmiję i wypuścili ją w bezpiecznym miejscy, gdzie nie będzie zagrożeniem dla mieszkańców.

450 ml / 20 minut – tyle dokładnie trzeba, by pomóc uratować ludzkie życie. Wiedzą o tym doskonale policyjni honorowi krwiodawcy, którzy po raz kolejny podzielili się z potrzebującymi swoją krwią. Tak niewiele, a jednak bardzo dużo.

Główną przyczyną najpoważniejszych w skutkach zdarzeń drogowych zaistniałych z winy kierowców jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Dlatego policjanci nie mają taryfy ulgowej wobec kierowców, którzy rażąco lekceważą obowiązujące ograniczenia prędkości. Ostatniej doby przekonali się o tym m.in. lekkomyślni kierowcy w powiatach szczycieńskim i iławskim. Do walki z równie groźnymi nietrzeźwymi kierowcami, policjanci ze Szczytna otrzymali nowe narzędzia.

Policjanci przedstawili zarzut kradzieży 37-letniemu mieszkańcowi Pisza. Mężczyzna ten próbował wynieść z marketu 47 różnych czekolad o łącznej wartości blisko 550 złotych. Zatrzymał go personel sklepu i o wszystkim powiadomił policję. Sprawca przyznał się do kradzieży, choć nie potrafił wyjaśnić dlaczego to zrobił. Teraz 37-latek stanie przed obliczem sądu. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12 – tak w kodeksowej teorii opisany został rozbój. A jak postępowanie policji przy takich sprawach wygląda w praktyce, przekonała się trójka nastolatków z Olsztyna oraz 55-latek z Ryna.

KMP Olsztyn, KPP Giżycko