Mrągowo: Po służbie zatrzymali nietrzeźwych kierowców
Policjanci nie raz udowadniają, że swoją służbę pełnią także poza godzinami pracy. Tak jak funkcjonariusze z Mrągowa i Kętrzyna – z komendantem tamtejszej jednostki na czele, których odpowiedzialne podejście do stawianych przed nimi zadań, przyczyniło się do zatrzymania nietrzeźwych kierowców stwarzających realne zagrożenie na drodze.
Wczoraj (18.12.2017) przed godz. 16:00 oficer dyżurny mrągowskiej policji otrzymał telefonicznie informację od insp. Dariusza Ślęzaka Komendanta Powiatowego Policji w Kętrzynie, że wraz z innym funkcjonariuszem kętrzyńskiej policji – mł. asp. Jackiem Murachem - ujął kierowcę, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy.
Do zdarzenia doszło na trasie Mrągowo-Kętrzyn w miejscowości Rydwągi. Tam wracający autem z pracy policjanci zwrócili uwagę na jadącego szlaczkiem motorowerzystę. Bez zbędnej zwłoki zatrzymali się i ujęli kierowcę podejrzewając, że jest nietrzeźwy. Umundurowani policjanci, którzy przyjechali na miejsce interwencji sprawdzili stan trzeźwości 48-letniego motorowerzysty. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy interweniujących po służbie. Mężczyzna miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie miał za to obowiązkowych podczas kontroli drogowej dokumentów. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów ważny do 2020 roku.
Teraz mężczyzna będzie tłumaczył się za popełnienie przestępstwa. Według Kodeksu Karnego grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kolejnej interwencji z udziałem policjanta po służbie doszło kilka godzin później po godz. 1:00 w nocy. Wtedy policjant mrągowskiego ruchu drogowego – sierż. szt. Paweł Jabłoński - wracający po służbie do domu, zwrócił uwagę na kierującego autem marki Volkswagen Passat, który jechał całą szerokością ul. Wolności w Mrągowie. Reakcja funkcjonariusza była zdecydowana. Zatrzymał passata, uniemożliwiając kierowcy wykonanie dalszych manewrów. Swoje przypuszczenia, że może on być pod wpływem alkoholu potwierdził rozmawiając z nim. Dlatego też od razu powiadomił o podjętej interwencji oficera dyżurnego mrągowskiej policji. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości 58-latka. Mężczyzna miał promil alkoholu w organizmie. Tej nocy nie mógł już kontynuować jazdy. Auto zostało odholowane na policyjny parking, a mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. W konsekwencji będzie odpowiadał za popełnienie przestępstwa – kierowania w stanie nietrzeźwości.
Co na to przepisy?
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 10 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeknie świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
Alkohol główna przyczyna wypadków
Nietrzeźwi na drodze stanowią jedno z poważniejszych zagrożeń dla innych uczestników ruchu drogowego. Eliminacja ich z naszych dróg jest jednym z priorytetów policjantów. Dlatego reagujmy jeśli widzimy pijanego kierowcę! Nie pozwólmy mu kontynuować jazdy. Dzięki takiemu zachowaniu możemy uchronić go przed nieszczęściem oraz wszystkich tych, których mógłby spotkać na swojej drodze. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 lub 997 może powiadomić najbliższą jednostkę policji, o takim fakcie. Policjanci sprawdzą każdy sygnał.
(DK/TM)