Nietrzeźwy kierujący zatrzymany dwa razy w ciągu jednego weekendu
Każdy nietrzeźwy kierowca stwarza realne i poważne zagrożenie na drodze i nie ma znaczenia, czy jest to kierowca samochodu, motocykla, roweru czy innego pojazdu. Pijany rowerzysta najpoważniejsze zagrożenie stwarza dla siebie, ponieważ jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, każde zdarzenie drogowe – nawet takie bez udziału innego pojazdu – może przypłacić poważnymi obrażeniami. Dlatego policjanci nie mają taryfy ulgowej wobec tak lekkomyślnych uczestników ruchu drogowego.
Tylko w ciągu niecałego miesiąca 36-letni mieszkaniec Ornety został zatrzymany przez policjantów z Ornety trzykrotnie. Było to w czasie, gdy kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości.Do pierwszego zdarzenia doszło 22.11.2020r. o godz. 01:55 w Ornecie na ul. Dąbrowskiego. Przeprowadzone badanie wykazało 3,30 promila alkoholu w organizmie. Do drugiego zdarzenia doszło 11.12.2020r. o godz. 21:50 w Ornecie na ul. Popiełuszki. Przeprowadzone badanie wykazało 3,40 promila alkoholu w organizmie. Do trzeciego zdarzenia doszło 13.12.2020r. o godz. 17:20 w Ornecie na ul. Aleja Wojska Polskiego. Przeprowadzone badanie wykazało 3,49 promila alkoholu w orgazmie. 36-letni mieszkaniec Ornety został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości. W poniedziałek (14.12.2020r.) zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. W niedługim czasie będzie się on tłumaczył za swoje zachowanie przed sądem.
Osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł. Kara ta jest w przedziale od 5000 zł do 100 000 zł. Jeżeli osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości kara ta zaczyna się od 10 tysięcy złotych.
(bm/kh)