Pisz: „Dzielnicowy bliżej nas” i z wizytą u dzieci w szpitalu
Policjanci piskiej komendy odwiedzili dzieci przebywające na Oddziale Dziecięcym Szpitala Powiatowego w Piszu. Funkcjonariusze zawieźli najmłodszym zabawki, wręczali opaski odblaskowe oraz słodkości. Dzieci były zaskoczone wizytą funkcjonariuszy, ale i bardzo zadowolone z tych niecodziennych odwiedzin. Największym podziękowaniem ze strony maluchów był uśmiech na ich twarzach.
Zbliżające się święta to doskonały czas, aby zwrócić uwagę na to jak ważna jest pamięć o innych. Z takiego założenia wyszli piscy policjanci. Ogłosili wśród funkcjonariuszy zbiórkę zabawek dla dzieci przebywających na Oddziale Dziecięcym Szpitala Powiatowego w Piszu. Odzew był bardzo duży. Policjanci przynieśli mnóstwo pluszaków, książek oraz gier i puzzli dla najmłodszych.
Wszystkie te prezenty zawieźli dzieciom. Wśród przedstawicieli, którzy odwiedzili chore maluchy był Komendant Powiatowy Policji w Piszu - mł. insp. Radosław Drach, dzielnicowy - st. asp. Piotr Jabłoński oraz oficer prasowy - podkom. Anna Szypczyńska.
Dzieci nie kryły swojego zaskoczenia, kiedy zauważyły policjantów na oddziale. Buzie uśmiechnęły się im jeszcze bardziej, kiedy zobaczyły ile zabawek przywieźli im funkcjonariusze. Dla każdego znalazło się coś miłego. Dzieci starsze dostały od dzielnicowego również opaski odblaskowe, aby po wyjściu ze szpitala były bezpieczne na drodze. Wszystkie maluchy otrzymały także słodkości.
W trakcie wizyty dzieci miały możliwość przymierzenia policyjnej czapki oraz zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia z funkcjonariuszami. Starsze zainteresowane były także wyposażeniem, jakie miał przy sobie dzielnicowy, a szczególnie kajdankami. Jedna z mam została nawet skuta przez syna. Na szczęście z pomocą przyszedł dzielnicowy, który za pomocą kluczyka uwolnił zatrzymaną.
Policjanci okazali się także bardzo pomocni przy pobraniu krwi jednemu z małych pacjentów. Odwracając uwagę 4-letniego chłopca swoją obecnością okazało się, że zabieg ten wcale nie jest taki straszny, jakby się wydawało. Natomiast policyjna czapka na głowie małego pacjenta najwyraźniej dodawała mu otuchy i odwagi.
Policjanci byli bardzo zadowoleni, że tak małym gestem, dzieci choć na chwilę zapomniały o swojej chorobie. Największym podziękowaniem dla funkcjonariuszy ze strony maluchów był uśmiech na ich twarzyczkach.
(Asz/TM)