Uratował życie sąsiadowi. Na ręce komendanta wpłynęły podziękowania
Umiejętność szybkiego podejmowania prawidłowych decyzji, to jedna z cech oczekiwanych u policjantów. Właśnie tym wykazał się działdowski policjant, który nie zawahał się ani chwili i uratował życie sąsiadowi, który stracił przytomność. Zaalarmowany o zdarzeniu natychmiast podjął resuscytację, którą prowadził do czasu przyjazdu załogi pogotowia. Jak się później okazało, udzielona przez policjanta pomoc, miała kluczowe znaczenie dla życia ratowanego. Na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Działdowie wpłynęło podziękowanie od rodziny uratowanego dla asp. Piotra Wodzyńskiego za jego wysiłek włożony w uratowanie życia mieszkańcowi.
Asp. Piotr Wodzyński pełni na co dzień służbę w Rybnie, na stanowisku kierownika Posterunku Policji w Rybnie. Mieszkający w Działdowie funkcjonariusz, będąc w czasie wolnym od służby, późnym wieczorem z 26 na 27 lutego 2021 r. usłyszał nagłe pukanie do drzwi mieszkania z wołaniem o pomoc. Bez chwili zastanowienia otworzył drzwi, w których stali sąsiedzi błagając o pomoc dla członka ich rodziny, który stracił przytomność. Policjant natychmiast podjął czynności reanimacyjne, które prowadził do czasu przyjazdu załogi pogotowia. Jak się później okazało, mężczyzna miał zawał serca. Podjęte przez aspiranta Wodzyńskiego czynności miały kluczowe znaczenie dla dalszego życia mężczyzny. W podziękowaniu wskazano, że „to dzięki szybko podjętej akcji reanimacyjnej, pacjent może zawdzięczać dalsze życie – bez niej, nie miałby szans. Dodatkowo prawidłowo przeprowadzona akcja reanimacyjna spowodowała, że u pacjenta nie wystąpiły żadne skutki uboczne”.
Zaistniała sytuacja i postawa policjanta są tylko potwierdzeniem tego, że policjant pełni służbę całą dobę, nawet będąc w czasie wolnym i zawsze jest w gotowości udzielić pomocy osobie potrzebującej.
(jn/tm)