Region: Domowi agresorzy odseparowani od ofiar
Czasami do interwencji policjantów w sprawie domowego agresora dochodzi już po jego pierwszym ataku. Niekiedy ofiary przemocy decydują się powiadomić funkcjonariuszy dopiero po kolejnej awanturze. Bywa jednak też tak, że dramat ofiar trwa miesiące, czy nawet lata, zanim odważą się one podjąć odpowiednie kroki wobec swoich oprawców. Pamiętajmy! Przemocy w rodzinie nic nie usprawiedliwia!
Nowe Miasto Lub.: Za znęcanie się nad rodziną musi opuścić wspólne mieszkanie
Kilka dni temu nowomiejscy policjanci zatrzymali sprawcę interwencji domowej, który miał znęcać się nad swoimi bliskimi. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 45-latek znajdując się pod działaniem alkoholu wszczynał awantury domowe, w trakcie których ubliżał swoim bliskim, a także im groził. Nie była to pierwsza interwencja policjantów pod tym adresem. Zebrany przez nich materiał dowodowy w tej sprawie, pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się nad rodziną. Funkcjonariusze złożyli także wniosek do prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec podejrzanego. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mieszkańca Nowego Miasta Lubawskiego policyjnego dozoru oraz zobowiązał go do opuszczenia mieszkania, które do tej pory zajmował wspólnie ze swoją rodziną. Mężczyzna został zobowiązany do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu oraz otrzymał zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i zbliżania się do nich. Jeśli go złamie, trafi do aresztu.
Działdowo: Trzymiesięczny areszt dla sprawcy przemocy w rodzinie
W okresie od sierpnia 2015 roku do końca marca 2017 roku policjanci z Działdowa kilkukrotnie interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta. Po pomoc funkcjonariuszy dzwonił mieszkaniec Działdowa, którego notorycznie nękał syn. 38-latek nachodził swoich bliskich, wszczynał awantury, wyzywał i ubliżał im. W rodzinie prowadzona była procedura Niebieskiej Karty. Po kolejnej interwencji w tej sprawie w czwartek (30.03.2017) agresor został zatrzymany i przewieziony do policyjnych pomieszczeń. W sobotę (01.04.2017) Sąd w Działdowie orzekł wobec 38-latka środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Mężczyzna trafił już do więziennej celi na najbliższe 3 miesiące. Był on już wczesniej karany za przestępstwo znęcania się nad rodziną w ciągu ostatnich 5 lat i odbył karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. W związku z tym Działdowianin może odpowiadać za znęcanie w warunkach recydywy, za co grozi kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Olsztyn / Dobre Miasto: Wyzywał, wszczynał awantury, a w końcu pobił. Został aresztowany
W minionym tygodniu do oficera dyżurnego Komisariatu Policji w Dobrym Mieście wpłynęło zgłoszenie o awanturze w jednym z domów na terenie gminy Jonkowo. Według zgłoszenia, nietrzeźwy konkubent miał pobić swoją partnerkę. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że kobieta musiała zostać przetransportowana do szpitala. Okazało się, że ma pęknięte 3 kręgi kręgosłupa.
Jak ustalili policjanci, 40-latek znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją konkubiną. Pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, wyzywał ją, szarpał za ubrania i dusił. Przed przyjazdem policjantów mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. Nie zdołał jednak uciec daleko. Funkcjonariusze znaleźli go schowanego w zaroślach około 100 metrów od domu. Sprawca przemocy został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty znęcania się i uszkodzenia ciała partnerki, do których się przyznał. Nie potrafił jednak wytłumaczyć swojego zachowania. Jak powiedział nie wie, co w niego wstąpiło. Na wniosek policjantów sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. 40-latek spędzi za kratkami najbliższe 3 miesiące.
Ostróda: Żona nie chciała go wpuścić do domu. Wylądował za kratami
W minioną niedzielę (02.04.2017) w godzinach wieczornych do oficera dyżurnego ostródzkiej policji zadzwonił mieszkaniec gminy Ostróda i prosił o interwencję policji ponieważ jak twierdził, żona nie chciała wpuścić go do domu. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że to wobec zgłaszającego należy podjąć interwencję. Mężczyzna był agresywny, a do tego pijany i dlatego kobieta obawiała się mężczyzny. Funkcjonariusze zatrzymali go w policyjnym areszcie, a jego rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty. Teraz sprawą zajęli się ostródzcy kryminalni. Jeżeli okaże się, że sprawca znęcał się nad swoimi najbliższymi, ze swojego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem. Za przestępstwo znęcanie się kodeks karny przewiduję karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Gdzie szukać pomocy?
Przemoc w rodzinie w wielu środowiskach niestety nadal traktowana jest jako temat wstydliwy, upokarzający, a informacje o tym zjawisku nie opuszczają „czterech ścian mieszkań”, w których często dochodzi do dramatów. Jednak od kilku lat rzeczywistość w tym zakresie zmienia się; wprowadzono nowe narzędzia prawne i procedury zmierzające do skuteczniejszej ochrony osób dotkniętych przemocą w rodzinie.
Najwyższy czas, aby przezwyciężyć własne obawy i strach przed zmianami. Wystarczy tylko podjąć kilka pierwszych kroków, a resztą zajmą się odpowiednie służby i organy, które czekają na właściwy sygnał.
Przemocy w rodzinie, niezależnie jaką formę przybiera, nic nie usprawiedliwia!
Jakie akty prawne regulują problematykę przeciwdziałania przemocy w rodzinie?
Gdzie szukać pomocy mogą osoby dotknięte przemocą w swojej rodzinie?
Kto w mojej okolicy zajmuje się koordynowaniem procedury Niebieskiej Karty?
Odpowiedź na powyższe i wiele innych pytań można znaleźć na naszej stronie:
(LM/JN/AB/TM)