Aktualności - Policja Warmińsko-Mazurska

36-letni Grzegorz W. został przez sąd tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie rozboju, w wyniku którego pokrzywdzona została kobieta. Sprawa zaczyna się od przygodnej znajomości nawiązanej w pociągu i jej kontynuacji przy alkoholu. Sprawca zabrał swojej ofierze torebkę z pieniędzmi, dokumentami i telefonem. Wcześniej był już karany za podobne przestępstwo. Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

 

Współpraca policjantów z obywatelami po raz kolejny zaowocowała zwiększeniem bezpieczeństwa na drogach. Po otrzymanych od mieszkańca Braniewa i Węgorzewa zgłoszeniach o pijanych kierowcach, funkcjonariusze zatrzymali pojazdy na terenie miast. Okazało się, że 57-latek z Braniewa wsiadł za kierownicę mając ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Natomiast 54-latek z Węgorzewa blisko 2 promile.

Olsztyńscy policjanci w przeciągu kilkudziesięciu minut po zgłoszeniu zatrzymali kobietę i mężczyznę podejrzanych o rozbój. Sprawca został zauważony przez patrol podczas przeszukania terenu, natomiast jego wspólniczka sama przyszła do komendy, żeby skorzystać z toalety. Pokrzywdzony wskazał ją, kiedy opuszczała wc.

Insp. Marek Walczak Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie spotkał się z najlepszymi przewodnikami psów służbowych oraz ich czworonożnymi partnerami – laureatami XV Finału Kynologicznych Mistrzostw Policji. Komendant nagrodził policjantów i pogratulował świetnych wyników, mówiąc „jestem bardzo dumny z tego, że mamy takich świetnych ekspertów, a praca z czworonogami wymaga nie tylko szczególnej wrażliwości i cierpliwości, lecz także olbrzymiej konsekwencji”. Z kolei asp. Czesław Ćwik z Nero i mł. asp. Mariusz Krężel z Gromem zaprezentowali, to dzięki czemu znaleźli się na podium, czyli swoje ponadprzeciętne umiejętności wyszukiwania zapachów narkotyków oraz materiałów wybuchowych.

O codziennej wakacyjnej służbie patrolowej, jej efektach, wsparciu policjantów z miejscowości turystycznych funkcjonariuszami OPP KWP w Olsztynie,działaniach profilaktycznych i grzechach młodości, podsumowując tegoroczne lato w regionie, opowiadają prewencjusze.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku na krajowej 15. w miejscowości Rakowice. Auto prowadzone przez 18-latka uderzyło w drzewo. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł rówieśnik kierowcy, który siedział na tylnej kanapie samochodu. Pozostali podróżujący trafili do szpitala.

Kryminalni z Morąga zatrzymali 56-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o podpalenie balotów ze słomą. Mężczyzna w ciągu ostatnich dwóch tygodni dwa razy miał dopuścić się takich przestępstw, powodując straty na ponad 100 tysięcy złotych. Podczas zatrzymania podejrzany nie kwestionował swojej winy. Jak tłumaczył, zapalił trawę zapałką, a później ogień bardzo szybko się rozniósł. Dodał też, że ogień jest jego pasją. Za to, co zrobił Edwardowi C. może grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 66-letniego mężczyzny, którego ciało wydobyto wczoraj wieczorem z jeziora Piaseczno. Wędkarz mógł wypaść z łodzi.

49-letni mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego odpowie przed sądem za kierowanie samochodem po alkoholu. Mężczyzna uderzył autem w ogrodzenie posesji, twierdził przy tym, że to nie on siedział za kierownicą. Policjanci ustalili przebieg zdarzenia i zatrzymali go w policyjnym areszcie. Kolejna interwencja dotyczyła kolizji drogowej, która miała miejsce w Jamielniku. Okazało się, że sprawcą zdarzenia był woźnica kierujący zaprzęgiem konnym, który uderzył w zaparkowaną ciężarówkę. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Policjanci ze Szczytna wyjaśniają przyczyny zasłabnięcia 20-latki z Biskupca oraz dwóch mężczyzn w wieku 17 i 26 lat. Kobieta będąc w odwiedzinach u swojego znajomego w Dźwierzutach nagle źle się poczuła mówiąc, że ma bóle w klatce piersiowej. Przyznała, że wcześniej zażyła substancję psychoaktywną w postaci tzw. „kryształków”. Została ona przetransportowana do szpitala w Szczytnie, gdzie została na obserwacji. Natomiast niedaleko miejscowości Sędańsk, leżących na poboczu drogi nieprzytomnych mężczyzn zauważył przejeżdżający drogą kierowca. Teraz policjanci wyjaśniają, jakimi substancjami zatruli się poszkodowani i skąd je mieli.