Kolejni nieodpowiedzialni kierujący wyeliminowani z ruchu drogowego
"Co się stało? Wjechałem do rowu. Przecież Pan jest nietrzeźwy. Zostanie Pan zatrzymany. Yyyy. A nie.. to nie ja kierowałem!”. Tak rozpoczęła się rozmowa funkcjonariuszy z PP Świętajno, którzy w Wilamowie najechali na zdarzenie drogowe z udziałem leżącego w rowie Hyundaia. 45-latek został zatrzymany i trzeźwieje w policyjnej celi. Szczycieńscy mundurowi tego samego dnia wyeliminowali również z ruchu drogowego 22-letniego „kierowcę” VW Caddy, który nie posiadał uprawnień i 46-letniego kierowcę Nissana, który w trakcie kontroli „wydmuchał” blisko 2,5 promila.
Nidzica
Ogromnym brakiem wyobraźni i rozsądku wykazał się 40-letni mężczyzna, którego we wtorek (16.11.2021r.) około godz. 21:00 na terenie Nidzicy zatrzymał do kontroli policyjny patrol. Badanie stanu trzeźwości kierującego samochodem osobowym marki VW wykazało, że w jego organizmie krąży 2,6 promila alkoholu. Interwencja zakończyła się dla nidziczanina zatrzymaniem dokumentu prawa jazdy. Niebawem mężczyzna odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto, sąd obligatoryjnie zastosuje zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat i świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5000 zł.
Nie uniknie poniesienia odpowiedzialności również 44-letni kierujący samochodem marki Fiat. Ze sprawdzenia w policyjnych bazach danych wynikało, że mężczyzna wsiadł za kierownicę auta i przemieszczał się ulicami miasta pomimo wydanej w 2015 r. przez Starostę Nidzickiego decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy za długi alimentacyjne.
Szczytno
We wtorek (16.11.2021r.) tuż przed godziną 12:00 funkcjonariusze z referatu patrolowo – interwencyjnego, na ulicy Jana Pawła II w Pasymiu, zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierowcę pojazdu marki VW Caddy. Za kierownicą siedział
22-letni mieszkaniec gminy Szczytno. Mundurowi zweryfikowali jego dane w policyjnych systemach informatycznych i ustalili, że młodzieniec nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania. Na tym dalsza jazda 22-latka zakończyła się. Policjanci przekazali pojazd, którym się poruszał osobie wskazanej, a na „kierowcę” nałożyli mandat karny.
Tego samego dnia (16.11.2021r.) około godz. 16:00 funkcjonariusze z Posterunku Policji w Świętajnie powiadomili oficera dyżurnego, że w miejscowości Wilamowo w gminie Rozogi, najechali na zdarzenie drogowego z udziałem kierowcy pojazdu marki Hyundai. W trakcie podjętej przez mundurowych interwencji, ustalili oni, że pojazdem kierował właściciel tj. 45-letni mieszkaniec gminy Świętajno, który się do tego osobiście przyznał. Jego pojazd zaś znajdował się w rowie. Policjanci od razu wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Przebadali go również na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik wskazał jednoznacznie ponad 2,5 promila. Poinformowali 45-lataka, że z uwagi na to, iż kierował pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i spowodował kolizję drogową, zostanie zatrzymany. Automatycznie 45-latek zmienił wersję przebiegu zdarzenia, twierdząc, że nie był kierowcą. Mimo wszystko funkcjonariusze nie dali mu wiary i zatrzymali 45-latka, który trzeźwieje w policyjnej celi.
Natomiast tuż przed północą (16.11.2021r.) na ulicy Pasymskiej w Szczytnie, policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę Nissana. Okazało się, że 46-letni mieszkaniec gminy Wielbark miał
w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a jego samego i pojazd, którym się poruszał przekazali rodzinie.
Po raz kolejny policjanci apelują! Nie narażaj siebie i innych. Nietrzeźwi kierowcy to potencjalne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jeżeli posiadasz wiedzę, że osoba, która wsiada za „kółko” spożywała wcześniej alkohol, ZAREAGUJ! Nie wsiadaj do samochodu, którego kierowca jest po wpływem alkoholu. Nietrzeźwość kierowców to najczęstsza przyczyna tych najtragiczniejszych w skutkach zdarzeń drogowych. Nie dajmy przyzwolenia na jazdę na „podwójnym gazie”! Dziś „przymkniesz oko”, a jutro to Ty albo ktoś z Twoich bliskich może stać się jego ofiarą.
(ap/ic/kh)