Szczytno: Dzielnicowi uratowali 88-latka, który zasłabł na chodniku
Rano jadąc w rejon służbowy dwaj dzielnicowi szczycieńskiej komendy zauważyli mężczyznę, który idąc chodnikiem nagle upadł na ziemię. Funkcjonariusze podbiegli do mężczyzny i podjęli czynności ratownicze. Jak się okazało 88-latek zasłabł. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia przewiozła mężczyznę do szpitala. Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji policjantów jego życie i zdrowie nie jest zagrożone.
W pracy policjanta nigdy nie można być do końca pewnym, co danego dnia będzie się robiło. Każdy kolejny dzień może przynieść nowe i nieoczekiwane wyzwania. Tak było też w przypadku dziesiejszej służby (09.02.2017), którą rano rozpoczęli mł. asp. Piotr Soliwoda oraz mł. asp. Artur Osowieckie, policjanci szczycieńskiej jednostki, będących dzielnicowymi w gminach Świętajno oraz Rozogi.
Funkcjonariusze po opuszczeniu jednostki przejeżdżali przez Szczytno, kierując się w swoje rejony służbowe. Jadąc wzdłuż ulicy Polskiej zauważyli jak idący po chodniku starszy pan upadł na ziemię. Mężczyzna po upadku nie ruszał się. Widząc to policjanci natychmiast zatrzymali samochód i podbiegli do mężczyzny. Nie udało im się nawiązać z nim kontaktu słownego. Mężczyzna był nieprzytomny, a jego oddech i puls niewyczuwalny. Wtedy mł. asp. Piotr Soliwoda rozpoczął reanimację mężczyzny, a mł. asp. Artur Osowiecki wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe informując jednocześnie o zdarzeniu oficera dyżurnego.
Załoga pogotowia, która przyjechała na miejsce przejęła od policjantów mężczyznę, który w tym czasie odzyskał już przytomność.
88-latek został przetransportowany do szpitala powiatowego w Szczytnie, gdzie została mu udzielona dalsza pomoc. Z ustaleń szczycieńskich policjantów wynika, że życie i zdrowie mężczyzny nie jest już zagrożone.
(ESz/TM)