Dzięki informacji od farmaceutki 75-latek bezpiecznie trafił do domu
Informację o starszym mężczyźnie, który przyjechał do apteki, przekazała pod numer alarmowy farmaceutka. Już po kilku minutach na miejscu byli policjanci. Okazało się, że 75–latek przyjechał do apteki swoim samochodem i zamierzał zaraz nim wracać do domu. Mężczyzna miał problem z wysłowieniem się, kontakt z nim był utrudniony. Jak ustalili funkcjonariusze był po prostu bardzo schorowany. Dzięki reakcji zgłaszającej i pomocy policjantów 75-latek bezpiecznie trafił pod opiekę swojego syna.
W czwartek (14.12.2023 r.) kilka minut po godzinie 12:00 do iławskiego oficer dyżurnego wpłynęła informacja o starszym mężczyźnie, który przyszedł do apteki. Zgłaszająca dodała, że ma problem, aby porozumieć się z klientem. Oświadczyła, że wypowiada się w sposób nielogiczny a kontakt z nim jest utrudniony. Kobieta dodała, że mężczyzna przyjechał samochodem i chce nim wrócić do domu, a mieszka po za Iławą. Dlatego w trosce o jego zdrowie i życie postanowiła poinformować funkcjonariuszy.
Policjanci pojechali na miejsce gdzie zastali zgłaszającą i 75-latka. Straszy mężczyzna miał problem z wysłowieniem się. W trakcie czynności policjanci skontaktowali się z rodziną mieszkańca gminy Iława. Do apteki przyjechał syn po swojego - jak się okazało - poważnie schorowanego tatę. Przyznał, że rodzina stara się, aby mężczyzna nie jeździł samochodem jednak nie zawsze udaje im się upilnować starszego pana. Policjanci z zaistniałej sytuacji sporządzili notatkę pod kątem skierowania na badania lekarskie 75–latka, aby ustalić czy mężczyzna nadal może jeździć samochodem. Dzięki reakcji zgłaszającej i pomocy policjantów 75-latek bezpiecznie trafił pod opiekę swojego syna.
Nie bądźmy obojętni i reagujmy! Czasami jeden telefon na 112 może uratować ludzkie życie. Żadna informacja przekazana policjantom nie pozostanie bez reakcji!
(jk/tm)