On pijany bez prawa jazdy z czterokrotnym zakazem sądowym spowodował zdarzenie drogowe, ona pasażerka - poszukiwana
Kętrzyńscy policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Stara Różanka w gm. Kętrzyn. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący nissanem nie dostosował prędkości do warunków ruchu, przejechał przez środek skrzyżowania o ruchu okrężnym i dachował. Jak się okazało pojazdem kierował 31-letni mężczyzna, a pasażerką była 33-latka. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości kierującego okazało się, że miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna kierował nissanem bez prawa jazdy, natomiast posiadał czterokrotny dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami.
We wtorek (03.12.2024 r.) kilka minut przed godz. 17:00 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów został powiadomiony przez dzielnicowego będącego w czasie wolnym od służby, że najechał na zdarzenie drogowe, do którego doszło w miejscowości Stara Różanka w gm. Kętrzyn. Policjant, widząc, co się wydarzyło na drodze, błyskawicznie podjął działania. W pierwszej kolejności zadbał o bezpieczeństwo wszystkich podróżnych, zabezpieczył miejsce zdarzenia i powiadomił dyżurnego kętrzyńskiej jednostki Policji, który skierował na miejsce pogotowie ratunkowe oraz policjantów ruchu drogowego. Policjant, do czasu przyjazdu ratowników medycznych, kontrolował stan zdrowia osób poszkodowanych.
Funkcjonariusze ustalili, że kierujący nissanem nie dostosował prędkości do warunków ruchu, przejechał przez środek skrzyżowania o ruchu okrężnym w konsekwencji czego początkowo pojazd dachował, a następnie wrócił na koła. Jak się okazało pojazdem kierował 31-letni mężczyzna, a pasażerką była 33-latka. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości kierującego okazało się, że miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna kierował nissanem bez prawa jazdy, natomiast posiada czterokrotny dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo okazało się, że pasażerka była poszukiwana przez Prokuraturę Rejonową w Giżycku. Początkowo oboje zostali przewiezieni do szpitala. Następnie po przeprowadzonych badaniach zostali wypisani, ale trafili do policyjnych cel. Pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.
Wkrótce mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
(ep/kh)